
Wczoraj mój kotek miał robione badania krwi, zaniepokoiło mnie to, że pije dużo wody i wg mnie brzydko pachnie mu z pyszczka. Ogólnie kociak jest bardzo wesoły, ruchliwy i dużo je. Z pyszczka, jak sprawdzam z samego rana, zanim coś zdąży zjeść to też nie pachnie tak brzydko jak po posiłku. Napiszę jeszcze tylko, że jest to 6miesięczny pers, waga 3,2 kg ( bez rodowodu, jest to mój pierwszy zwierzaczek, wiec kupując go nie byłam doinformowana na co mam zwracać uwagę, więc proszę nie krzyczcie, ale nie zamieniłabym Gizma na żadnego innego kotka ).
A teraz do rzeczy, dzisiaj jak mi się uda złapać mocz to badania krwi będziemy uzupełniać badaniem moczu, ale wet mnie ogromnie wystraszył po obejrzeniu samej krwi dlatego proszę też Was o radę.
Oto badania zmienionych parametrów w morfologii u kociaczka:
MCV 38,2 ( norma 39,0-52,0)
MCH 11,7 ( norma 13,0-21,0)
mocznik: 38,437 mg/dl
kreatynia: 3,291 mg/dl
Pozostałe badania krwi w normie.
Napiszę jeszcze, że czekaliśmy z Gizmem na wizytę ponad godzinę, może nawet półtora godziny, kotek bardzo się stresował, w poczekalni było kilka głośnych psów i dużo ludzi. Wet powiedział, że taki wynik kreatyniny może być spowodowany stresem, ale powiedział też dużo innych rzeczy, więc ...
Proszę o rady
