Mam następujące pytanie - czy orientujecie się czy i gdzie w Polsce usuwa się kotom kamienie nerkowe za pomocą ultradźwięków lub w każdy inny sposób?
Pytam ponieważ jakoś trudno dla mnie uwierzyć w słowa weta, że robi się tylko operacje chirurgiczne, a są one obarczone bardzo wysokim ryzykiem, tym bardziej iż oglądając często programy dokumentalne o zwierzętach i weterynarzach widziałem super skomplikowane zabiegi - w końcu nasza rodzima weterynarja nie odbiega aż tak bardzo od tej na zachodzie czy w stanach.