Witam ,
Jak w temacie mam kotke która ok 2 dni nie może się załatwić. Dodam że jest to kotka perska. Zawsze wesoła i zwariowana , teraz smutna bez życia. Co chwilę "kuca" by się wysikać i nic... nie wiem co robić ?? co jej mogę dawać?? jak jej pomóc? Ostatnio spała na podwórku w takiej niby "budzie". Czy mogła zmarznąć i dlatego?? Czy też przez to że ostatnio się goniła?? Nic nie je, troche dziś wypiła mleka... Pomóżcie mi , bo ja ciemna jeśli chodzi o te sprawy.. nie chce żeby mi zdechła.. z góry dzieki za wszystkie odp