Liwia pisze:Perełka77 pisze:Liwia pisze:Perełka, ja wiem, że bardzo wierzysz w nieomylność i kompetencje swego weta ale naprawdę warto byłoby skonsultować Twego kota z innym lekarzem.
Nie stać mnie na drogiego lekarza, a tacy niestety biorą i to dużo... Ale tak jak powiedziałam, jak na razie jest ok.
Nie chodzi o drogiego, chodzi o kompetentnego. Z tego co piszesz o sposobie diagnozy i leczenia - szkoda Twojej już wydanej kasy. Proszę, poczytaj o chorobach pęcherza, nerek, robakach, pierwotniakach o szczawianach np. - może to Cię przekona, że sposób diagnozowania i leczenia Twojego kota daleki jest od poprawności
A gdzie to mam znaleźć? A po za tym czy tacy są? Ja mieszkam w Poznaniu i ciężko tu znaleźć kompetentnych, no i tak jak napisałam, tacy zaraz się niestety cenią.
Dodam, że moja Perlunia leczy się na Bułgarskiej i leczy ją dr. Krzysztof Zaucha
a w niedzielę wyjątkowo byłyśmy na Głogowskiej 185, bo na Bułgarskiej nie ma niedzielnych dyżur.