PPP czyli Program Podstępnego Pojenia

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Czw sty 21, 2016 1:37 Re: PPP czyli Program Podstępnego Pojenia

Część kotów nie reaguje na walerianę. Może spróbuj z kocimiętką, chociaż też może nie reagować
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16113
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Czw sty 21, 2016 6:12 Django - Waleriana i kocimiętka

taizu pisze:Część kotów nie reaguje na walerianę. Może spróbuj z kocimiętką, chociaż też może nie reagować

Kupiłam w zoo+: podusie z walerianą, bawi się nimi, pod warunkiem, że ja wezmę podusię do ręki kiedy będzie chciał "mordować moją rękę" i zamiast ręki podłożę podusie (ale muszę nią ruszać, bo nie ruszającej się zabawki mordować nie będzie). Sam podusi nie zaczepia, nie wącha, nie interesuje go.
Kupiłam myszkę z prasowanej kocimiętki z piórkami... Kot lubi moje wielkie strusie pióro i się nim czasem bawi (w mordowanie, ale tylko przez chwileczkę i z człowiekiem ruszającym ofiarą) ale myszkę z kocimiętki obchodzi szerokim łukiem, nawet mimo piórek, i nie pomaga toczenie, machanie piórkami, nic...
Kupiłam kocimiętkę w płynie, i delikatnie spryskałam drapak po zmontowaniu, (kociak interesował się drapakiem gdy był składany, potem spryskałam), kot totalnie nie chciał się zbliżać przez 2 dni do drapaka (nie wiem czy brak zainteresowania, czy raczej niechęć do zapachu). Wczoraj schowałam na drapaku smakołyki, łaził, szukał, znalazł, dziś śpi w budce drapakowej (może wywietrzało, a może to smakołyki go przekonały)...
Na pewno nie zauważyłam żadnej euforii ani nic w tym stylu.... :(
Czyżby był odporny na oba?? A może mu się to z wiekiem zmieni... Albo to ze stresu (dopiero 3 dzień w nowym domu)...

Kierei

Avatar użytkownika
 
Posty: 138
Od: Pon sty 18, 2016 9:51

Post » Czw sty 21, 2016 6:24 Re: PPP czyli Program Podstępnego Pojenia

Ale ale, ja tu weszłam, bo czytałam o piciu, a zbaczam z tematu. Pierwszego dnia nie wiedziałam co jest grane, bo kociak co podszedł do miski to liznął raz, utopił nos w misce i odchodził z zniesmaczoną miną... jak wymieniłam wodę i nalałam niechcący tak prawie z czubkiem, to trochę wypił, a potem znów podchodził i się krzywił, albo topił nos i prychał... Ale w kuchni stała patelnia (z praktycznie czystą wodą - jeden paproch się nie domył i odmaczałam, żeby teflonu nie skrobać) i jak się dopadł to pił... No i mnie oświeciło... On nie chce pić jak mu się wąsy w miseczce nie mieszczą... Musi być szeroka... Jak wąsy się mieszczą, to on chyba "maca" nimi wodę i nie wkłada pyszczka za głęboko i mu się lepiej pije... W każdym razie pomogło :)

Je też chętniej z talerzyka niż z miseczki, no i rozmoczonego mokrego to chciał, ale może za dużo zupki dałam...

PS. Gdzieś czytałam, że robią galarety (np na kurczaczku) i koty szamają galaretę bo myślą że to jedzenie a to sama woda prawie xD...
I robią z odrobiną jakiejś przyprawy (chyba oregano) albo czymś innym coby kotku te galaretki różnie pachniały jak się znudzi...

Kierei

Avatar użytkownika
 
Posty: 138
Od: Pon sty 18, 2016 9:51

Post » Czw lip 28, 2016 8:14 Re: PPP czyli Program Podstępnego Pojenia

Podrzucę, bo praktyczne
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16113
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Sob lis 19, 2016 21:24 Re: PPP czyli Program Podstępnego Pojenia

:ryk: Przeczytałam cały wątek ,trochę się uśmiałam,ale za bardzo nie mam wesołej miny,bo moja kotka od 2 miesięcy jest chora na nerki.

haw5

Avatar użytkownika
 
Posty: 86
Od: Pon maja 04, 2009 20:56
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto gru 27, 2016 20:36 Re: PPP czyli Program Podstępnego Pojenia

W wątku wyczytałam o podowaniu galaretki z karmy.
Kupuję karmę Butchers.Ona ma dużo galaretki.Wyciągam galaretkę i mieszam z woda.Pije :) Cud :)

grey

 
Posty: 214
Od: Pon gru 05, 2011 7:14

Post » Czw sty 19, 2017 9:12 Re: PPP czyli Program Podstępnego Pojenia

Przypomnę
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16113
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Czw sty 19, 2017 14:54 Re: PPP czyli Program Podstępnego Pojenia

U nas sprawdza się z kolei pozostawianie wody w miejscach nietypowych np. na biurku itp. Pierwszy raz zorientowałam się, że to działa, jak kicia dobrała się do mojej herbaty (oczywiście od razu pojawił się stres czy jej nie zaszkodzi - szczęśliwie nic takiego się nie stało), którą zostawiłam na biurku na noc. Od tamtej pory woda zawsze czeka na nią w różnych miejscach i wypija zdecydowanie więcej! Właściwa miska zeszła na dalszy plan. Pomaga też robienie "zupy" z mokrej karmy, którą chętnie zlizuje. Woda musi być jednak ciepła, zimna jest ignorowana.

EwaSier

Avatar użytkownika
 
Posty: 88
Od: Pt lis 04, 2016 8:39

Post » Śro sty 25, 2017 9:28 Re: PPP czyli Program Podstępnego Pojenia

A u nas sprawdziła się fontanna. Najpierw była plastikowa, ale miałam wrażenie, że trudno dbać o jej stuprocentową czystość, a potem porcelanowa. Nasza Tygrysia, która prawie w ogóle nie piła, zaczęła pić! Morfi też. Po kilku latach zauważyłam, że piją równie chętnie już z miseczki, więc fontannę spakowałam. Zaginęła przy przeprowadzce. Kilka dni temu kupiłam nową, bo Tygrysia znów nie pije.

MorfeuszTyrysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 10
Od: Czw sty 19, 2017 13:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sty 29, 2017 20:55 Re: PPP czyli Program Podstępnego Pojenia

Czy ktoś z Was kupił futrzakom specjalną wodę dla kotów? Jestem ciekawa czy się sprawdza.
Chodzi mi o to
http://www.krakvet.pl/aqua-pro-animale- ... 19368.html

grey

 
Posty: 214
Od: Pon gru 05, 2011 7:14

Post » Wto lut 28, 2017 19:22 Re: PPP czyli Program Podstępnego Pojenia

Dzień dobry, ja kupiłam tą wodę jakiś czas temu, wersję z tauryną, kotu owszem, smakowała. Nie kupiłam jej na razie więcej z powodu braku informacji o składnikach, mineralizacji tej wody itp. na etykiecie butelki (takiej informacji, jak na 'ludzkich' wodach mineralnych). Pozdrawiam.

Anna2016

 
Posty: 10403
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Czw kwi 06, 2017 21:26 Re: PPP czyli Program Podstępnego Pojenia

ku pamięci
Obrazek Obrazek

evalla

 
Posty: 3605
Od: Pon lis 05, 2007 19:46
Lokalizacja: Ostróda / Warszawa

Post » Czw sie 31, 2017 15:28 Re: PPP czyli Program Podstępnego Pojenia

Ależ przydatny wątek... :ok:
U nas największą sensacją jest dzbanek z wodą - Kurzyk uwielbia wodę, która trochę odstała. ;)

Ty$ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1408
Od: Nie mar 11, 2012 19:57

Post » Pt sty 19, 2018 14:34 Re: PPP czyli Program Podstępnego Pojenia

Może trochę nie w tym wątku, ale mam takie pytanie:
Ile razy na dobę sikają Wasze koty , które jedzą wyłącznie mokra karmę ( w sensie puszki i mięso (barfa)?
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)

fili

 
Posty: 3143
Od: Pon paź 10, 2005 10:14
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto paź 16, 2018 21:46 Re: PPP czyli Program Podstępnego Pojenia

Cześć.. super wątek! :ok: czytam wątki "nerkowe" (Klarka 15,7 lat - pnn) i ten mnie zainspirował do podjęcia kolejnych prób/eksperymentów..
u nas sprawdza się wazon z wodą, ale bez kwiatów - na parapecie, stał na stole, ale po kocim wypadku, czyli wywrotce wazonu i powodzi :roll: , teraz parapet.. :wink: doniczka z wodą na okiennym kocim balkonie, garnuszek przy zlewie.. miseczka oczywiście najmniej interesująca, ostatnio poidełko też słabo odwiedzane.. a więc zabieram się do wypróbowania Waszych pomysłowych rozwiązań.. :D
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30310
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości