tutaj:
viewtopic.php?f=36&t=122751&p=7112640&hilit=sza%C5%82wia#p7112640
opisywałam sposób użycia naparu z szałwii lekarskiej, który łagodzi takie stany:
ana pisze:/.../ jeśli [kot] nie jest zbyt histeryczny, to warto spróbować przepłukać mu paszczę naparem z szałwii lekarskiej.
Szczyptę ziół zaparzyć, wystudzić, i albo moczyć w naparze wacik i delikatnie przemywać dziąsła, albo - jeśli to nie przejdzie - nabrać naparu do miękko chodzącej strzykawki i obficie oblewać dziąsła, tak żeby mu aż z mordki wypływało. Najlepiej wychodzi jeśli się leje za kłami - pod policzki i w kącikach ust, też pod policzek.
szałwia działa ściągająco i przeciwzapalnie. Kot dość szybko odczuwa ulgę.