Strona 1 z 2

Potrzebny dom dla nerkowej kotki - PILNE

PostNapisane: Pon mar 04, 2013 20:43
przez Adria79
Mam znajomą, która nie daje rady finansowo, aby zaopiekować się kotką. Kitka od jakiegoś już czasu choruje. Znajoma ok. tydzień temu musiała uśpić jedną kotkę, u której stwierdzono nowotwór - była długo leczona, całe oszczędności pochłonęło leczenie kitki. Miała też robioną sekcję. Znajoma jest samotnie wychowującą dwójkę dzieci nauczycielką i obecnie stoi przed dylematem - zrobić kotu usg i wszelkie badania, czy zrobić zakupy do domu. Smutne to, ale prawdziwe. Kotka ma 9 lat i stwierdzoną przewlekłą niewydolność nerek. Jest na karmie urinary + dostaje cipronex 2 X 1/4 tabletki. Była ostatnio przez 10 dni na Furagnie (3x1), lecz dzisiaj otrzymałam informację, że ponownie musi dostawać cipronex. Ja się na tym nie znam - podaję leki i dawkowanie przekazane od znajomej. Kotka jest po sterylizacji.
Może jest ktoś, kto mógłby mi pomóc rozwiązać ten problem - mi się kraja serce, a chciałabym, aby kicia wyzdrowiała i miała godziwe życie.
Bardzo, bardzo proszę o pomoc.

Re: Potrzebny dom dla nerkowej kotki - PILNE

PostNapisane: Pon mar 04, 2013 21:20
przez Anatolek
Przy przewlekłej niewydolności nerek koteczka dostaje karmę urinary?
Nie wolno podawać tej karmy w przypadku PNN !!!!!!!

Przy niewydolności nerek stosuje się karmę z obniżoną zawartością białka i fosforu.
Adria, czy ten sam weterynarz postawił diagnozę PNN i zalecił karmę urinary?

Nerkowce powinny być na kamie Renal

Re: Potrzebny dom dla nerkowej kotki - PILNE

PostNapisane: Pon mar 04, 2013 21:28
przez Adria79
Chyba ten sam wet. Znajoma chodzi do jednego od wielu lat... 8O
Jaka dokładnie powinna być karma? Dam jej znać... poza tym od dawna namawiałam ją na zmianę weta - mówiła, że wieloletni znajomy... jak dla mnie to zdzierca na każdym kroku...

Re: Potrzebny dom dla nerkowej kotki - PILNE

PostNapisane: Pon mar 04, 2013 21:35
przez Anatolek
Adria79 pisze:Chyba ten sam wet. Znajoma chodzi do jednego od wielu lat... 8O
Jaka dokładnie powinna być karma? Dam jej znać... poza tym od dawna namawiałam ją na zmianę weta - mówiła, że wieloletni znajomy... jak dla mnie to zdzierca na każdym kroku...


Przy PNN powinno podawać się karmę o obniżonej zawartości białka i fosforu. Np. Royal Cannin RENAL; Hil's k/d; Trovet. Animoda tez robi karmę dla nerkowców, nie pamiętam dokładnie nazwy, ale jest zaznaczone Neren .. Szybciutko skonsultujcie koteczkę z innym wetem.

A masz gdzieś pod ręką wyniki badań koteczki? Głównie chodzi o poziom kreatyniny, mocznika i fosforu?

Re: Potrzebny dom dla nerkowej kotki - PILNE

PostNapisane: Pon mar 04, 2013 21:40
przez Adria79
Wyników "pod ręką" nie mam, ale poproszę znajomą o przesłanie. Próbuję wydusić sms-em. Na razie czekam na informację zwrotną w sprawie wyników.

Re: Potrzebny dom dla nerkowej kotki - PILNE

PostNapisane: Pon mar 04, 2013 21:44
przez Anatolek
Adria79 pisze:Wyników "pod ręką" nie mam, ale poproszę znajomą o przesłanie. Próbuję wydusić sms-em. Na razie czekam na informację zwrotną w sprawie wyników.


Z tego co napisałaś koteczka dostaje leki bakteriobójcze, może to nie jest PNN, tylko zapalenie pęcherza i wówczas faktycznie podaje się karmę urinary.

Może wszystko jest prawidłowo tylko nastąpił błąd w przekazywaniu informacji?

Re: Potrzebny dom dla nerkowej kotki - PILNE

PostNapisane: Pon mar 04, 2013 21:51
przez Adria79
Taką informację napisała mi na kartce :roll: Nie odbiera teraz telefonu, więc jutro spróbuję wydusić z niej więcej. Dzisiaj mówiła, że kitka siusia krwią, a leczenie, z tego co wiem, trwa już dość długo.

Re: Potrzebny dom dla nerkowej kotki - PILNE

PostNapisane: Pon mar 04, 2013 21:53
przez Anatolek
Adria79 pisze:Taką informację napisała mi na kartce :roll: Nie odbiera teraz telefonu, więc jutro spróbuję wydusić z niej więcej. Dzisiaj mówiła, że kitka siusia krwią, a leczenie, z tego co wiem, trwa już dość długo.


Jak siusia krwią to znaczy, że jest poważny stan zapalny. Czyli może faktycznie chodzi o pęcherz. Miała robiona badania moczu (posiew), USG?

Re: Potrzebny dom dla nerkowej kotki - PILNE

PostNapisane: Pon mar 04, 2013 21:57
przez Adria79
Jakieś badania miała robione, jakie - dowiem się już jutro, bo tel. milczy. Obecnie na usg i kolejne badania znajomej nie stać :(

Re: Potrzebny dom dla nerkowej kotki - PILNE

PostNapisane: Pon mar 04, 2013 22:01
przez Anatolek
Adria79 pisze:Jakieś badania miała robione, jakie - dowiem się już jutro, bo tel. milczy. Obecnie na usg i kolejne badania znajomej nie stać :(


Ok, poczekajmy do jutra, teraz możemy tylko domniemać, a to nie ma absolutnie sensu :)

Re: Potrzebny dom dla nerkowej kotki - PILNE

PostNapisane: Pon mar 04, 2013 22:05
przez Adria79
Jutro ją wydzwonię. Na razie dziękuję za odzew i wiadomości.

Re: Potrzebny dom dla nerkowej kotki - PILNE

PostNapisane: Wto mar 05, 2013 22:25
przez Anatolek
I jak Koteczka? Udało się ustalić co i jak?

Re: Potrzebny dom dla nerkowej kotki - PILNE

PostNapisane: Śro mar 06, 2013 0:17
przez Adria79
Dostałam taką informację: "Gunia była diagnozowana dawno temu. Nie ma teraz aktualnych badań. W usg było bez zmian. W moczu kryształki? W ogólnym stanie dobrym. Problem nawraca cyklicznie - co pół roku. Pomagał Furagin. Obecnie Cipronex. Dzisiaj bez krwi, ale mocz ciemny i bardzo mało. Je i pije normalnie. Nie wymiotuje. Kasy na badania i diagnozowanie - brak".
Nie wiem, co mam myśleć. Kotka chyba potrzebuje domku, który się nią zaopiekuje. Ja nie mogę jej wziąć - mam ze swoim Małym co jakiś czas problem - stresuje się bardzo różnymi sytuacjami i miewa krwiomocz. Kotka ewidentnie potrzebuje wizyty u weta, bo trudno jest stwierdzić, co tak naprawdę się z nią dzieje :(

Re: Potrzebny dom dla nerkowej kotki - PILNE

PostNapisane: Śro mar 06, 2013 18:16
przez Anatolek
Kotunia powinna mieć zrobione badania bieżące jeśli sany zapalne powracają. Próbowałyście skontaktować się z Fundacjami. Ja nie znam fundacji w Warszawie, ale w necie na pewno znajdziecie. Może któraś z fundacji pomoże i sfinansuje badania, żeby przynajmniej Kotunię prawidłowo prowadzić

Re: Potrzebny dom dla nerkowej kotki - PILNE

PostNapisane: Czw mar 07, 2013 18:03
przez Anatolek
Adria cos wiadomo w sprawie? Udało Wam się skontaktować z jakąś fundacją?