megan72 pisze:Pixie65, proszę nie obruszaj się na mnie. Nic nie napisałaś o niezrozumieniu zaleceń. Albo ja tego nie odczytałam.
Kurcze. Nie obruszam się i nie ironizuję.
Nie wklejam wszak ikonek typu

czy
Nie musisz pochylać głowy

Wystarczy jak odczytasz mój tekst wprost, bez nadinterpretacji.
megan72 pisze:Czytałam o Ludmiłku [*]. Wiem, że dostał Synulox - ale z antybiogramu wynikało, że jego bakteria jest na ten lek oporna.
Z antybiogramu Gacka wynika, że jest wrażliwa. Dlatego nie dyskutowałam z dr Neską w kwestii doboru leku. Czytałam z indeksu 'Posiew vs antybiotyki'. Uznaję, że posiew w trakcie antybiotykoterapii jest dobrym krokiem. Co prawda PcimOlki pisał, że przy niskich mianach może niekoniecznie, ale tak czy inaczej zrobię go.
Ja akurat również jestem zwolenniczką robienia posiewów w trakcie antybiotykoterapii (czasami) bardziej jestem zdziwiona zastosowaniem amoksycyliny w leczeniu zakażenia E.Coli.
To słaby antybiotyk a bakteria błyskawicznie się na niego uodparnia. Nawet jeśli jest to połączenie amoksycyliny z kwasem klawulonowym (kiedyś synulox to była samo amoksycylina a synergal połączenie tych dwóch, teraz zdaje się nie ma już synergalu a synuloxie jest kw.klawulonowy).
Nie bardzo mam teraz możliwość wyszukiwania odpowiednich cytatów.
Na szybko znalazłam:
PcimOlki pisze:Amoksycykliny włączać nie ma sensu - są badania opisujące zdolność coli do nabywania odporności na nią. Poczytaj o zwalczaniu zakażeń UKM u dzieci - są opisane skuteczne terapie. 3-4 tyg. najczęściej jest zdecydowanie za krótko.
viewtopic.php?p=7406801#p7406801Spróbuj wyszukać jeszcze inne informacje (także ze słowem "amoksycy
Klina).
Naprawdę, sporo było dyskusji na temat braku sensu leczenia zakażenia E. Coli synuloxem.