Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Czw lis 29, 2018 10:15 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Hey,

jestem nowa na tym forum. Piszę, bo szukam ratunku...wczoraj u mojego kota zdiagnozowano przewlekłą chorobę nerek. Stan beznadziejny, nie dają szans żadnych...kwestia ponoć kilku dni :-( W skrócie: kotka ponad roczna, więc młoda. Bardzo nieładny obraz nerek na USG (słowa lekarza), nerki duże, nierównomierne, eho...jakieśtam. Nie mam opisu niestety badania usg. Badania z krwi wykluczyły białaczkę. Najgorsze wyniki to:
CREA, norma 0,6-1,6, wynik 12,5 mg/dL
BUN, norma 16-33, wynik >133 mg/dL - tutaj skala się w laboratorium skończyła i nie wiadomo ile w sumie ma kotka....

Poza tym dziąsła zakrwawione, brak apetytu ale szyneczkę i kiełbaskę zje. Traci równowagę, chodzi jak pijana...i pojawia się trzecia powieka.

Kotka jest z nami od grudnia. Nie mamy doświadczenia z kotami, zawsze mieliśmy psy...więc i wiedza nikła. Podstawowe pytanie: czy naprawdę ona nie ma szans? Czy warto próbować u innego weta? Miasto: Szczecin.

Stupenda

 
Posty: 9
Od: Czw lis 29, 2018 10:06

Post » Czw lis 29, 2018 22:06 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Wyniki są złe. Młody wiek kota jest jednak nietypowy dla niewydolności przewlekłej. Szkoda, że nie masz dokładnego opisu usg. Jeśli to wielotorbielowatość (choroba genetyczna), to faktycznie niewiele da się zrobić. Oprócz tego u młodych to bywa niewydolność ostra, czasem uleczalna, choć z opisu usg wynika, że jednak nerki są zniszczone, czyli przewlekła... Może bym spróbowała jednak u innego weta, ale nie wiem, kto w Szczecinie byłby dobry od nerek
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16114
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Czw lis 29, 2018 22:33 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Dawno temu polecalam gabinet w Lubieszynie, pp.Grabalowskich, nie wiem, na ile sie zmienil po latach.
Niezle opinie ma wet Marcin Brzeski z Polic.
A moze warto by bylo przynajmniej skonsultowac na telefon/e-mail z nefrologiem spoza Sz-na, wetem specem od nerek?

FuterNiemyty

 
Posty: 3602
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Pt lis 30, 2018 8:17 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Dziękuję za informacje. Mam opis usg:
nerka lewa 6,36 x 4,68, miedniczka 0,68, nerka o nieregularnym kształcie, poszerzona cz.korowa, w części korowej hypoechogeniczne w stosunku do pozostałej warstwy korowej ognisko 1,92 x 2,3 z małą ilośćia płynu podtorebkowego, słabo widoczna granica kora-rdzeń, przerost części korowej, zaburzony stosunek kora-rdzeń.
Nerka prawa 5,91 x 3,63, nieregularny kształt i poszerzona część korowa, miedniczka 0,75, zatarta granica, torebka-nieregularna, hypoechogeniczna struktura.
Węzły chłonne niepowiększone otrzewnowe i w przestrzeni zaotrzewnowej wątroba o wzmożonej echogeniczności względem śledziony.
Diagnoza: susp dysplazja nerek, chłoniak?

ZABIEGI
Catylyst Chem 10
Morfologia Idexx
USG

LEKI:
NACL 250ml
SYNULOX RTU 100ml
Catosal 10%
VETEXPERT FIV/FELV 5 testów - ujemny

Jest po drugiej kroplówce, tym razem poprosiliśmy o dożylną zamiast podskórnej (po konsultacji z innym wetem). Stan lepszy, dziąsła w lepszym stanie. Dostała saszetki dla nerkowców, zjadła zachłannie, głodna i zwróciła...ale raczej z zachłanności. Potem na spokojnie dojadła. Dwóch innych weterynarzy, po konsultacji telefonicznej obstają przy ostrej a nie przewlekłej. Wyniki krwi za kilka dni chyba pokażą...

Stupenda

 
Posty: 9
Od: Czw lis 29, 2018 10:06

Post » Pt lis 30, 2018 11:12 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

monikah pisze:Ja mielę renagel w młynku do kawy (jest bardzo twardy) i dodaję do każdej porcji jedzenia. Kiedy podawałam do pyszczka, nawet bezpośrednio przed, czy po jedzeniu fosfor nie spadał. Teraz spada rewelacyjnie. Przy tym sposobie trochę się marnuje, bo wiadomo, nerkowce mają różny apetyt, czasem nie zjadają do końca, czasem w ogóle odmawiają jakiejś karmy. Jednak warto, bo działa.


Dzięki za odpowiedź :ok:
Czyli, skoro podajesz do jedzonka, to jest raczej bezsmakowy, tak?

Mam jeszcze pytanie odnośnie wyłapywacza do jakiejś mądrej głowy :201494
Teraz używałam RENATE od VetPlus, bo jak tylko wet zobaczył, że jest coś nie tak z nerkami, to od razu mi to wcisnął :idea: Nie mówię, że to zły preparat, ale nic kompletnie nie powiedział na jego temat, tylko, że jedna saszetka do dziennej porcji karmy.
W domu zaczęłam czytać i dowiedziałam się, że to wyłapywacz. W internecie w zasadzie nie można nic na jego temat znaleźć. Dopiero jak wróciłam do lekarza po kolejne saszetki zrobiłam zdjęcie składu. Nie wiem jak wstawić zdjęcie ( 8O ) więc przepiszę...

Skład: Dodatki smakowe, Węglan wapnia, Sproszkowana żurawina, Drożdże, Węglan magnezu, Bio przyswajalna kurkumina, Chlorek sodu, Sosna Nadmorska Pinus Pinaster (Pycnogebol)
Dodatki (w kg): Witaminy: B1 2000mg, B2 500mg, B3 10000mg, B5 500mg, B6 10000mg, B12 1mg, E 10000mg
Składniki analityczne (% w/w): Popiół 13%, Włókno 0,4%, Białko 52%, Olej 14%, Wapń 2,4%, Magnez 1,1%, Sód 0,5%, Wilgotność 2,3%

Moje pytanie jest takie: czy w jego składzie jest coś co obniża ciśnienie?
Pytam, ponieważ na wizycie zapytałam czy nie mogłabym tego zamienić np na RenalVet (z powodów czysto ekonomicznych, jedna saszetka RENATE u mojego weta kosztuje 3zł), powiedział, że teoretycznie tak, ale wtedy musielibyśmy włączyć coś na obniżenie ciśnienia :?: :!:
Odpuściłam więc i kupiłam więcej saszetek. Jednak teraz wiem, że Misza nie powinna tego przyjmować (wysoki iloczyn wapnia i fosforu).
Czekam na Renagel, ale jeszcze trochę to potrwa, saszetki się skończyły, myślałam, żeby tymczasowo zastosować Alugastrin, ale nie wiem co z tym ciśnieniem?
Czy patrząc na skład, możecie powiedzieć, że RENATE faktycznie obniża ciśnienie? Czy to tylko taki chwyt, żebym kupowała konkretnie to u niego?
Nie wspominając już o tym, że kicia nie miała mierzonego ciśnienia (w lecznicy nie mają do tego sprzętu) :strach:

Ulotnosc

 
Posty: 32
Od: Czw lip 19, 2018 13:12
Lokalizacja: Legnica

Post » Pt lis 30, 2018 13:23 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Stupenda pisze:Dziękuję za informacje. Mam opis usg:
nerka lewa 6,36 x 4,68, miedniczka 0,68, nerka o nieregularnym kształcie, poszerzona cz.korowa, w części korowej hypoechogeniczne w stosunku do pozostałej warstwy korowej ognisko 1,92 x 2,3 z małą ilośćia płynu podtorebkowego, słabo widoczna granica kora-rdzeń, przerost części korowej, zaburzony stosunek kora-rdzeń.
Nerka prawa 5,91 x 3,63, nieregularny kształt i poszerzona część korowa, miedniczka 0,75, zatarta granica, torebka-nieregularna, hypoechogeniczna struktura.
Węzły chłonne niepowiększone otrzewnowe i w przestrzeni zaotrzewnowej wątroba o wzmożonej echogeniczności względem śledziony.
Diagnoza: susp dysplazja nerek, chłoniak?

ZABIEGI
Catylyst Chem 10
Morfologia Idexx
USG

LEKI:
NACL 250ml
SYNULOX RTU 100ml
Catosal 10%
VETEXPERT FIV/FELV 5 testów - ujemny

Jest po drugiej kroplówce, tym razem poprosiliśmy o dożylną zamiast podskórnej (po konsultacji z innym wetem). Stan lepszy, dziąsła w lepszym stanie. Dostała saszetki dla nerkowców, zjadła zachłannie, głodna i zwróciła...ale raczej z zachłanności. Potem na spokojnie dojadła. Dwóch innych weterynarzy, po konsultacji telefonicznej obstają przy ostrej a nie przewlekłej. Wyniki krwi za kilka dni chyba pokażą...


Jak wyglądają pozostałe wyniki badań krwi? Jesteś właścicielem zwierzęcia i klientem, który ma prawo żądać natychmiastowego wydania całej dokumentacji medycznej kotki.
"Prawdziwa moralna próba ludzkości, najbardziej podstawowa [...] polega na jego stosunku do tych, którzy są wydani na jego łaskę i niełaskę: do zwierząt."
Milan Kundera, Nieznośna lekkość bytu

Feliska97

 
Posty: 703
Od: Pon lis 17, 2014 20:55
Lokalizacja: Mazowsze

Post » Pt lis 30, 2018 13:34 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Mam wszystkie wyniki badań z krwi ale przy sobie teraz tylko zdjęcie tej strony z najgorszymi wynikami. Pod wieczór wypiszę resztę.

Test Wynik Norma
GLU 104mg/dL 77-153
CREA 12,5 mg/dL 0,6-1,6
BUN >133 mg/dL 16-33
TP 8,2g/dL 5,2-8,2
ALB 3,3g/dL 2,2-3,9
GLOB 4,8g/dL 2,8-4,8
ALB/GLOB 0,7
ALT 31U/L 12-115
ALKP 21U/L 14-192

Stupenda

 
Posty: 9
Od: Czw lis 29, 2018 10:06

Post » Pt lis 30, 2018 13:46 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Ulotnosc pisze:
monikah pisze:Mam jeszcze pytanie odnośnie wyłapywacza do jakiejś mądrej głowy :201494
Teraz używałam RENATE od VetPlus, bo jak tylko wet zobaczył, że jest coś nie tak z nerkami, to od razu mi to wcisnął :idea: Nie mówię, że to zły preparat, ale nic kompletnie nie powiedział na jego temat, tylko, że jedna saszetka do dziennej porcji karmy.
W domu zaczęłam czytać i dowiedziałam się, że to wyłapywacz. W internecie w zasadzie nie można nic na jego temat znaleźć. Dopiero jak wróciłam do lekarza po kolejne saszetki zrobiłam zdjęcie składu. Nie wiem jak wstawić zdjęcie ( 8O ) więc przepiszę...

Skład: Dodatki smakowe, Węglan wapnia, Sproszkowana żurawina, Drożdże, Węglan magnezu, Bio przyswajalna kurkumina, Chlorek sodu, Sosna Nadmorska Pinus Pinaster (Pycnogebol)
Dodatki (w kg): Witaminy: B1 2000mg, B2 500mg, B3 10000mg, B5 500mg, B6 10000mg, B12 1mg, E 10000mg
Składniki analityczne (% w/w): Popiół 13%, Włókno 0,4%, Białko 52%, Olej 14%, Wapń 2,4%, Magnez 1,1%, Sód 0,5%, Wilgotność 2,3%

Moje pytanie jest takie: czy w jego składzie jest coś co obniża ciśnienie?
Pytam, ponieważ na wizycie zapytałam czy nie mogłabym tego zamienić np na RenalVet (z powodów czysto ekonomicznych, jedna saszetka RENATE u mojego weta kosztuje 3zł), powiedział, że teoretycznie tak, ale wtedy musielibyśmy włączyć coś na obniżenie ciśnienia :?: :!:
Odpuściłam więc i kupiłam więcej saszetek. Jednak teraz wiem, że Misza nie powinna tego przyjmować (wysoki iloczyn wapnia i fosforu).
Czekam na Renagel, ale jeszcze trochę to potrwa, saszetki się skończyły, myślałam, żeby tymczasowo zastosować Alugastrin, ale nie wiem co z tym ciśnieniem?
Czy patrząc na skład, możecie powiedzieć, że RENATE faktycznie obniża ciśnienie? Czy to tylko taki chwyt, żebym kupowała konkretnie to u niego?
Nie wspominając już o tym, że kicia nie miała mierzonego ciśnienia (w lecznicy nie mają do tego sprzętu) :strach:


Według producenta ekstrakt z kory sosny wspomaga przepływ krwi przez nerki i pomaga regulować ciśnienie. Nie spotkałam się jak dotąd z opracowaniami, które zalecałyby regulowanie ciśnienia u kotów z PNN za pomocą sosny :roll:
Misza miała w ogóle mierzone ciśnienie?
"Prawdziwa moralna próba ludzkości, najbardziej podstawowa [...] polega na jego stosunku do tych, którzy są wydani na jego łaskę i niełaskę: do zwierząt."
Milan Kundera, Nieznośna lekkość bytu

Feliska97

 
Posty: 703
Od: Pon lis 17, 2014 20:55
Lokalizacja: Mazowsze

Post » Pt lis 30, 2018 13:58 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Stupenda pisze:Mam wszystkie wyniki badań z krwi ale przy sobie teraz tylko zdjęcie tej strony z najgorszymi wynikami. Pod wieczór wypiszę resztę.

Test Wynik Norma
GLU 104mg/dL 77-153
CREA 12,5 mg/dL 0,6-1,6
BUN >133 mg/dL 16-33
TP 8,2g/dL 5,2-8,2
ALB 3,3g/dL 2,2-3,9
GLOB 4,8g/dL 2,8-4,8
ALB/GLOB 0,7
ALT 31U/L 12-115
ALKP 21U/L 14-192


Ma anemię?
Ile waży kotka? Jak dużo sika? Pije sama? Weterynarz mówił, że jest odwodniona?
W jakim czasie dostała te 250 ml kroplówki?

Obraz nerek w USG jest zły. Niepokojące jest podejrzenie chłoniaka. Masz możliwość skonsultować kotkę u onkologa?
"Prawdziwa moralna próba ludzkości, najbardziej podstawowa [...] polega na jego stosunku do tych, którzy są wydani na jego łaskę i niełaskę: do zwierząt."
Milan Kundera, Nieznośna lekkość bytu

Feliska97

 
Posty: 703
Od: Pon lis 17, 2014 20:55
Lokalizacja: Mazowsze

Post » Pt lis 30, 2018 14:13 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Ma anemię?
Ile waży kotka? Jak dużo sika? Pije sama? Weterynarz mówił, że jest odwodniona?
W jakim czasie dostała te 250 ml kroplówki?

Obraz nerek w USG jest zły. Niepokojące jest podejrzenie chłoniaka. Masz możliwość skonsultować kotkę u onkologa?[/quote]


Nie dostałam informacji o anemii.
Wazy ponad 5 kg. Siusia normalnie, pije normalnie. Nie było info o odwodnieniu.
Pierwsza kroplówka podskórnie była w środę rano, druga wczoraj po południu dożylnie.
Co to onkologa, to musiałabym się rozejrzeć w Szczecinie...szukać weterynarza, który się specjalizuje w onkologii?

Stupenda

 
Posty: 9
Od: Czw lis 29, 2018 10:06

Post » Pt lis 30, 2018 17:45 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Na lecznicze działanie sosny raczej bym nie liczyła za bardzo. Jako wyłapywacz powinno działać. Z leków na obniżenie ciśnienia stosuje się np Semintrę
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16114
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pt lis 30, 2018 19:12 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Stupenda, zapytałam o kroplówki, bo 250 ml podane jednorazowo u kota, który waży 5 kg i nie jest odwodniony, to dużo. Najbezpieczniejsza ilość do jednorazowego kroplówkowania waha się w granicach 120-150 ml.
Dożylnie też 250 ml dostała? Wiesz jak długo schodziła taka kroplówka?
Warto byłoby leczyć kotkę u weterynarza, który specjalizuje się w nefrologii, a jeśli w usg pojawia się podejrzenie chłoniaka, to może przydałoby się sprawdzić kto w Szczecinie lub okolicach zajmuje się onkologią i zweryfikować taką diagnozę?
Ogólnie to leczenie marnie wygląda u Was jak na razie.
"Prawdziwa moralna próba ludzkości, najbardziej podstawowa [...] polega na jego stosunku do tych, którzy są wydani na jego łaskę i niełaskę: do zwierząt."
Milan Kundera, Nieznośna lekkość bytu

Feliska97

 
Posty: 703
Od: Pon lis 17, 2014 20:55
Lokalizacja: Mazowsze

Post » Pt lis 30, 2018 19:24 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Feliska97 może i masz rację... Doświadczenia nie mamy żadnego... Co mnie pociesza póki co, to fakt że jej się poprawia. Nie chwieje się na nogach, je, nawet zwinnie uciekala aby nie wsadzić jej do transporterka:)
Dzisiaj chyba też dostała 250...część dozylnie i część pod skórę. Dziąsła nie krwawia. Duża poprawa. Ta weterynarz ma zadzwonić do Gorzowa i skonsultować z onkologiem. I może skonsultuje się z dr Neska (o ile dobrze usłyszałam...) specjalistka od nerek z Wawy.
Chcemy jeszcze kilka dni podawać kroplowki i w środę zrobić ponownie badania krwi. Pytałam czy jest szansa, że to ostre a nie przewlekłe. Wątpia ze względu na obraz nerek na usg.

Stupenda

 
Posty: 9
Od: Czw lis 29, 2018 10:06

Post » Pt lis 30, 2018 20:55 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Feliska97 pisze:Według producenta ekstrakt z kory sosny wspomaga przepływ krwi przez nerki i pomaga regulować ciśnienie. Nie spotkałam się jak dotąd z opracowaniami, które zalecałyby regulowanie ciśnienia u kotów z PNN za pomocą sosny :roll:
Misza miała w ogóle mierzone ciśnienie?


Nie miała mierzonego ciśnienia, w przychodni nie ma aparatury do tego :roll:

taizu pisze:Na lecznicze działanie sosny raczej bym nie liczyła za bardzo. Jako wyłapywacz powinno działać. Z leków na obniżenie ciśnienia stosuje się np Semintrę


Że jako wyłapywacz powinno działać to ja myślę, w końcu w tym celu głównie to dostawała 8) , ale nie wierzyć, że faktycznie reguluje ciśnienie?
Bo już nawet zastanawiałam się czy nie kupić oddzielnie wyciągu z sosny i podawać z alugastrinem...
Wet chyba właśnie o Semintrze wspominał, na pewno wymienił jakiś lek na "s" który powinnam podawać jeśli zamienię RENATE na coś innego. Ale czy faktycznie bez zmierzenia ciśnienia Misza powinna dostawać Semintrę? Tak profilaktycznie..?

Ulotnosc

 
Posty: 32
Od: Czw lip 19, 2018 13:12
Lokalizacja: Legnica

Post » Pt lis 30, 2018 21:10 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Czy karma gastrointestinal jest bardzo zla? Kot mimo karmienia na podeyzszeniu rzyga nawet po cereni i panzolu

Kasianosal10

 
Posty: 289
Od: Śro kwi 11, 2018 13:31

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Na Kocią Łapę i 18 gości