Moderator: Moderatorzy
LeiaSW pisze:dzisiejsza wizyta u weterynarza przebiegła wyjątkowo spokojnie.
pani weterynarz dzwoniła do nas wczoraj wieczorem dowiedziec się, czy wszystko ok i czy dziś na pewno bedziemy. chyba mysląła cała noc co zrobić, żeby moja kota jak najmniej stresu dziś zazyła.![]()
![]()
![]()
pobranie krwi zostało wykonane u mnie na ramieniu, czyli tam, gdzie kicur czuje się najlepiej. jako pierwsza czynnośc po wejściu do gabinetu, zamiast jak do tej pory na koniec. pobrała z tylnej łapy, co tez ma znaczenie, bo Pati nienawidzi jak ktos ja łapie za przednie kończyny. ja przez cały czas ją przytulałam i do niej mówiłam i głaskałam, a pani doktor tam przy zadniej części działała. poszło naprawde rewelacyjnie.![]()
![]()
morfologia bardzo dobra, cukier w normie, wątroba zdrowa, trzustka w porzadku, serce i płuca bardzo dobrze.![]()
tylko niestety nerki zaczeły dawać o sobie znać....![]()
CREAT 3,28, mocznik 127, potas 2,86.
ledwo zadomowiłam się wśród Was, a tu widze, będe sie przenosić na wątek nerkowców....
moja druga kotka Klara zmarła mi na nerki niecały rok temu....
cukier mam badać teraz co drugi dzień. dostała zastrzyk z antybiotyku na wyczyszczenie ewentualnych stanów zapalnych (Convenia jesli dobrze to napisałam). do domu dostałam Ipachtinę i mam codziennie podawac teraz Uropet, a nie co trzeci dzień. karmę Senior plus dodatki smakowe ( w postaci Whiskasów, Gourmtów itp - inaczej nie chcę za bardzo jeść) mam mieszać z Renalem i dolewac wody.
nastepna kontrola za dwa tygodnie.
Molesław, pierwszą rzeczą, którą bym zrobiła przy takim wyniku, to powtórzyłabym na wszelki wypadek pomiar. Czasem bowiem może zdarzyć się błąd.Molesław pisze:Pomocy!!! Bo nie wiem co teraz zrobić.
Rano PRE 449 - dałam Bozitę do jedzenia i tak jak poradziła Tinka zwiększyłam dawkę insuliny do 1U.
Teraz mierzę cukier, a na glukometrze 75 !!! Insuliny na razie nie podałam, czekam na Wasze zdanie, co mam robić.
Myślałam, żeby po dwóch godzinach zmierzyć cukier i dopiero wtedy ewentualnie podać insulinę, ale nie wiem w jakiej dawce, żeby nie zaszkodzić.
Dziewczyny, podpowiedzcie jak najszybciej
Dziwne to zalecenie z uwagi na to, że insulinoterapia trwa jeszcze za krótko i masz za mało pomiarów, żeby ocenić, czy insulina działa prawidłowo. W insulinoterapii potrzebna jest cierpliwość i pokora. Nie ma takiej możliwości, żeby osiągnąć w ciągu kilku tygodni pokazowe wyniki.Levemir jest dobrą insuliną. Jej działanie jest bardzo zbliżone do działania insuliny Lantus z jednym wyjątkiem - zaczyna działać nieco wcześniej niż Levemir. Przypuszczam, że wyniki na Lantusie nie będą lepsze.kotastrofa pisze:Oddam Levemir.
Lekarz zalecił nam zmianę Levemiru na Lantusa, bo kompletnie nie możemy uregulować cukru na Levemirze.
Ponieważ zużyliśmy może 10j z fiolki 300j, chętnie oddam "prawie" nową fiolkę Levemiru komuś z Poznania.
Trochę niski, poczekałabym jeszcze z godzinkę i zrobiła następny pomiar.Molesław pisze:Teraz,czyli o 19.20 czyli +1.4 jest 109 . Podać insulinę? Wydaje mi się, że jest niski po jedzeniu - zjadł około 120 g Bozity
Tinka07 pisze:Trochę niski, poczekałabym jeszcze z godzinkę i zrobiła następny pomiar.Molesław pisze:Teraz,czyli o 19.20 czyli +1.4 jest 109 . Podać insulinę? Wydaje mi się, że jest niski po jedzeniu - zjadł około 120 g Bozity
Ja będę przy komputerze. Napisz za godzinę. Wtedy na pewno coś uradzimy.
Na razie
Tinka
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości