Problemy z pęcherzem??

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Śro lis 13, 2013 22:38 Problemy z pęcherzem??

Witam wszystkich i jeśli mogę przedstawię problem naszego kota Mańka.
Ponad miesiąc temu kot się "zatkał", nie siusiał, napinał się, kropelkował po całym domu, po lekach nie było poprawy, w końcu wylądowaliśmy na oddziale chirurgi lecz brak było możliwości kota zacewnikować..na cito wyniki które wykazały b.wysoki mocznik(40.8) i kreatynina(769) do tego krew w moczu..diagnoza krwotoczne zapalenie pęcherza. Po antyb. i kroplówkach poprawa, lecz po 10 dniach znowu brak apetytu,apatia..wyniki w miarę w normie choć krew w moczu wciąż była obecna,plus podwyższone leukocyty i granulocyty..Maniek cierpliwie zniósł 3 badania USG (nie wykazały niczego aż tak złego) , badanie mikrobiologiczne ok., brak białka , albuminy w normie, brak kryształów, test Rivolta ujemny, serce ok.,śledziona, wątroba, drogi żółciowe, trzustka itd. bez zmian..lekarz kazał dać mu trochę spokoju, odstawić leki ( brał Betsmox,Buscopan, Marbocyl)
A kot..zaczął jeść jakby był głodzony miesiąc,ożywił się lecz do biegania za swoimi zabawkami nie przejawia chęci, ale jego odwiedziny w kuwecie wciąż nas niepokoją, chodzi po 5-6 razy i zostawia to 3 krople to trochę więcej..potem pośpi( najlepiej z nami w łóżku) podje i znowu pielgrzymka do kuwety...kolejny wet. podejrzewa zaburzenia psych. zw wzg. na pojawienie się psa pól roku temu, a nam już kończą się pomysły co mu jest i kasa :( ..dodam że to kastrat, ma 8 lat, ciut za dużo waży bo 5,5 kg., nie wychodzący raczej duuuużo śpiący...może ktoś coś podpowie..będę wdzięczna za rady..różne strony powertowała i wszystko wskazuje na idiopatyczne zapalenie pęcherza..a może nie??? :?: :?: :?: :?:

zaca

 
Posty: 11
Od: Wto lis 12, 2013 23:47

Post » Śro lis 13, 2013 23:11 Re: Problemy z pęcherzem??

Jeśli kotu podano antybiotyk i dopiero potem antybiogram zrobiono, to wynik mógł być fałszywie ujemny, jeśli antybiotyk był trafiony, czyli infekcja mogła być
Infekcje dróg moczowych leczy się co najmniej 6 tygodni, a nie 10 dni, wet powinien to wiedzieć :evil: w ten sposób najwyżej można uodpornić bakterie na antybiotyk
Wiek kota i cała opisana sytuacja niezupełnie pasuje do idiopatycznego zapalenia pęcherza, chyba, że tuż przed pierwszym atakiem w Waszym domu zaszła jakaś poważna zmiana, nieprzyjemna dla kota (nowy mieszkaniec, wyjazd, remont itp)

Wpisz może wyniki badań, z jednostkami, w jakich były robione. Jakie badania moczu były robione? jakie wyniki wyszły?
O idiopatycznym zapaleniu pęcherza możesz poczytać viewtopic.php?f=36&t=133367&hilit=m%C3%B3%C5%BCynami
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Śro lis 13, 2013 23:46 Re: Problemy z pęcherzem??

Nie dopisałam kot dostał już dwa razy Convenia 0.6 ml. oraz Dexafor a jego wynik z dnia 23.10 to:
sód 147,0
potas 5.44
glukoza w surowicy 10,5
leukocyty 8,7
erytrocyty 4,54
hemoglobina 4,5
hematokryt 0,224
mcv 49
mch 0.98
mchc 20,0
płytki krwi 410
limfocyty 42,0
monocyty 9,5
monocyty0,8
granulocyty 4,3

badanie fizykochemiczne moczu
barwa - żółty
przejrzystość - mętny
ciężar właściwy - 1,025
odczyn 6,5
białko 1,17
krew nieobecna
glukoza nieobecna
aceton nieobecny
urobilinogen lekko wzmożony
barwniki żółciowe ślad

osad moczu
erytrocyty świeże - gęsto zalegają p/w
erytrocyty wyługowane - 4-6
leukocyty 10-15 w p/w
nabłonki z gęstszych warstw - liczne w p/w
nabłonki płaskie - pojedyncze w p/w
bakterie dość liczne w p/w
kreatynina w moczu 22700
kryształy bilirubiny poj.w p/w
upc 0,5

opis usg z dnia 23,10 : pęcherz wypełniony niewielką ilością klarownego moczu, ściana pęcherza wydaje się pogrubiona, podejrzenie zmiany pozapalnej, miedniczni nerkowe bez cechach poszerzenia , nerki wielkości ok.4cmx2cm o podwyższonej echogenności kory

jest na diecie urinary rozrabianej z dużą ilością wody bo nie chce pić zbyt dużo, no i jak wspomniałam pojawiło się psie szczenię dosyć żywiołowe a Maniuś to taki raczej mruczącą leżący..
A od wczoraj jeszcze jeden objaw popuszczania ( chyba nieświadomie) kropelek w całym domu przy czym siusiu do kuwety!!!!

zaca

 
Posty: 11
Od: Wto lis 12, 2013 23:47

Post » Czw lis 14, 2013 22:45 Re: Problemy z pęcherzem??

Convenia została pierwszy raz podana 17.10 a drugi raz 04.11 natomiast Dexafort pierwszy raz 23.10 a drugi raz 04.11 , w tej chwili lekarz zalecił również podawanie leku Amitriptylinum czyli ludzkiego psychotrop a :(

Właśnie zauważyłam że Maniek siusia na czerwono!! :cry: czyli jutro znowu wizyta u weta..

zaca

 
Posty: 11
Od: Wto lis 12, 2013 23:47

Post » Pt lis 15, 2013 8:34 Re: Problemy z pęcherzem??

Przeczytaj zalinkowany wątek zanim pójdziesz do weta i będziesz musiała podejmować ważne decyzje.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob lis 16, 2013 22:28 Re: Problemy z pęcherzem??

Dziś Maniek sika normalnie tzn. mały i częstym strumykiem a nie kropelkowo, do kuwety i wanny..
Je za dwa wygłodniałe koty bezczelnie kradnie jedzenie z patelni, mimo iż nigdy tego nie robił.. :) pije mało ale jego jedzenie jest b. mocno rozdrabniane z wodą, śpi z nami ( głownie na podusi męża), mizianie i mruczenie w toku, żadnej apatii , tzw. zamknięcia się w sobie..nie chce za bardzo latać za swoimi zabawkami.....to CO MU JEST??
Wczorajszy wynik moczu był z zawartością krwi,białka i podwyższonymi erytrocytami, nic poza tym , nawet nie był zmieszany wizytą u weta jak zwykle zachowywał się jak "prezes"( ksywka nadana mu na klinikach podczas podawania kroplówki) i miał chęci do zwiedzania gabinetu..
Czytam linki i czytam i tak zaczynam się przekonywać że Manfred na FIC..
stres był ( pojawienie się psa i nasz 14 dniowy urlop, a dziwne zachowanie zaczęło się pod koniec września)
jest duużym kotem 6kg żywej wagi ( choć ważył 7kg, teraz waga spadła do 5kg.)
nie ruchliwy
dieta wyłącznie sucha
kastrat

do tego brak bakterii, brak kamieni , brak piasku ( choć czeka nas kontrolne usg. jak będzie pełny pęcherz, ma nie siusiak ok 2h przed badaniem i ciekawe jak mam go o to poprosić :) i ciekawe czy się zgodzi ) nerki w porządku , posiew jałowy..
Kochamy tego futrzaka.. :1luvu:
Co jeszcze mogę zrobić?? Radźcie... :)

zaca

 
Posty: 11
Od: Wto lis 12, 2013 23:47

Post » Nie lis 17, 2013 8:23 Re: Problemy z pęcherzem??

zaca pisze:(...)
Wczorajszy wynik moczu był z zawartością krwi,białka i podwyższonymi erytrocytami, nic poza tym (...)

To jeszcze mało???

zaca pisze:(...) posiew jałowy..(...)

Kiedy został zrobiony?
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Nie lis 17, 2013 21:41 Re: Problemy z pęcherzem??

Badanie moczu było robione 15.11 czyli w dniu wizyty u weta i tak szczerze to był czas że jego wyniki i samopoczucie były o wiele wiele gorsze..owszem zgadzam się że ani krwi ani reszty być w moczu nie powinno, nie w tym kontekście to napisałam , po prostu dostaje od kota sprzeczne sygnały..niby chory niby nie..i nie bardzo wiemy co robić, co myśleć, jakich błędów unikać jeśli to naprawę FIC lub jak postępować jeśli to nie to..wiem czytam linki i są bardzo pomocne cześć punktów już wprowadzamy do obiegu lecz dobrze by było parę porad usłyszeć od forumowiczów.. zawsze co dwie trzy lub pięć głów to nie jedna :D

zaca

 
Posty: 11
Od: Wto lis 12, 2013 23:47

Post » Pon lis 18, 2013 11:45 Re: Problemy z pęcherzem??

Kiedy był zrobiony posiew?
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pon lis 18, 2013 12:24 Re: Problemy z pęcherzem??

Dzień dobry jestem tu pierwszy raz jeszcze nie wiem jak się poruszać na tym kocim forum.. :roll: ..mam kocurka 6lat i od dwóch miesięcy ma problem z sikaniem,zatyka się i musi być cewnikowany...pierwszy raz było tak dwa miesiące temu..i do teraz był spokój..a teraz dwa dni pod rząd się zatkał..(sobota,niedziela)..dzisiaj zawiozłam go rano do przychodni na badania i jest cały dzień na obserwacji,ale wet..stwierdził,ze jak będzie się tak często zatykał,musi mieć poszeżoną cefke?...nie znam się na tych dolegliwościach kocich,ale czy to mu w niczym nie zagrozi... :cry: ...teraz kocie jest takie apatyczne i smutne,nic nie je i nie pije...nie wiem co można zaradzić ,jak mu pomóc.. :cry:

iwon62510

 
Posty: 13
Od: Pon lis 18, 2013 11:14

Post » Pon lis 18, 2013 13:00 Re: Problemy z pęcherzem??

Prawdopodobnie wet miał na myśli "wyszycie cewki".
To jest ostateczność.
Wcześniej dobrze byłoby zdiagnozować przyczynę problemów i podjąć sensowne leczenie.
Bardzo częstą przyczyną problemów z pęcherzem jest infekcja.
Teraz, po cewnikowaniu można być praktycznie pewnym, że w pęcherzu są bakterie.
Dlatego należy wykonać porządne badanie moczu - w tym posiew z antybiogramem oraz przynajmniej podstawowe badanie krwi (morfologię). Skoro kot się zatyka to dobrze byłoby też zrobić usg układu moczowego.

Napisz jakie leki kot dostaje. Leczenie infekcji powinno być prowadzone na podstawie antybiogramu i trwać kilka tygodni.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pon lis 18, 2013 13:46 Re: Problemy z pęcherzem??

Już odpowiadam..kocie w moczu ma strofity..? i dostaje karmę Royal Canin Urinary S/O na rozpuszczenie tego świństwa. :cry: i pastę Uro-Oet..ale skutek mizerny ...dzisiaj miał mieć zrobione badanie krwi.....

iwon62510

 
Posty: 13
Od: Pon lis 18, 2013 11:14

Post » Pon lis 18, 2013 13:58 Re: Problemy z pęcherzem??

Struwity.
To nie jest największy problem Twojego kota.
Możesz wpisać tutaj wyniki wszystkich badań, które kot miał robione?
I napisz jakie leki dostaje.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pon lis 18, 2013 14:16 Re: Problemy z pęcherzem??

Czy przy tych struwitach...to może leczenie takie farmakologiczne wystarczy...bo poczytałam o tym wyszyciu cewki..i nie jestem tym zachwycona...a o wyniki badań to dzisiaj weta.poproszę co by mi udostępnił..

iwon62510

 
Posty: 13
Od: Pon lis 18, 2013 11:14

Post » Pon lis 18, 2013 14:32 Re: Problemy z pęcherzem??

pixie65 pisze:Struwity.
To nie jest największy problem Twojego kota.(...)

Gdyby chodziło tylko o struwity wystarczyłoby kota solidnie dopajać.

Zacytuję bo nie chce mi się po raz kolejny pisać tego samego:
pixie65 pisze:(...)
Inne rozwiązanie to dieta polegająca na podawaniu tylko dwóch posiłków dziennie: jednego "mięsnego" a drugiego w postaci "zupy" z rozwodnionej kociej puszki.
Kilka znajomych kotów wyszło dzięki takiej "diecie" z problemów pęcherzowych.
I faktycznie otyłość jest jednym z czynników, które mogą mieć wpływ na nawracające stany zapalne i/lub infekcje.

Poza tym - niedawno pisałam:
pixie65 pisze:(...)
Kryształki są tutaj najmniej istotne.
Stają się istotne wtedy kiedy formują się z nich kamienie - a kamienie na usg wet chyba by zauważył...
Koty zwykle zatykają się czopem utworzonym z tak zwanej macierzy białkowej, w której kryształy siedzą niczym rodzynki w cieście. Macierz ta (nazywana czasem matrixem) to rozmaite nabłonki, elementy morfotyczne krwi, bakterie itp.śmieci, które tworzą czop zatykający cewkę.


Koniecznie trzeba zrobić kotu rzetelne badanie moczu, żeby stwierdzić (i ewentualnie leczyć) czy mamy do czynienia z infekcją czy "tylko" stanem zapalnym pęcherza.
Nieleczona infekcja pęcherza (poza niebezpieczeństwem zatykania się kota) może doprowadzić do rozszerzenia się zakażenia na górną część układu moczowego a w efekcie - do niewydolności nerek.

BTW - podawanie kotu na dłuższą metę zastrzyków "przeciwzapalnych" może skończyć się katastrofą.
Dopytaj o nazwy wszystkich leków, które kot dostaje. To bardzo ważne.


I to:
pixie65 pisze:Koci mocz jest roztworem. Składa się z wody i rozpuszczonych w niej produktów przemiany materii, w tym - soli mineralnych. Mogą w nim także znajdować się tak zwane "elementy morfotyczne" - czyli nabłonki, krwinki, bakterie, pasma śluzu i inne nierozpuszczalne "drobiny", które mogą stanowić tzw. zalążek albo jądro krystalizacji. Wiesz pewnie jak powstaje perła?
Jeśli w takim roztworze jest dużo wody a mało rozpuszczonych w nim soli mineralnych (czyli roztwór jest nienasycony) i nie ma w nim tych nierozpuszczalnych "śmieci" - to pH może być i 8 a kryształy nie będą się tworzyły.
Żeby zaczęły się tworzyć kryształy muszą być spełnione określone warunki, na przykład wystarczy, że kot będzie mało pił, roztwór w pęcherzu (czyli mocz) "zagęści się" czyli wysyci - wtedy wystarczy, że kota "zawieje" (obniży się temperatura roztworu) albo, że pojawi się w pęcherzu jakiś "farfocel" (bakteria, krwinka, jak wyżej pisałam) albo jedno i drugie i nawet jeśli pH będzie 5,5-6 będą powstawać kryształy.
Tyle tylko, że tym razem innego rodzaju (te kryształy). Przy zasadowym moczu byłyby to struwity, przy kwaśnym - szczawiany.

Kallla pisze:w sumie jeśli w karmie i urinovecie jest metionina (DL-metionina) to czy potrzebne jest dodatkowe zakwaszanie ?


Dodatkowe zakwaszanie wiąże się z ryzykiem tworzenia się szczawianów, które od pewnego czasu stały się bardziej "powszechne" niż struwity:
In older times (25 years or so ago), cats virtually never developed calcium oxalate bladder stones. Cat bladder stones could reliably be assumed to be made of struvite (a matrix of ammonium-magnesium-phosphate). In those days, feline lower urinary tract symptoms were generally thought to be caused by struvite crystals in urine and feline lower urinary tract symptoms were extremely common. The pet food industry responded by acidifying cat foods to prevent the development of crystals. In a way it worked. Feline lower urinary tract symptoms declined. Male cats with struvite urinary blockages became far less common. The trade off was that calcium oxalate bladder stones began to develop. Acidifying the body leads to an acid urine pH and more calcium loss into the urine, both factors in the development of a calcium oxalate stone. Currently most bladder stones formed by cats are calcium oxalate stones.
http://www.marvistavet.com/html/body_fe ... tones.html

O zakwaszaniu witaminą C (też już pisałam):

Vitamin supplementation should be avoided. Vitamin C, in particular is not recommended, as oxalic acid forms in the presence of Vitamin C, and this modifies into oxalate. Leafy green vegetables in particular are not recommended, as are various other vegetables and grains.
http://www.knowbetterpetfood.com/feline ... ct_disease

Albo:
Vitamin C is converted to oxalate, which is subsequently excreted in the urine. In high doses, it has been postulated to lower the pH in the urine. Over time, these factors can increase the risk of calcium stone formation. Due to its potential pH-lowering properties, Vitamin C has sometimes been used to prevent the formation of struvite stones.

In a 2003 study in the "Journal of Urology," the authors measured the urine pH and oxalate concentrations after giving vitamin C to both normal patients and calcium stone-forming patients. Although they found that the oxalate concentration increased in patients given vitamin C, there was no change in the urine pH concentration. Furthermore, the study does not prove that the administration of vitamin C ultimately leads to stone formation. Unfortunately, a recent, definitive study on the role of vitamin C in the development of kidney stones does not exist.

In the book "Campbell-Walsh Urology," Dr. Paul Pietrow acknowledges that the evidence for the risk of vitamin C leading to kidney stones is inconclusive. However, he recommends that patients with a propensity for the formation of calcium stones should limit vitamin C to less than 2 grams per day. In "Reviews in Urology," Dr. Dean Assimos recommends that since high-dose vitamin C does not appear to alter the urine pH, it should not be used to prevent struvite stones.

http://www.livestrong.com/article/86089 ... itamin-c-/
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości