Wątek dla nerkowców - III

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Śro cze 02, 2010 7:11 Re: Wątek dla nerkowców - III

Kicia ma 9 lat. Na pewno pond miesiąc temu Kicia skakała i to nieźle bo to potrafi.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1900
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro cze 02, 2010 9:10 Re: Wątek dla nerkowców - III

mam prośbę, napiszcie jaką suchą karmę podajecie swoim nerkowcom. Kupiłam cztery kg Royala Renala i po dwóch kg Gizmo nie może na nią patrzeć. Na próbę wzięłam Animondę Nierer tylko nie wiem czy to dobra jakość.

sfinks

 
Posty: 1385
Od: Pon kwi 10, 2006 20:12
Lokalizacja: warszawa

Post » Śro cze 02, 2010 9:16 Re: Wątek dla nerkowców - III

Daję RC Renal. Podawanie Purina Vet N/F skończyło się podrażnieniem przewodu pokarmowego, choć kotce ta karma bardzo smakowała.

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 02, 2010 10:48 Re: Wątek dla nerkowców - III

mojej kotce z pnn trzeba podawać z jedzeniem alusal bo ma zbyt wysoki poziom fosforu.
ale alusal upośledza wchłanianie się innych leków - jak sobie z tym poradzić kiedy wszystkie pozostałe leki dostaje w karmie? :roll:
wet mówi że między alusalem a innymi lekarstwami powinno być co najmniej 2 godziny przerwy, to samo pisze również w ulotce alusalu
ale ja nie mam możliwości karmić kota cały dzień - teraz dostaje 3x i w tych posiłkach dostaje wszystkie lekarstwa :?

jak sobie z tym radzicie?

casica - jakie karmy nie-nerkowe jadł Twój kot i mokre czy suche?

Gedo

 
Posty: 176
Od: Pt lut 26, 2010 15:01

Post » Śro cze 02, 2010 10:54 Re: Wątek dla nerkowców - III

tak się zastanawiam :? jeśli kot je karmę dla nerkowców która juz sama w sobie zawiera węglan wapnia, to czy podawanie zwykłego jedzenia z ipakitiną wychodzi na to samo czy nie?

sfinks

 
Posty: 1385
Od: Pon kwi 10, 2006 20:12
Lokalizacja: warszawa

Post » Śro cze 02, 2010 10:58 Re: Wątek dla nerkowców - III

Jeśli kot je karmę nerkową to nie ma potrzeby dodawania do niej Ipakitine.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Śro cze 02, 2010 11:01 Re: Wątek dla nerkowców - III

sfinks pisze:mam prośbę, napiszcie jaką suchą karmę podajecie swoim nerkowcom. Kupiłam cztery kg Royala Renala i po dwóch kg Gizmo nie może na nią patrzeć. Na próbę wzięłam Animondę Nierer tylko nie wiem czy to dobra jakość.

Moje koty, wszystkie, uwielbiają k/d Hillsa. Bardzo wybredny Dracul też lubił, Putita grymaśnica odprawia prawdziwe histerie i robi sceny, żeby tylko dostać. Ryśkę i Zawieszkę muszę odpędzać. Ale suche jest u mnie wyłącznie dodatkiem, nigdy sucha karma nie była podstawą żywienia.
Gedo pisze:wet mówi że między alusalem a innymi lekarstwami powinno być co najmniej 2 godziny przerwy, to samo pisze również w ulotce alusalu
ale ja nie mam możliwości karmić kota cały dzień - teraz dostaje 3x i w tych posiłkach dostaje wszystkie lekarstwa :?

jak sobie z tym radzicie?

casica - jakie karmy nie-nerkowe jadł Twój kot i mokre czy suche?

Mój zmarły Dracul całe swoje kocie życie jadł świeże mięso i wyłącznie mięso. Odkąd do pnn dołączyła cukrzyca nie dostawał też suchego k/d Hillsa, którego wczesniej dawałam mu pomiędzy posiłkami. Zastąpiłam go mokrym i/d Hillsa bo Dracul miał ogromny apetyt i coś musiałam mu podawać.
Moja Putita, też z pnn, skończone lat 16, również je mięso, jako dodatek dostaje k/d Hillsa. Po przemyśleniu, nie zmuszam kotów do jedzenia dietetycznej karmy, uważam, że w dłuższej perspektywie przynosi ona więcej szkody niz korzyści. Nie stosuję też ipakitine.

Co do alusalu. Dracul był kotem, któremu nie można było podawac lekarstw dopyszcznie, nie bylo szans. Wszystkie leki dostawał w jedzeniu. Na Twoim miejscu, skoro karmisz kota 3 razy dziennie, rano i wieczorem podawałabym leki wyłączając alusal, a alusal w środku dnia, osobno.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 02, 2010 11:07 Re: Wątek dla nerkowców - III

pixie65 pisze:Jeśli kot je karmę nerkową to nie ma potrzeby dodawania do niej Ipakitine.

No właśnie, też się spotkałam z zaleceniem dodawania ipakitine do karmy nerkowej, co jest moim zdaniem bezsensowne.
Sfinks - nalezy też pamiętać, że ipakitinie jest wyjściem krótkotrwałym, nie mozna podawać jej dłużej niż pół roku. Podając ją, należy też koniecznie kontrolować poziom wapnia.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 02, 2010 11:08 Re: Wątek dla nerkowców - III

casica pisze: Na Twoim miejscu, skoro karmisz kota 3 razy dziennie, rano i wieczorem podawałabym leki wyłączając alusal, a alusal w środku dnia, osobno.

Moim zdaniem podawanie alusalu ma sens wyłącznie z jedzeniem - przed, w trakcie ewentualnie zaraz po posiłku. Leki można podać wcześniej. A tak BTW - jakie to leki?
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Śro cze 02, 2010 11:10 Re: Wątek dla nerkowców - III

pixie65 pisze:
casica pisze: Na Twoim miejscu, skoro karmisz kota 3 razy dziennie, rano i wieczorem podawałabym leki wyłączając alusal, a alusal w środku dnia, osobno.

Moim zdaniem podawanie alusalu ma sens wyłącznie z jedzeniem - przed, w trakcie ewentualnie zaraz po posiłku. Leki można podać wcześniej. A tak BTW - jakie to leki?

Chyba mało zrozumiale napisałam.
Posiłek nr 1, rano - jedzenie + porcja leków
Posiłek nr 2, w ciągu dnia - jedzenie + alusal
Posiłek nr 3, wieczorem - jedzenie + porcja leków
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 02, 2010 11:21 Re: Wątek dla nerkowców - III

Casica, zrozumiale.
Tyle, że w ten sposób dwa posiłki nie są "wspomagane" alusalem.
A alusal nie działa "sam z siebie" - jony glinu wiążą fosforany, powstające w wyniku "przerabiania" pokarmu.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Śro cze 02, 2010 11:23 Re: Wątek dla nerkowców - III

niestety casica, tak się nie da..
alusal muszę dawać do każdego posiłku ponieważ poziom fosforu trzeba wciąż zbijać - na "gołej" karmie nerkowej poziom jest ponad normę :(

pixie65 - rano: azodyl, rubenal i famidyna, obiad: lactuloza i żelazo, wieczorem: azodyl i rubenal

Gedo

 
Posty: 176
Od: Pt lut 26, 2010 15:01

Post » Śro cze 02, 2010 11:30 Re: Wątek dla nerkowców - III

Gedo, u Twojego kota występuje oprócz fosfatemii - azotemia?
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Śro cze 02, 2010 11:41 Re: Wątek dla nerkowców - III

Z Kropcią gorzej. :(

Morfologia słabiej niż w styczniu, ale za to inne wyniki wyżej. Przede wszystkim wapń- norma jest 2,83, a Kropcia ma go 2,96. Wetka poradziła podawanie alusalu. Podobno obniża fosfor, a jak fosfor jest niższy to i wapń spada. Nie wiem czy cto coś da.

Kreatynina wzrosła z 270 do 398 (norma 212) :(
Mocznik udało się zachować na tym samym poziomie. Było 23,1, jest 22,1 (norma 12,9).
Nie wiem jak ją ratować. :( Sama nie je dostaje karmę nerkową.Po tej karmie czarne łatki na futerku zrobiły się brązowe. Nie chce już jeśc tej karmy.
Ostatnio edytowano Śro cze 02, 2010 11:44 przez Zakocona, łącznie edytowano 1 raz

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro cze 02, 2010 11:42 Re: Wątek dla nerkowców - III

Na co pomaga azodyl i gdzie go ewentualnie zdobyć?

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 5 gości