Strona 15 z 15

Re: Azodyl

PostNapisane: Wto sty 10, 2017 19:50
przez KarolinaS
Zakocona, EwaSier dziękuję za info!

Re: Azodyl

PostNapisane: Pon kwi 10, 2017 15:26
przez Kamkar
Dzień dobry,

to mój pierwszy post. Witam wszystkich walczących o zdrowe nerki naszych przyjaciół. Chciałam Was podpytać, bo widzę, że wielu z Was stosuje Azodyl lub jego zamiennik Biopron 9 . Ale widziałam w postach, że ten Biopron 9 również sprowadzacie zza granicy, a widzę, że jest on dostępny bez problemu w aptekach za ok 18-22 zł i teraz nie wiem czy to o tym samym probiotyku mowa? :) Czy ten zza granicy za ok 90 zł różni się tak mocno od tego dostępnego u nas za o wiele niższą cenę? Podpowiedzcie proszę :oops:

Re: Azodyl

PostNapisane: Wto kwi 11, 2017 8:54
przez Erin
Ten czeski ma większą dawkę w porównaniu z naszym.

Re: Azodyl

PostNapisane: Pon sty 14, 2019 14:31
przez zuza
Yagutka pisze:Z drugiej strony nie czytam tu na forum o żadnych cudach po Azodylu - nie wiem, ludzie nie piszą, bo się nie chwalą, czy tych cudów nie było?
Cięzko stwierdzić.

Ja oczywiscvie nie wiem, czy poprawa wynikow i samopoczucia Filka to efekt azodylu, ale jest tak spektakularna, ze boje sie go odstawic...

W marcu 2018 kreatynine miał prawie 10 a w pazdzierniku 3.6. Norma max 2.2.
Mocznik miał 440, w pazdzierniku 197 a norma do 129.

Zmienilo sie to, ze dostawal azodyl i ze uspilam Szara i zyskal caly dom i mnie dla siebie, a wizyty u weta sa maksymalnie ograniczane.

Nie sposob wiec powiedziec, ze to azodyl... Ale kot ma 16 i pol ropku, dwa razy dziennie domaga sie ganiania za sznurkiem, czuje sie jak mlody bóg i myzia sie i przytula jak szalony. Zupełnie na swoje lata nie wyglada.

Re: Azodyl

PostNapisane: Pon sty 21, 2019 21:31
przez Erin
A co podajesz, oprócz Azodylu? Robisz kroplówki?
Poprawa faktycznie znaczna.

Re: Azodyl

PostNapisane: Pon sty 21, 2019 22:02
przez zuza
Zadnych kroplowek.
Dostaje jeszcze pol tabletki direne, je co chce, bo diety oczywiscie nie chce albo sie godzi z rzadka. Nie chodzi do lekarza, chyba ze dzieje sie cos strasznego bo wizyty stresuja go na wiele dni. Po tych wynikach z wiosny myslalam, ze dlugo nie da rady i postawilam na rozpieszczanie. Azodyl dostal w spadku po zmarlym kotku. No i taki efekt. Czy tylko azodylu? Tego oczywiscie nie wiem. Pewnie to, ze jest sam i ma mnie tylko dla siebie mu na samopoczucie nie zaszkodzilo ;) Wczesniej byla Szara, ale juz byla bardzo chora i nie dala rady dluzej.

Teraz kot sie bawi, spi na mnie ile chce, jest kotkiem towarzyszacym we wszystkim i rozgadanym. Zupelnie nie wyglada na swoj wiek. Umawiam sie z nim na jakis rekord dlugosci zycia ;) Mam nadzieje, ze poslucha.

Re: Azodyl

PostNapisane: Pon sty 21, 2019 22:46
przez Erin
Oby tak dalej :ok:
Ten preparat Direne, to coś jak Rubenal? Czy raczej Renagel? Można to normalnie dostać?

Re: Azodyl

PostNapisane: Wto sty 22, 2019 9:20
przez zuza
Erin pisze:Oby tak dalej :ok:
Ten preparat Direne, to coś jak Rubenal? Czy raczej Renagel? Można to normalnie dostać?

nawet nie wiem, co to robi... ja kupuje u weta.

Re: Azodyl

PostNapisane: Sob lut 09, 2019 16:03
przez Esmeralda
Witajcie, potrzebuję Renadylu dla mojej kotki. Czy orientujecie się, czy wysyłka z amazon do Polski jest legalna ? Moja wetka twierdzi, że ten preparat jest u nas nielegalny i może zostać zatrzymany. Czytałam tu w kilku postach, że ktoś kupował. Chciałabym wiedzieć, czy mogą być jakieś problemy, bo to kupa kasy.
Drugie pyt.: Jak napełniacie puste kapsułki porcjami Renadylu ?
Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Re: Azodyl

PostNapisane: Wto lut 12, 2019 21:35
przez maczkowa
posting.php?mode=reply&f=36&t=153067
tu jest wątek dot. wspólnego zamawiania, może tu czegoś się dowiesz, albo uda się zamówic

Re: Azodyl

PostNapisane: Sob lut 16, 2019 10:22
przez Esmeralda
Dzięki, ale to wątek o zamawianiu Renagelu, a ja potrzebuję Renadyl, ludzki odpowiednik Azodylu.