Witam
Jestem tutaj nowa, ale pozwoliłam sobie założyć nowy temat, ponieważ chciałabym zasięgnąć jakiś porad kociarzy. Niecały miesiąc temu adoptowałam ok 5 letnią, wysterylizowaną perską kotkę. Jest to mój pierwszy kot i nie bardzo wiem na co szczególnie zwracać uwagę, a na co mniej. W drugim tygodniu pobytu u mnie w domu kicia zaczęła bardzo często chodzić do kuwety i sikała po kropelce lub oddawała mocz z krwią. Poszłam z kotem do weta, stwierdziła zapalenie pęcherza moczowego i miała zaleconą serię zastrzyków (Betammox, Dezafort, Cabosan(?) i No - spa). W drugim dniu po pierwszych zastrzykach wszystko wróciło do normy. Niestety po skończonej kuracji zastrzykami problem powrócił. Znowu sikała często i w małych ilościach i miała tez spore problemy z oddaniem moczu (siedziała w kuwecie po 10-15 min). Weterynarz poleciła mi złapać mocz i zanieść do analizy. Oto co wyszło w wynikach:
GLU: negative
BIL: small
KET: 15mg/dl
SG>=1.030
BLO: moderate
ph: 5.5
PRO >=3000 mg/dl
URO 0.2 E.U./ dl
NIT: positive
Leu: negative
Ponadto:
nabłonki płaskie 1-4-6 w polu widzenia, okrągłe 1 co kilka w polu widzenia
krwinki białe: pojedyncze, co kilka w polu widzenia
krwinki czerwone: świeże, liczne,
wałeczki: 1 ziarnisty
bakterie: nieliczne
Leczenie jakie zastosowano to kolejne zastrzyki (Betamox, Dexafort, vit A) furagina 1/4 tabletki 2x dziennie i no - spa 1/4 tabletki doraźnie, jeśli kotka ma problem z oddaniem moczu. Póki co kuracja ma trwać dwa tygodnie. Obecnie dostałam zastrzyki na pierwszy tydzień: pierwszego dnia dostała 3 zastrzyki, potem ma dostać 2 kolejne, a później już po 1). Poprawę już widać. Później mam iść na wizytę kontrolną i po kolejne zastrzyki.
Gdyby ktoś miał pomysł lub jakiekolwiek podejrzenie na co może chorować moja kotka lub na co zwrócić uwagę albo jakie jeszcze badania porobić to bardzo proszę o pomoc. Dodam jeszcze tyle, że kicia przyjechała do mnie bez jakiejkolwiek książeczki zdrowia i nie wiem nic na temat jej przebytych chorób, czy kiedykolwiek miała już coś takiego czy wystąpiło to u niej po raz pierwszy.
Pozdrawiam