Strona 1 z 2

Wysoka fosfataza zasadowa= rak wątroby?? proszę o pomoc!!!

PostNapisane: Pt lis 01, 2013 0:39
przez Kumiko
Witajce,
mam nadzieję że znajdę tutaj osobę w podobnej sytuacji, lub jakąś sensowną odpowiedź :(
Otóż od ok miesiąca moja kotka co jakiś czas wymiotowała, czasem dwa razy w tygodniu, innym razem trzy razy. Był tez tydzień bez wymiotów. Na ogół zwrócona karma i na to też zganiałam wymioty więc zmieniłam karmę ale to nie poskutkowało. A więc w końcu poszłam do weta i stwierdziliśmy wspólnie że zrobimy jej badania krwi. Dziś przyszły wyniki... poniżej wklejam ich wartości.
Proszę o zwrócenie uwagi na parametry fosfatazy zasadowej i białka całkowitego. Według wetki, te parametry wskazują na istnienie nowotworu :( zaraz po otrzymanych wynikach poszłam z kotką na USG licząc ze to tylko stan zapalny wątroby i będziemy leczyć do skutku, jednak podczas usg nie było widać złego stanu wątroby a niepokojący "element" znajdujący się mniej więcej pod żebrami, między wątrobą a żołądkiem - tyle zapamiętałam :( to coś jest wyczuwalne nawet ręką i dość twarde.

Wetka twierdzi że kot nie powinien mieć czegoś takiego w sobie, czyli werdykt- nowotwór. W sobotę otrzymamy wyniki rozmazu krwi, może to powie nam coś więcej ale póki co cały dzień chodzę spuchnięta od płaczu bo nie wierzę że znowu spotyka mnie nieuleczalna choroba :cry:
Zapomniałam dodać że moja koteczka czuje się mega dobrze, bega po domu, ma apetyt, nie chudnie i jest bardzo wesoła...
Zamierzam podjąć decyzję o poddaniu jej operacji, żeby wet określił co to dokładnie jest i czy da się usunąć bezszwankowo :(

Proszę o pomoc, czy ktoś z Was, miał podobną sytuację lub może nieco szerzej zinterpretować te wyniki? weekend przed nami a ja będę sobie włosy z głowy wyrywać, z myślą że tracę ją :(

Morfologia do panelu
Leukocyty 5.9 G/L 5.500 19.000 -
Erytrocyty 7.29 T/L 6.500 10.000 -
Hemoglobina 12.2 g/dl 8.000 15.000 -
Hematokryt 31.65 % 24.000 45.000 -
MCV 46 um3 39.000 55.000 -
MCH 16.88 pg 13.000 17.000 -
MCHC 36.1 g/dl 30.000 36.000 H
PLT 579 tys. 200.000 600.000 -
LYM % 39.71 % 20.000 55.000 -
MONO % 3.12 % 1.000 4.000 -
GRAN % 57.17 % 35.000 75.000 -
ALT 63.6 U/L 20.000 107.000 -
AST 36.5 U/L 6.000 44.000 -
Fosfataza zasadowa 439 U/L 23.000 107.000 H
Mocznik 45.4 mg/dl 25.000 70.000 -
Kreatynina 1.12 mg/dl 0.400 1.800 -
Białko całkowite 9.11 g/dl 6.000 8.000 H
Glukoza 64 mg/dL 100.000 130.000 L

Re: Wysoka fosfataza zasadowa= rak wątroby?? proszę o pomoc!

PostNapisane: Pt lis 01, 2013 0:40
przez Kumiko
przepraszam że wtrąciłam się do wątku nerkowców i cukrzyków ale nie wiedziałam gdzie dodać post :(

Re: Wysoka fosfataza zasadowa= rak wątroby?? proszę o pomoc!

PostNapisane: Pt lis 01, 2013 19:25
przez Kumiko
:(

Re: Wysoka fosfataza zasadowa= rak wątroby?? proszę o pomoc!

PostNapisane: Pt lis 01, 2013 21:59
przez Kumiko
nikt nic nie wie na ten temat? :(
dodam ze chodzi o szaro-biala kotke z tego watku viewtopic.php?f=46&t=109619

Re: Wysoka fosfataza zasadowa= rak wątroby?? proszę o pomoc!

PostNapisane: Pt lis 01, 2013 22:07
przez Irlandzka Myszka
Nie jestem dobra w interpretacji wyników, jedyne co mogę Ci pomóc to przepiszę opisy z mojej ściągawki.
Fosfataza zasadowa - jest enzymem wytwarzanym w komórkach różnych narządów. Reaguje wzrostem aktywności dosyć późno (np. wirusowe i toksyczne zapalenie wątroby, marskość wątroby), dlatego uważana jest za enzym mało specyficzny. U młodych kotów, zwłaszcza do roku życia może być nawet pięciokrotnie wyższy niż u starszych kotów.

Re: Wysoka fosfataza zasadowa= rak wątroby?? proszę o pomoc!

PostNapisane: Pt lis 01, 2013 22:13
przez Kumiko
czyli istnieje nadzieja ze to zgrubienie widoczne na USG to nie guz? mogą być to np zlogi siersci? tylko ze jest to dosc twarde...
Jutro wybieram sie do innego lekarza, czekamy tez na rozmaz krwi ktory pokaze wiecej :( tak bym chciala byc w bledzie co do tej diagnozy :( ja juz przestaje jesc, czuje sie jakbym nie spala kilka dni :(((

Re: Wysoka fosfataza zasadowa= rak wątroby?? proszę o pomoc!

PostNapisane: Pt lis 01, 2013 22:38
przez Irlandzka Myszka
Wiem co czujesz, miałam tak samo jak postawiono diagnozę pnn mojemu ukochanemu Kicusiowi. Najpierw nie wierzyłam lekarzom a potem świat się zawalił. W przypadku Twojego kota to najważniejsza jest prawidłowa diagnoza. Sprawdź w dziale weci polecani może znajdziesz kogoś ze swojej okolicy.
Trzymam mocne kciuki za Twoje futerko

Re: Wysoka fosfataza zasadowa= rak wątroby?? proszę o pomoc!

PostNapisane: Pt lis 01, 2013 23:04
przez Kumiko
Irlandzka Myszka pisze:Wiem co czujesz, miałam tak samo jak postawiono diagnozę pnn mojemu ukochanemu Kicusiowi. Najpierw nie wierzyłam lekarzom a potem świat się zawalił. W przypadku Twojego kota to najważniejsza jest prawidłowa diagnoza. Sprawdź w dziale weci polecani może znajdziesz kogoś ze swojej okolicy.
Trzymam mocne kciuki za Twoje futerko


dziękuje za słowa otuchy, na pewno rozejrzę się za najlepszym i polecanym ale mam też nadzieję że ktoś był w podobnej sytuacji i może mi jakoś pomóc :(

Re: Wysoka fosfataza zasadowa= rak wątroby?? proszę o pomoc!

PostNapisane: Pt lis 01, 2013 23:21
przez taizu
Podwyższony poziom ALP może mieć źródło nie tylko w chorobach wątroby, ale i kości, przy używaniu tabletek antykoncepcyjnych , w ciąży , przy nadczynności tarczycy itp.
Niestety podwyższony ALP tez występuje przy niektórych nowotworach złośliwych występujących poza wątrobą, np. trzustki czy jelita grubego (jak znasz angielski http://en.wikipedia.org/wiki/Elevated_a ... hosphatase)
Podwyższone białko to np. może być lekkie odwodnienie nawet, nie choroba
U Was ALT i AST są w normie, przy chorobach wątroby raczej by były również podwyższone Powinnaś znaleźć dobrego diagnostę
Trzymajcie się!

Re: Wysoka fosfataza zasadowa= rak wątroby?? proszę o pomoc!

PostNapisane: Pt lis 01, 2013 23:36
przez Kumiko
taizu pisze:Podwyższony poziom ALP może mieć źródło nie tylko w chorobach wątroby, ale i kości, przy używaniu tabletek antykoncepcyjnych , w ciąży , przy nadczynności tarczycy itp.
Niestety podwyższony ALP tez występuje przy niektórych nowotworach złośliwych występujących poza wątrobą, np. trzustki czy jelita grubego (jak znasz angielski http://en.wikipedia.org/wiki/Elevated_a ... hosphatase)
Podwyższone białko to np. może być lekkie odwodnienie nawet, nie choroba
U Was ALT i AST są w normie, przy chorobach wątroby raczej by były również podwyższone Powinnaś znaleźć dobrego diagnostę
Trzymajcie się!


dziękuję za podpowiedź, no właśnie mnie też dziwiło że reszta wyników jest w porządku, poza tym ja nigdzie nie mogę znaleźć info o raku wątroby :( Kotka nie miała nigdy antykoncepcji, jest wysterylizowana. Choroba kości również wykluczona przez wetkę. Natomiast jeśli przyjrzeć się temu zgrubieniu tuż na wysokości wątroby i żołądka, co można podejrzewać? Rozumiem że muszę się przygotować na złośliwą postać? :cry:

Re: Wysoka fosfataza zasadowa= rak wątroby?? proszę o pomoc!

PostNapisane: Pt lis 01, 2013 23:47
przez taizu
Nie wiem, może nawet kupę w jelitach? Może coś zjadła i ją przytkało? Jaki kolor mają wymioty? ślina z pianą czy widać żółć albo czarne?

Re: Wysoka fosfataza zasadowa= rak wątroby?? proszę o pomoc!

PostNapisane: Pt lis 01, 2013 23:57
przez Kumiko
taizu pisze:Nie wiem, może nawet kupę w jelitach? Może coś zjadła i ją przytkało? Jaki kolor mają wymioty? ślina z pianą czy widać żółć albo czarne?


W zasadzie już nie wymiotuje od co najmniej tygodnia, wymioty ustały po podaniu cereni. Natomiast ich postać to zwrócona karma, nic więcej... raz miała jakąś białą, gęstszą otoczkę a poza tym nic nadzwyczajnego :(

Re: Wysoka fosfataza zasadowa= rak wątroby?? proszę o pomoc!

PostNapisane: Sob lis 02, 2013 0:04
przez taizu
Kamica żółciowa?
Bilirubiny nie badano?

Re: Wysoka fosfataza zasadowa= rak wątroby?? proszę o pomoc!

PostNapisane: Sob lis 02, 2013 0:19
przez Kumiko
taizu pisze:Kamica żółciowa?
Bilirubiny nie badano?


Nie, mam narazie tylko te badania. Ale znowu męczy mnie to coś, widoczne na USG na wysokości wątroby :( mam nadzieję że to nie chłoniak? czy wyniki krwi za każdym razem pokazują złe parametry przy występowaniu chłoniaka?

Re: Wysoka fosfataza zasadowa= rak wątroby?? proszę o pomoc!

PostNapisane: Sob lis 02, 2013 0:54
przez taizu
po krwi nie widać, nie jednoznacznie
ja o tej kamicy serio, woreczek żółciowy jest gdzieś między wątrobą a żołądkiem.