Problemy z diagnozą

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Nie gru 23, 2012 17:36 Re: Odczytanie wynikow, pomozecie?

Dużo czytam i niepotrzebnie się nakręcam!!!!
buuuuuuu

Animus

 
Posty: 1653
Od: Nie wrz 30, 2012 18:12
Lokalizacja: Mazury

Post » Nie gru 23, 2012 17:45 Re: Odczytanie wynikow, pomozecie?

Wiesz, hemobartonellozę jednak można leczyć. Tylko nie mozecie dopuścic, żeby anemia zbytnio sie rozwineła. Moze pomyslec o podaniu aranespu czy innego EPO, na tworzenie się krwinek. Albo nawet transfuzję, i kot się od dna jakos odbije
Białaczka jest malo prawdopodobna, bo testy raczej przekłamuja w drugą stronę, czyli u kota zdrowego wynik bywa dodatni. chyba żeby w gre wchodzilo zlapanie wirusa w ostatnich 2 miesiącach, ale tu, rozumiem, podejrzewacie białaczkę juz objawowa, czyli dawniejsza sprawe
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16114
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Nie gru 23, 2012 18:03 Re: Odczytanie wynikow, pomozecie?

dostała jakiś zastrzyk na krwinki...
Doxycylina ćwiartka tabletki, pojadła nawet - relacja mojej mamy, bo ja w pracy jestem,
jutro morfologia kolejna

Animus

 
Posty: 1653
Od: Nie wrz 30, 2012 18:12
Lokalizacja: Mazury

Post » Nie gru 23, 2012 18:17 Re: Odczytanie wynikow, pomozecie?

Pogadaj o aranespie, suplementacji żelaza, Wit B12 i kwasu foliowego - ta "tabletka na krwinki" to pewno jakiś suplement diety, moze byc zbyt slaba
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16114
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Nie gru 23, 2012 19:27 Re: Odczytanie wynikow, pomozecie?

na krwinki dostała zastrzyk, tzn. na produkcję
a antybiotyk - ćwiartkę tabletki,
zjazd od przedwczoraj się zaczął, a dzisiaj w nocy biegunki, tak mniej więcej co 3 - 4 godziny,
w nocy zaliczyła 3 razy i około 10 raz, później dostała antybiotyk - niedawno dostałam info o
biegunce, zapytałam, czy mogę podać kotce laremid, dostałam pozwolenie na 1/8 tabletki.
Jeszcze nigdy wcześniej nie miała takiej biegunki.
Ciekawa jestem w jakim momencie jest teraz choroba.

Wszystko się zaczęło, jak zabrałam bidkę do domu, jak wychodziła, to kupy były normalne,
może to stres dla niej? Mieszkała pod chmurką, dostała domek u mnie na podwórku na dzień,
na noc zabierałam do domu, rezydencja zero agresji, ona również kraina łagodności i tak
niby nie, a jednak tak kotka się zadomowiła i zaczęły się objawy. Kobitka, która prowadzi DT
powiedziała mi, że ona ma takie przeboje z każdym kotem, który już nie musi "walczyć o przetrwanie", którego przygarnia,
gdy ma dom, miskę, ciepło, puszczają mechanizmy obronne i kot się rozkłada...

Animus

 
Posty: 1653
Od: Nie wrz 30, 2012 18:12
Lokalizacja: Mazury

Post » Nie gru 23, 2012 19:41 Re: Odczytanie wynikow, pomozecie?

Z tym "rozkładaniem sie" po trafieniu do domku to prawda, z ludźmi też tak sie zdarza, gdy ustepuje bezpośrednie zagrożenie, spotkałam sie nawet z określeniem "śmierc od odratowania" ( w tekscie o ratownictwie gorskim)
Ale bez pomocy niewiele by pożyła, z hemobartonellozą zgaslaby gdzieś w kąciku po cichutku :( a tak ma szansę.
Zastrzyk na krew to pewno catosal, witamina B12 plus dodatki, (taki różowy płyn) ale pewnie nie zelazo czy cos silnego, jak EPO, bo wet to mial pod reka
Ostatnio edytowano Nie gru 23, 2012 21:04 przez taizu, łącznie edytowano 1 raz
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16114
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Nie gru 23, 2012 19:50 Re: Odczytanie wynikow, pomozecie?

teraz mama mnie poinformowała, że Ula je chrupki :))
strasznie się cieszę!
Ale wiesz co jej smakuje najlepiej???/ Whiskas suche i tylko to je w swoim kryzysie.
Pamiętam, jak ją panie podkarmiały z sąsiednich bloków, miały w kieszeni zawsze
jakiś krokiecik, to kicia zna najlepiej :)
a ja karmie bezdomniaki takim whiskasem, i na testa dałam jej te chrupki - no i zajadła
aż mi serce ściska, jak pomyślę, co by było, gdybym jej nie zabrała, dramat

wczoraj byłam w kontakcie z wetami, analizowali płytkę z rozmazem, zabrali materiał do domu,
robili wyliczenia, nawet zdjęcie kupy wysłałam smsem, żeby mogli obejrzeć,
jutro morfologia i wielki stres

Animus

 
Posty: 1653
Od: Nie wrz 30, 2012 18:12
Lokalizacja: Mazury

Post » Nie gru 23, 2012 19:54 Re: Odczytanie wynikow, pomozecie?

ktoś koteczkę wyrzucił/ew. pozbawił miejscówki, bo przychodziła intensywnie już latem, któregoś zimnego wieczoru, a właściwie nocy zastałam ją u mnie pod domem pod zadaszeniem w kojcu po moich kotach, ona tam zwykle spała w dzień,
zabrałam do domu, najpierw do wiatrołapu, zrobiłam prowizoryczną kuwetę z kartonu i tak się zaczęło :)

Animus

 
Posty: 1653
Od: Nie wrz 30, 2012 18:12
Lokalizacja: Mazury

Post » Nie gru 23, 2012 21:06 Re: Odczytanie wynikow, pomozecie?

Tak, whiskas suchy lub mokry w sosie potrafi ruszyc nawet chorego (bylego) bezdomniaczka :D
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16114
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Nie gru 23, 2012 22:02 Re: Odczytanie wynikow, pomozecie?

a teraz znowu info od mamy, że Ulka pomaga jej robić galaretę i wcina mięsko :)
Czemu weci nie chcieli już dawać kroplówki? Dzisiaj? coś mi tłumaczyli, że ma to związek z anemią, i obrazem krwi.

Animus

 
Posty: 1653
Od: Nie wrz 30, 2012 18:12
Lokalizacja: Mazury

Post » Pon gru 24, 2012 17:36 Re: Odczytanie wynikow, pomozecie?

dzisiejsza morfologia wykazała wzrost leukocytów, były na 2,0 z czymś a teraz na 4,0 z czymś, ale spadły czerwone krwinki (po unidoksie??? albo nawadnianiu ostatnim???) kotka rano nawet zjadła fajnie chrupki u weta, a w ciągu dnia zwymiotowała dużo i po chwili kuweta i biegunka, masakra, już mi się wydaje, że nie zwycięży tego choróbska, dostałam drugi raz info, (powtórzony rozmaz) - diagnoza potwierdzona. Podaję jej laremid 1/8 tabletki, ale to nie działa, czy mogę podać niforuksazyd w połączeniu z tym unidoxem?????? Po nim też miała zawsze luźne kupy. Unidox też daje w obrazie anemię. Nie wiem, co myśleć już. Strasznie boli od środka i bezradność.

Animus

 
Posty: 1653
Od: Nie wrz 30, 2012 18:12
Lokalizacja: Mazury

Post » Pon gru 24, 2012 17:39 Re: Odczytanie wynikow, pomozecie?

dodam jeszcze, że nie wiadomo, czy kotka nie wchodzi w rujkę :/ to też obniża odporność

Animus

 
Posty: 1653
Od: Nie wrz 30, 2012 18:12
Lokalizacja: Mazury

Post » Pon gru 24, 2012 23:01 Re: Odczytanie wynikow, pomozecie?

Animus pisze:dzisiejsza morfologia wykazała wzrost leukocytów, były na 2,0 z czymś a teraz na 4,0 z czymś, ale spadły czerwone krwinki (po unidoksie??? albo nawadnianiu ostatnim???) kotka rano nawet zjadła fajnie chrupki u weta, a w ciągu dnia zwymiotowała dużo i po chwili kuweta i biegunka, masakra, już mi się wydaje, że nie zwycięży tego choróbska, dostałam drugi raz info, (powtórzony rozmaz) - diagnoza potwierdzona. Podaję jej laremid 1/8 tabletki, ale to nie działa, czy mogę podać niforuksazyd w połączeniu z tym unidoxem?????? Po nim też miała zawsze luźne kupy. Unidox też daje w obrazie anemię. Nie wiem, co myśleć już. Strasznie boli od środka i bezradność.

Czerwone krwinki spadly od hemobartonelli raczej, a leukocytow zrobiło się więcej z powodu infekcji :evil: Hemobartonelle dosłownie pożerajączerwone krwinki i nie ma co zrzucać winy na kroplowki
Powtórzę jeszcze raz: KOT POTRZEBUJE POWAZNEJ INTERWENCJI WSPOMAGAJACEJ TWORZENIE KRWINEK, jeden zastrzyk (catosalu?) niewiele da
Pisałam też już, że laremid niezbyt działa na koty Sprobuj moze taninalu czy smecty
Nifuroksazyd działa tylko w wypadku biegunek bakteryjnych, a ta raczej jest skutkiem wyjałowienia flory bakteryjnej pod wplywem antybiotyku. moze też sprobuj karmy gastro intestinal, jeśli wet ma małe opakowania na sprobowanie
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16114
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Wto gru 25, 2012 0:03 Re: Odczytanie wynikow, pomozecie?

nie, leukocyty dopiero podeszły pod normę, były poniżej, (szpik ruszył do produkcji krwinek???)

smecta jest w proszkU? jak dozować?

ta biegunka zaczęła się przed włączeniem unidoxu

karmę gastro kupiłam, ładnie podjadła u weta i zwróciła w domu

czego zażądać w sprawie krwinek, co mają podać?

Animus

 
Posty: 1653
Od: Nie wrz 30, 2012 18:12
Lokalizacja: Mazury

Post » Wto gru 25, 2012 9:02 Re: Odczytanie wynikow, pomozecie?

Animus pisze:nie, leukocyty dopiero podeszły pod normę, były poniżej, (szpik ruszył do produkcji krwinek???)

smecta jest w proszkU? jak dozować?

ta biegunka zaczęła się przed włączeniem unidoxu

karmę gastro kupiłam, ładnie podjadła u weta i zwróciła w domu

czego zażądać w sprawie krwinek, co mają podać?

Jeśli w górę ruszyły tylko krwinki biale, to mozliwa jest sytuacja, ze szpik zaczął działac, ale czerwone niszczy bartonella, zostają białe. Ale możliwe jest też, ze białe ruszyły (porównywalnie) ze względu na infekcję
Smecta jest w proszku, ona działa tylko na zawartosc jelit, wiąże jej treść, a nie jest wchlaniana przez organizm, nie przedawkuje się raczej. Słyszalam o dawaniu 1/4 - 1/2 saszetki zmieszanej z wodą, strzykawka do pyszczka
Jeśli kot zjadł szybko/dużo suchego na pusty zołądek, to wymioty mogą być reakcją na pęcznienie karmy w zołądku, czasem zdrowe też wymiotują w takiej sytuacji, mimo wszystko spróbowałabym podawania w mniejszej ilości, ale jednak
Co do wspomagania wytwarzania krwinek, to można (stopniuję wg intensywnosci działań):
1. Suplementować intensywnie żelazo i niezbędne witaminy (dostępny w aptekach preparat ChelaFerr Bio-complex zawiera komplet mniej więcej, słyszałam o podawaniu polowy kapsułki do karmy, na ogół koty jedzą)
to jedyny punkt do wykonania samodzielnego
2. Wit B12 w zastrzykach (ale to juz wet powinien podawac, moga byc skutki uboczne; Catosal to mniej więcej to samo, ale dla nerkowców nie jest polecany, bo zawiera tez fosforany, ktorych nerkowcom trzeba oszczedzac, lepsza jest czysta "ludzka" wit B12)
3. Podac Aranesp albo erytopoetynę, to preparat pobudzający szpik do działania (EPO :mrgreen: ) Leku nie kupuje sie ot tak w aptece, można, mając receptę, ściągac go do niektórych aptek przez producenta, co wbrew pozorom nie jest skomplikowane, czasem mają go weci. Niektorzy weci z kolei nie wiedza co to i nie praktykują. Podając te preparaty trzeba suplementowac jak w pkt 1. Zaczyna przynosić efekty po paru dniach od podania
4. Transfuzja od innego kota albo z banku krwi
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16114
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 146 gości