Kupno Azodylu przez Internet

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Pon maja 14, 2012 14:50 Kupno Azodylu przez Internet

Witam,
lekarz polecił mojemu kotu Azodyl i mam prośbę do osób, które kupowały go przez Internet, na Ebayu lub Amazonie itp, czy mogłyby się wypowiedzieć jak ten proces wyglądał? Chodzi mi głównie o następujące kwestie:

1. Czy rzeczywiście był on przysłany razem z lodem? Czy lód nie rozpuścił się do końca podczas podróży do Polski?
2. Czy prosiliście sprzedawcę, aby zapakował paczkę w coś, co nie wskazuje, że w środku jest lekarstwo? To jest właściwie suplement diety, ale jest możliwe, że przyczepią się do niego na cle.
3. Czy słyszeliście o takiej praktyce, żeby poprosić sprzedawcę o zadeklarowanie niższej wartości, żeby celnicy nie zainteresowali się i nie otworzyli paczki? Nie przeszkadza mi zapłacenie cła, tylko to, żeby jej nie otwierali i nie oglądali tego lodu jak się topi. I oczywiście, żeby nie skasowali w ogóle.

Znalazłam następujący sklep:
http://www.amazon.com/Azodyl-6-PACK-360 ... 251&sr=8-4
Czy ktoś kupował z jakiegoś innego i może polecić?

Hm, niestety podany sklep nie wysyła Azodylu poza USA. Odpisali mi, że przesyłka zajęłaby 10-15 dni, więc żaden lód nie miałby szans.

Pozdrawiam i z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

Rookie

 
Posty: 237
Od: Pon maja 14, 2012 14:29

Post » Wto maja 15, 2012 21:20 Re: Kupno Azodylu przez Internet

Ja kupowałam w Entirely Pets:
http://www.entirelypets.com/azodyl.html
Z tego co wiem wszyscy kupują azodyl zimą- jak jest mróz. Kupowałam w styczniu (-25 stopni). Przesyłka szła pięć dni. Każde opakowanie azodylu było owinięte kilkoma wkładami z zamrożonym żelem i dodatkowe wkłady w całym pudle- przyszło jeszcze częściowo zmrożone i zimne. Kupowałam zapas na cały rok- Entirely opisuje przesyłkę i deklaruje wartość tak, że przesyłka została bez problemu dostarczona do domu przez listonosza- urząd celny się nie zainteresował przesyłką (czyli zwolnił spod procedury). Entirely wysyłają do Polski bez problemu, o nic ich nie prosiłam dodatkowo. Ale nie sądzę, żeby wysłali Ci teraz leki- oni wiedzą, że nie ma szans, żeby lek doszedł w wymaganej temperaturze (maksymalnie 4 stopnie)- dwa lata temu były już problemy z wysyłką w lutym.

Jeżeli potrzebujesz teraz- szukaj kogoś kto będzie leciał teraz ze Stanów do Polski. Wiosną/ latem to jedyny sposób. Chyba że ktoś będzie sprzedawał z Polski (zdarza się, że ktoś już nie potrzebuje).
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 24, 2012 9:33 Re: Kupno Azodylu przez Internet

Dziękuję za odpowiedź i polecenie sklepu. Będę wiedziała, że nie muszę się martwić zamawiając zimą :) Na razie udało mi się znaleźć osobę, która odbierze lekarstwo w Stanach i je przywiezie do Polski, więc mogę też skorzystać z niego teraz :)

Kocik pozdrawia :)

Rookie

 
Posty: 237
Od: Pon maja 14, 2012 14:29

Post » Śro cze 13, 2012 11:44 Re: Kupno Azodylu przez Internet

Udało się, dziękuję za pomoc :)

Pomyślałam, że opiszę jak to wszystko wyglądało w wersji "letniej". Skontaktowałam się z EntirelyPets przez chat (w ich strefie czasowej siódma rano nadchodzi później niż u nas, można sobie sprawdzić czas CST). Rzeczywiście nie zgodzili się na przesłanie leku teraz (co raczej dobrze o nich świadczy i ja też bym się obawiała, że się zmarnuje).

Zapytałam czy jeśli znajdę kogoś, kto z Polski odwiedza Stany i mi go przywiezie to oni mu to dostarczą na terenie USA i powiedzieli, że nie ma problemu. Upewniłam się, czy przyślą paczkę do hotelu, bo kolega mówił, że są pewne obostrzenia odnośnie dostaw, ale powiedzieli, że przyślą.

Do wysyłania Azodylu odpowiednia jest opcja "overnight shipping": wysyłają coś wieczorem i rano powinno być na miejscu (można śledzić na stronie firmy wysyłkowej). Ze względu na tą opcję i aby mieć pewność, że transakcja kartą przebiegnie pomyślnie, miałam dokonać zakupu przez chat a nie przez formularz, dzień przed planowaną wysyłką.

Problemem jak zwykle okazała się komunikacja wewnątrz firmy. (Ogólna zasada w podobnych kontaktach: zawsze wszystko sprawdzajcie trzy razy, kontaktujcie się ponownie, aby upewnić, czy sprawa jest w toku, nawet jeśli jeszcze nie minął termin, czy sprawy tak się mają, jak powiedziała poprzednia osoba. Pracowałam na infolinii to wiem. :F). Pan, który pracował w dni powszednie powiedział, żebym się skontaktowała 2.06, żeby paczka była dostarczona 4.06 rano. 2.06 to była sobota i pan, który pracował w weekendy powiedział, że oni teraz nie mogą tego wysłać, że mam się skontaktować w poniedziałek przed ich 11stą to oni wyślą tego samego dnia. Na szczęście miałam zapas czasowy, bo znajomy przebywał na konferencji kilka dni.

Zakupu dokonywałam kartą debetową - "debit card" (z grubsza są dwa rodzaje kart: debetowe i kredytowe). Jest to karta VisaElectron z BZ WBK. Mogę nią płacić za zakupy w Internecie np. na E-bayu podając swoje dane, numer karty i kod CVV. Więcej o kodach tutaj:
http://e-lataj.pl/pomoc/wpis/?id=118
Moja koleżanka ma kartę MasterCard i miała problem z dokonaniem za jej pośrednictwem wpłaty na PayPal. Mówiła, że moją Visą się da, a jej MasterCard nie, więc lepiej sprawdźcie to wcześniej w banku.

Przy zakupie musiałam podać te wszystkie dane przez chat, więc właściwie pan mógłby teraz moją kartą wszystko kupić, ale w sumie to mógłby również to sprawdzić w bazie danych uzupełnianej przez elektroniczny formularz, więc taka transakcja opiera się trochę na zaufaniu do firmy. Podczas rozmowy wyraźnie odróżniliśmy dane typu "billing" i "shipping". Dane "billing" to dane związane z twoją kartą, np. swój adres zamieszkania, który się podawało w banku. Dane "shipping" to dane adresowe, gdzie wysłać paczkę.

Znajomy był w czasie odbioru przesyłki na konferencji, ale poprosił obsługę hotelu o zajęcie się paczką po odbiorze (Azodyl do lodówki, paczki z lodem do zamrażarki - to samo zrobił w domu).

Do Polski dotarły wszystkie opakowania czyli 6 sztuk. Na cle tylko rozpiżdżyli termopaczkę (taką kopertę bąbelkową z folią termiczną), ale nie czepiali się, że 6 sztuk. Znajomy przekazał w pracy paczkę mojemu przyjacielowi. Ten nie zauważył, że dwa opakowania były osobno, poza termopaczką i myślał, że to sam lód i wsadził wszystko do zamrażarki, ale były tam tylko godzinę. Lód też w tym czasie nie zamarznął za bardzo, więc myślę, że będzie ok.

Jestem ogromnie wdzięczna temu znajomemu, bo była to skomplikowana sprawa i po czasie pomyślałam, że mogła nawet się ewentualnie skończyć jakimiś kłopotami, gdyby celnicy coś sobie ubzdurali. (Azodyl jest suplementem, nie lekiem, więc w ogólności problemy powinny być mniejsze). Jest dobrym człowiekiem i wzrusza go kocie (a i przez to ludzkie) nieszczęście :kotek:

Rookie

 
Posty: 237
Od: Pon maja 14, 2012 14:29

Post » Pon cze 25, 2012 16:18 Re: Kupno Azodylu przez Internet

Najważniejsze, że się udało!
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 29, 2012 11:00 Re: Kupno Azodylu przez Internet

Jeśli ktoś jeszcze trafi na ten wątek to dopiszę jeszcze, że ten Azodyl, który był przez pomyłkę wsadzony na godzinę do zamrażarki był jednak zły (pogorszyły się wyniki).

Rookie

 
Posty: 237
Od: Pon maja 14, 2012 14:29




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 43 gości