» Czw wrz 05, 2013 15:18
Re: Thomas - wielotorbielowatość nerek -PNN- POMOCY !
Klara po zdiagnozowaniu jadła Hillsa, Royala i chyba jakiś mus Puriny dla nerkowców.
Ale wcale jej to nie smakowało. Karmiłam ją z ręki i zjadała bardzo małe ilości. Tak ok 30-40g mokrego.
W dniu kiedy ja diagnozowaliśmy rano biegała wesoło po domu i domagała się jedzenia, a po badaniach przywieźliśmy do domu kota, który stracił chęć życia.
To była reakcja na "głupiego jasia" jeszcze przez 4 dni przewracała się.
Postanowiła zamieszkać w łazience i tam spała, jadła, piła.
Nie chciała z niej wychodzić.
Wyniki jeszcze nie były takie tragiczne, tak mówił weterynarz, ale ona posypała się strasznie.
Żyła jeszcze 3 tygodnie od diagnozy.
Ostatniego dnia odmówiła całkowicie jedzenia i picia. a w nocy zaczęła wymiotować i nie mogła ustać na nogach. wtedy podjęliśmy decyzję i pojechaliśmy do weterynarza ( odeszła 10.20.2012r ok godz. 2 w nocy).
Była bardzo słaba i odwodniona.
Pilnuj, aby twój kotek załatwiał się regularnie i nie miał zaparć, bo to tez wpływa mocno na samopoczucie.
Powiem szczerze, ze gdybym wiedziała to co wiem teraz to dawałabym jej do jedzenia to co chce bez względu na to czy weterynarze pozwalają. Byłaby szczęśliwa przez 1-2 tygodnie, a tak 3 tygodnie męczyłyśmy się obie.
Jest taki czas kiedy trzeba wybrać co jest dla kota lepsze jakość czy długość życia.
Wróciły wspomnienia i znowu beczę.
Odezwę się później.
Trzymajcie się, przytulaj go często i mów do niego dużo.
Ciesz się każda chwilą.
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.