Kazia pisze:To świetnie, że kotka czuje się lepiej.
Jednak jeśli 3 lata temu miala podwyższoną kreatyninę i mocznik, to koniecznie trzeba te nerki monitorować, czy ich stan się nie pogarsza.
Z nerkami jest tak, że dopóki pracuje ich ok 20% to nie ma żadnych objawów zewnętrznych, że sa chore. Dopiero jak ponad 80% nerek jest juz całkowicie zniszczonych to kot zaczyna chorować. Ale wtedy juz jest za późno żeby mu pomóc i kot umiera.
Dlatego jesli juz wiadomo, ze nerki są chore, to trzeba robić badania krwi co ok pół roku żeby sprawdzać ich stan. Trzeba robić badanie ogólne plus mocznik i kreatynina.
Radziłaby Coi, jak juz zakończysz kotce kurację, zrobić te badania krwi. Potem, w zalezności od wyników, myśleć co dalej.
We wrześniu mam zamiar się udać i zrobić jej badanie krwi. Tak jak też zasugerował mi sam wet, tak więc wszystko jest pod kontrolą.