Wiem, że takie wątki już się pojawiały, ale w efekcie niewiele z nich wynikało. Tymczasem mam wielki problem z kotem, który:
- jest po operacji czyszczenia pęcherza i usunięciu szczawianów
- nie jada mokrego pod absolutnie żadną postacią, mimo, że próbuję podawać
- jest bardzo, bardzo wybredny
W lecznicy polecono mi i dano próbki m.in. urinary s/o (kot je tyle, by nie umrzeć) i hills c/d ocean fish. Mirmił hillsa wsuwa, ale doczytałam na jednej ze stron, że hills ZAKWASZA mocz, a na innych, że "utrzymuje prawidłowe ph".
Co ja zatem mam mu dawać jeść??
Znalazłam karmę eukanuba oxalate, ale nie wiem, czy można ją podawać kotu, który już owych szczawianów nie ma, a chodzi jedynie o zapobieganie kolejnemu ich powstawaniu.
EDIT: I jeszcze prośba: viewtopic.php?f=8&t=154326