Wątek dla nerkowców - VIII

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Śro maja 29, 2013 11:42 Re: Wątek dla nerkowców - VIII

Sama firma produkująca Azodyl napisała gdzieś (teraz niestety tego nie znajdę, nie bardzo mam czas), że lek można przechowywać do 2 tygodni w temperaturze pokojowej. Więc nic się nie stanie, jeżeli jeden dzień będzie poza lodówką.

Edit: plik po angielsku:
http://www.vetoquinolusa.com/FAQ/CardioNephrology/AzodylFAQ.pdf

Yagutka

 
Posty: 1849
Od: Nie paź 01, 2006 17:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro maja 29, 2013 11:55 Re: Wątek dla nerkowców - VIII

Yagutka pisze:Sama firma produkująca Azodyl napisała gdzieś (teraz niestety tego nie znajdę, nie bardzo mam czas), że lek można przechowywać do 2 tygodni w temperaturze pokojowej. Więc nic się nie stanie, jeżeli jeden dzień będzie poza lodówką.

Edit: plik po angielsku:
http://www.vetoquinolusa.com/FAQ/CardioNephrology/AzodylFAQ.pdf

bardzo dziękuję !

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Śro maja 29, 2013 23:11 Re: Wątek dla nerkowców - VIII

Mamrot pisze:
Yagutka pisze:Sama firma produkująca Azodyl napisała gdzieś (teraz niestety tego nie znajdę, nie bardzo mam czas), że lek można przechowywać do 2 tygodni w temperaturze pokojowej. Więc nic się nie stanie, jeżeli jeden dzień będzie poza lodówką.

Edit: plik po angielsku:
http://www.vetoquinolusa.com/FAQ/CardioNephrology/AzodylFAQ.pdf

bardzo dziękuję !

I to ok.
Ale skoro wysypujesz z kapsułki, to podawanie mija się z celem.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 10, 2013 20:31 Re: Wątek dla nerkowców - VIII

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto cze 11, 2013 13:07 Re: Wątek dla nerkowców - VIII

Witam wszystkich. Kellon i ja przylaczamy sie do grona nerkowcow - dzisiaj dostalam potwierdzenie diagnozy, PNN stadium 2. Podejrzenie wyszlo przy okazji innych badan i wet postanowil to sprawdzic, na cale szczescie. Wyniki sa na tyle dobre ze podejscie mam bardzo pozytywne, zreszta weterynarz potwierdzil, ze przy odpowiedniej diecie nie powinno byc zadnych problemow przez jeszcze dlugi czas :D poki co jedyne co nas czeka to zmiana karmy na specjalna dla kotow nerkowych, ale wyglada na to, ze nowa przypadla mu do gustu :ok:

lanya

 
Posty: 9
Od: Pt sie 17, 2012 8:21
Lokalizacja: Holandia

Post » Wto cze 11, 2013 14:14 Re: Wątek dla nerkowców - VIII

Witaj!

Zapraszamy do lektury wątków nerkowych. Dowiesz się z nich, między innymi, że tzw. dieta nerkowa, polecana przez wetów (najczęściej suchy Renal) to prawie przysłowiowy gwóźdź do trumny nerkowego kota. Poczytaj tutejsze wątki, dowiesz się więcej. PNN odpowiednio wcześnie wyłapane daje dobre perspektywy pod warunkiem, że nie będzie się wierzyć w to, że Renal i ipakitina uratują kota nerkowego.

Rozgość się, czytaj i dziel się spostrzeżeniami. Będziemy za Was trzymać kciuki :D
Obrazek

Boo

 
Posty: 20082
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Wto cze 11, 2013 14:24 Re: Wątek dla nerkowców - VIII

Nie przesadzałabym z tym gwoździem ;)

Na forach amerykańskich sporo kotów żyje na karmach nerkowych (co prawda bardziej mokrych niż suchych) i miewa się dobrze.

Osobiście wydaje mi się, że ważne jest, żeby karma była mokra, nie sucha.

Tu jest zresztą fajny spis różnych mokrych karm: http://www.felinecrf.org/canned_food_uk.htm
W sumie przydałby się taki po polsku, z tymi karmami dostępnymi u nas.

Yagutka

 
Posty: 1849
Od: Nie paź 01, 2006 17:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 11, 2013 14:43 Re: Wątek dla nerkowców - VIII

Do tej pory Kellon byl na Hill'sie dla doroslych kotow (Kellon ma okolo 9 lat), zarowno sucha jak i mokra, wiec teraz przerzucam sie na Hill'sa k/d - sucha zostala zaakceptowana, mokra przetestujemy wieczorem jak przyjdzie pora karmienia :D
Ale poki co ogolnie Kellon nie sprawia wrazenia chorego - ma swietny apetyt, wody pije sporo i wyglada fantastycznie. Chociaz wiem, ze to moze byc mylne - to, ze jest gluchy odkrylam jakies 8 miesiecy po tym jak go przygarnelam :lol:

lanya

 
Posty: 9
Od: Pt sie 17, 2012 8:21
Lokalizacja: Holandia

Post » Śro cze 12, 2013 14:21 Re: Wątek dla nerkowców - VIII

lanya pisze:Do tej pory Kellon byl na Hill'sie dla doroslych kotow (Kellon ma okolo 9 lat), zarowno sucha jak i mokra, wiec teraz przerzucam sie na Hill'sa k/d - sucha zostala zaakceptowana, mokra przetestujemy wieczorem jak przyjdzie pora karmienia :D
Ale poki co ogolnie Kellon nie sprawia wrazenia chorego - ma swietny apetyt, wody pije sporo i wyglada fantastycznie. Chociaz wiem, ze to moze byc mylne - to, ze jest gluchy odkrylam jakies 8 miesiecy po tym jak go przygarnelam :lol:

A poza karmą, jakaś terapia została wdrożona? I jakie są wyniki badań?
Pnn dlatego właśnie jest chorobą podstępną i groźną, że w pierwszych fazach (gdy nie ma stanów ostrych) można przegapić objawy. Choroba najczęściej własnie wychodzi przypadkiem, przy okazji innych badań.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 14, 2013 13:10 Re: Wątek dla nerkowców - VIII

Czy możecie mi powiedzieć, czy dobrze myślę? ;)

Załóżmy, że kot nerkowy powinien jeść mniej białka i mniej fosforu.
To jeżeli jakiś kot nerkowy je karmę wysokobiałkową i wysokofosforową, ale je tej karmy mało (załóżmy połowę z porcji przewidzianej przez producenta), to i tak w rzeczywistości ma dietę niskobiałkową i niskofosforową, bo i tak jednego i drugiego je mniej, nie?
Problem ewentualnie by się pojawił, gdyby kot jadł takiej karmy dużo, czyli tyle ile powinien, tak?

Yagutka

 
Posty: 1849
Od: Nie paź 01, 2006 17:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt cze 14, 2013 19:03 Re: Wątek dla nerkowców - VIII

Mojej pannicy zasmakowała Purina Renal, źle ją zniosa, tzn. jadła chętnie, ale dostała biegunki, z czym walczyłam kilka miesięcy, aż przestała mieć biegunki po karmie Exigent42%. Wet by mnie zabił, gdyby się dowiedział :oops: :evil: Ale trudn.
Podaję Ipakitine i Biopron. Kotka ma apetyt. Więc chyba mocznik ją nie zatruwa....

Animus

 
Posty: 1659
Od: Nie wrz 30, 2012 18:12
Lokalizacja: Mazury

Post » Sob cze 15, 2013 20:10 Re: Wątek dla nerkowców - VIII

Yagutka pisze:Czy możecie mi powiedzieć, czy dobrze myślę? ;)

Załóżmy, że kot nerkowy powinien jeść mniej białka i mniej fosforu.
To jeżeli jakiś kot nerkowy je karmę wysokobiałkową i wysokofosforową, ale je tej karmy mało (załóżmy połowę z porcji przewidzianej przez producenta), to i tak w rzeczywistości ma dietę niskobiałkową i niskofosforową, bo i tak jednego i drugiego je mniej, nie?
Problem ewentualnie by się pojawił, gdyby kot jadł takiej karmy dużo, czyli tyle ile powinien, tak?

źle myślisz

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob cze 15, 2013 20:12 Re: Wątek dla nerkowców - VIII

a możesz coś więcej rozwinąć na ten temat?

Yagutka

 
Posty: 1849
Od: Nie paź 01, 2006 17:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 15, 2013 20:16 Re: Wątek dla nerkowców - VIII

Yagutka pisze:a możesz coś więcej rozwinąć na ten temat?

A możesz przeczytać ze zrozumieniem to co napisałaś? :twisted:

Jaką karmę dajesz swojemu kotu?
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob cze 15, 2013 20:25 Re: Wątek dla nerkowców - VIII

Ale mnie nie chodzi o mojego konkretnego kota, tylko się pytam tak ogólnie na podstawie tego, co przeczytałam tu na forum i na innych forach.

- jedni dają tylko nerkowe
- inni dają normalną wysokobiałkową karmę + wyłapywacze fosforu
- inni karmią strzykawką na siłę, bo kot nie je ani nerkowego, ani normalnego, ani nic
- inni dają normalną karmę, ale w mniejszych ilościach i bez wyłapywaczy fosforu
- inni karmią barfem z wyłapywaczami albo bez

Trochę tych opcji jednak ludzie stosują. Na miau widzę dwie frakcje: ci, którzy karmią wyłącznie nerkowym i ci, którzy karmią nienerkowym + wyłapywacze fosforu.

A ja się zastanawiam nad tym, co napisałam wyżej.

Takie teoretyczne rozważania, nic więcej.

Yagutka

 
Posty: 1849
Od: Nie paź 01, 2006 17:27
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości