Re: Wątek cukrzycowy IX
Napisane: Pon sie 12, 2019 9:10
Pierwszy raz na forum... nie mam pojęcia jak się pisze, jeśli coś źle, to proszę przenieść. Na razie jestem zrozpaczona...
Mam zdiagnozowanego cukrzyka Kiciuś, kastrowany 12 lat. Diagnoza 6 lipca tego roku, patrząc na wyniki badań o o fruktozaminie nie mam pojęcia...
Insulinoterapia od 6 lipca, Lantus, startowa 0,5 2x dziennie, obecnie dostaje 2 rano i 1,5 wieczorem... insulinówka=Insumed 30G, glukometr Accu-Check.
Obecnie ma cukier w granicach 450-540. Moczu nie monitoruję.
Sterydy chyba nie brał jeśli już to na początku czerwca tego roku, ale o tym nie wiem.
Przed diagnozą po miesięcznym dziwnym leczeniu u innego wet.4,20, obecnie waży 4,5.
Karma to sucha diabetic Royal Canin...i tu dziwna rzecz...im więcej karmy tym mniej cukru.. zaczął jeść po pobycie w szpitaliku /2 dni/ w granicach 80 do 100g na dobę, zmniejszyłam do 80 g na dobę to cukier podskoczył do powyżej 500. Karmę ma cały czas, ale mu brakuje do następnej dawki. Insulina przed karmą.
Stolec ciemny i rzadki raczej..
Vet stwierdza zapalenie trzustki... uzębienie dobre, innych leków nie podaję.
Jak pomóc? To wszystko mnie przerasta, zastrzyki, badanie krwi 2x dnia, finansowo też nie wyrabiam, vet jest daleko, 70 km więc muszę jeździć, powinnam mu dawać kroplówkę 2x w tygodniu, ale wenflon nie utrzymuje mu się w łapie, sama nie potrafię tego zrobić,...Zmiana karmy na suchą to też spory wydatek choć czytałam, że są tańsze karmy.. Z samą cukrzycą bym sobie poradziła, ale z trzustką ju niekoniecznie... Co mogę zrobić w domu, jak mu pomóc?
Jak się wysyła tutaj zdjęcia z komputera? Przesłałabym monitoring z 2x codziennego badania cukru i podawania karmy...
Mam zdiagnozowanego cukrzyka Kiciuś, kastrowany 12 lat. Diagnoza 6 lipca tego roku, patrząc na wyniki badań o o fruktozaminie nie mam pojęcia...
Insulinoterapia od 6 lipca, Lantus, startowa 0,5 2x dziennie, obecnie dostaje 2 rano i 1,5 wieczorem... insulinówka=Insumed 30G, glukometr Accu-Check.
Obecnie ma cukier w granicach 450-540. Moczu nie monitoruję.
Sterydy chyba nie brał jeśli już to na początku czerwca tego roku, ale o tym nie wiem.
Przed diagnozą po miesięcznym dziwnym leczeniu u innego wet.4,20, obecnie waży 4,5.
Karma to sucha diabetic Royal Canin...i tu dziwna rzecz...im więcej karmy tym mniej cukru.. zaczął jeść po pobycie w szpitaliku /2 dni/ w granicach 80 do 100g na dobę, zmniejszyłam do 80 g na dobę to cukier podskoczył do powyżej 500. Karmę ma cały czas, ale mu brakuje do następnej dawki. Insulina przed karmą.
Stolec ciemny i rzadki raczej..
Vet stwierdza zapalenie trzustki... uzębienie dobre, innych leków nie podaję.
Jak pomóc? To wszystko mnie przerasta, zastrzyki, badanie krwi 2x dnia, finansowo też nie wyrabiam, vet jest daleko, 70 km więc muszę jeździć, powinnam mu dawać kroplówkę 2x w tygodniu, ale wenflon nie utrzymuje mu się w łapie, sama nie potrafię tego zrobić,...Zmiana karmy na suchą to też spory wydatek choć czytałam, że są tańsze karmy.. Z samą cukrzycą bym sobie poradziła, ale z trzustką ju niekoniecznie... Co mogę zrobić w domu, jak mu pomóc?
Jak się wysyła tutaj zdjęcia z komputera? Przesłałabym monitoring z 2x codziennego badania cukru i podawania karmy...