Wątek dla nerkowców - III

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Pt mar 12, 2010 13:19 Re: Wątek dla nerkowców - III

Nie zrobili reticulocytów :evil:

Ale czy do podania EPO nie trzeba kota przygotować jakoś? Np przez podawanie żelaza?
No i czy może jednocześnie brać fortekor?
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt mar 12, 2010 16:12 Re: Wątek dla nerkowców - III

Wczoraj pomogłam Bodziowi odejść.
Nie ma mojego nerkowego serduszka.
Bardzo źle znosił kroplówki, ostatnie nie przyniosły nawet poprawy
Wogóle źle znosił jakiekolwiek zabiegi.
Nie mogliśmy go dłuzej męczyć.
Gdy wczoraj z nim pojechaliśmy płakał. On wiedział.
Trzymałam go na rękach aż zasnął, pocałowałam na pożegnanie, przeprosiłam i poprosiłam by na mnie czekał po drugiej stronie.
A w środku mam takie uczucie, ze może czegoś nie zrobiliśmy, że może trzeba było znowu spróbować z kroplówkami. Mam wyrzuty sumienia.
Bodzio, Bodzisław, Bogdan, Bodek, Pan Hrabia - adoptowany 14.06.2008 z łódzkiego schroniska jako Mati, odszedł 11.03.2010, ukochany kot mojego TŻ-ta.Tęsknimy, będziemy tęsknić.

Właścicielom nerkowych kotów życzę wielu dobrych dni, nerkowym kotom dobrych wyników i życia bez bólu.
Etyka szacunku dla życia nakazuje nam wszystkim poszukiwać sposobności, by za tyle zła, wyrządzonego zwierzętom przez ludzi, pośpieszyć im z jakąkolwiek pomocą. Albert Schweitzer
Jeśli komuś zalegam z płatnością, bądź wysyłką proszę o pw.
Rózne różności.

hydra_pl

 
Posty: 3466
Od: Nie cze 08, 2008 8:16
Lokalizacja: to ja wiem że w Łodzi, ale na jakim morzu?

Post » Pt mar 12, 2010 16:37 Re: Wątek dla nerkowców - III

hydra_pl pisze:Wczoraj pomogłam Bodziowi odejść.
Nie ma mojego nerkowego serduszka.
Bardzo źle znosił kroplówki, ostatnie nie przyniosły nawet poprawy
Wogóle źle znosił jakiekolwiek zabiegi.
Nie mogliśmy go dłuzej męczyć.
Gdy wczoraj z nim pojechaliśmy płakał. On wiedział.
Trzymałam go na rękach aż zasnął, pocałowałam na pożegnanie, przeprosiłam i poprosiłam by na mnie czekał po drugiej stronie.
A w środku mam takie uczucie, ze może czegoś nie zrobiliśmy, że może trzeba było znowu spróbować z kroplówkami. Mam wyrzuty sumienia.
Bodzio, Bodzisław, Bogdan, Bodek, Pan Hrabia - adoptowany 14.06.2008 z łódzkiego schroniska jako Mati, odszedł 11.03.2010, ukochany kot mojego TŻ-ta.Tęsknimy, będziemy tęsknić.

Właścicielom nerkowych kotów życzę wielu dobrych dni, nerkowym kotom dobrych wyników i życia bez bólu.

Bodziu kochany...dziś twoja Duża tak o tobie napisała, że aż mi serce ścisnęło...i choć ciebie nie znamy to uroniliśmy łzę z tej pustki, którą po sobie zostawiłeś.
Hydra musimy się pogodzić z tym, że czasem mimo całego wysiłku nie udaje się. To nie łatwe, okropne i serce nam harata. Jedynym pocieszeniem jest to, że daliście Bodziowi najpiękniejsze chwile w jego życiu i on was czymś wyjątkowym obdarzył, czymś unikalnym, czymś tylko dla Was....Tak jak nas obdarza zupełnie czymś wyjątkowym nasza tymczasia Małgonia koteczka nerkowa, która umierała samotnie na zimnie, bo ktoś ją wyrzucił jak śmieć....
Dla ciebie Bodziu kochany [*] odszedłeś w ramionach osoby, która kochała cię jak nikt....bywaj...
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Pt mar 12, 2010 16:53 Re: Wątek dla nerkowców - III

Dziękuję za tę łzę. Szczera łza cenniejsza jest od złota.
Wierzę w to miejsce spokojne i ciepłe, w to miejsce bez bólu, w to miejsce bez czasu, bez żalu i łez, to miejsce spokojne i ciepłe... to w którym ty jesteś i w którym ja mam nadzieję być w swym czasie... w to miejsce gdzie razem spokojnie i w cieple będziemy żyć, będziemy być, bez czasu...
Etyka szacunku dla życia nakazuje nam wszystkim poszukiwać sposobności, by za tyle zła, wyrządzonego zwierzętom przez ludzi, pośpieszyć im z jakąkolwiek pomocą. Albert Schweitzer
Jeśli komuś zalegam z płatnością, bądź wysyłką proszę o pw.
Rózne różności.

hydra_pl

 
Posty: 3466
Od: Nie cze 08, 2008 8:16
Lokalizacja: to ja wiem że w Łodzi, ale na jakim morzu?

Post » Pt mar 12, 2010 17:08 Re: Wątek dla nerkowców - III

hydro bardzo mi przykro...
Bodziu ['] :(

koconek

 
Posty: 2586
Od: Sob sie 08, 2009 15:41
Lokalizacja: koconkowo

Post » Pt mar 12, 2010 17:11 Re: Wątek dla nerkowców - III

Avian:
reticulocyty - jesli nie zostały sprawdzone to teraz najwcześniej 2tyg. po podaniu EPO
Do Epo nie musisz sie przygotowywac, jesli podasz wczesniej zelazo to i tak tego samego dnia co Epo trzeba powtorzyc, bo zuzycie bedzie bardzo wysokie.

Jesli jest nadciśnienie fortekor musisz podawac. Nie zachodzi interakcja.

koconek

 
Posty: 2586
Od: Sob sie 08, 2009 15:41
Lokalizacja: koconkowo

Post » Pt mar 12, 2010 17:35 Re: Wątek dla nerkowców - III

to przykre :cry:

Modlitwa za kota

Panie Boże, nie jestem aniołem
dziś niewielu jest takich na świecie,
może ci, co na ziemskim padole
pokochali zwierzęta i dzieci.

Panie Boże, powiedziałeś ???proście???,
rzekłeś ???proście, a będzie wam dane???,
wiesz, że wczoraj po Tęczowym Moście
poszedł do Ciebie mój kot ukochany?

Panie Boże, poznasz go z łatwością,
miał sierść jedwabistą, cztery łapki, ogon,
proszę o Panie, zawołaj go głośno,
bo miał w zwyczaju nie słuchać nikogo.

Panie Boże, nie proszę dla siebie,
znajdź mu jakąś osobę przyjazną,
by głodny i smutny tam nie był, i żeby
mógł sobie przy kimś spokojnie zasnąć.

Panie Boże, a gdy tak się stanie,
że i mnie kiedyś do siebie zawołasz,
pozwól mu proszę wyjść mi na spotkanie,
jeśli oczywiście zostanę aniołem.
Majeczka Moja Kochana Gwiazdka* 05.05.2010[*]Spij Słoneczko.

MYSZKA 16-01-2013[*] ŻEGNAJ KOTECZKO

serum

 
Posty: 881
Od: Nie lut 28, 2010 11:03
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Pt mar 12, 2010 18:18 Re: Wątek dla nerkowców - III

Avian, a czy Ty nie dajesz swojemu kotu za mało karmy? 8O Na opakowaniach na ogól pisze, że kot do 3 kg(a więc mały) powinien jeść 2 opakowania (tacki lub saszetki),a więc 200g (to nie to samo co 200 ml). Moja Kropcia ma 3 kg, a ja jej daję 2 saszstki renala dziennie lub 1 puszkę hillsa lub 2 tacki animondy nieren.

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pt mar 12, 2010 18:57 Re: Wątek dla nerkowców - III

Wg tego co piszą na puszkach dziennie powinien dostać właśnie jakieś 120-150g (ważyłam na wadze kuchennej - to wychodzi podobnie w ml), tyle daję ... Do tego niewiele, ale jednak coś sam skubnie - parę kawałeczków surowizny, trochę poliże RC Oral.
Myślisz, ze za mało? Mogę dołożyć jeszcze małą strzykawke do każdego posiłku, on je chętnie. Boję się tylko, czy jego układ pokarmowy da radę przerobić - nie mogę karmić częściej niż 3x dziennie, więc na raz musi połknąć te ponad 50. Szczerze mówiąc, on nigdy nie jadł więcej, to niejadek.
Jest jeszcze problem z wydalaniem - często ma zatwardzenie ... znaczy coś tam robi, ale twarde te "bobki". Zaraz mu siemię lniane ugotuję. Wody pije myślę wystarczająco, dość często podchodzi do fontanny.


Bodziu [']
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt mar 12, 2010 19:27 Re: Wątek dla nerkowców - III

hydra_pl
Wczoraj pomogłam Bodziowi odejść.
Nie ma mojego nerkowego serduszka.


bardzo Tobie współczuję... bardzo...
... i chociaż dręczysz się myślą, że może mogłaś zrobić coś więcej, to wierzę, że na pewno zrobiłaś wszystko.
trzymaj się mocno!

kochani, napiszcie coś więcej o podawaniu EPO, pliz!
- jak wygląda leczenie? jak często trzeba powtarzać zastrzyk? jakie dawki?
- gdzie w Poznaniu lub WLKP można leczyć w ten sposób (gabinet)?
- jak można zdobyć EPO?
- opiszcie proszę Wasze doświadczenia z Epo - w jakiej sytuacji było podawane, w jakim stanie były nerki???
- czy EPO nie jest sterydem????
- czy podawanie EPO to nie "równia pochyła"? jak długo żyją Wasze koty "po" EPO?

chciałabym dowiedzieć się więcej bo widzę, że macie spore doświadczenia. ja bardzo ufam moim wetom więc potrzebuję informacji żeby to z nimi omówić... a jeśli może coś Kici pomóc to nie chcę żeby było za późno... więc PLIZ!

Kicia jest po kroplówkach. mocznik spadł Jej z 479,8 do 384,34 (ale dostaje tylko połowę kroplówki ze względu na morfologię), a kreatynina z 7,4 do 3,2.
Kicia zaczęła samodzielnie jeść i więcej pić:)
Obrazek

malgorzata_z

 
Posty: 10
Od: Śro mar 03, 2010 13:49
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt mar 12, 2010 20:38 Re: Wątek dla nerkowców - III

malgorzata_z pisze:
kochani, napiszcie coś więcej o podawaniu EPO, pliz!
- jak wygląda leczenie? jak często trzeba powtarzać zastrzyk? jakie dawki? W zależności od rodzaju preparatu
- gdzie w Poznaniu lub WLKP można leczyć w ten sposób (gabinet)? wszędzie - to tylko chcieć lub niechcieć weta, leczenie to po prostu podawanie 1x na tydzień lub 1x na dwa tygodnie zastrzyku z epo + żelazo
- jak można zdobyć EPO?
można popytać na forum lub na forum dogomanii - rzadko zużywa się całe opakowanie, może akurat ktoś ma odsprzedać, podobnie u weta - byc może ktos aktualnie leczy u niego zwierze i podaje epo - to sa najprostsze źródła i najszybsze
- opiszcie proszę Wasze doświadczenia z Epo - w jakiej sytuacji było podawane, w jakim stanie były nerki??? w przypadku mojej Księżniczki ['] w skrajnej niewydolności nerek wywołanej wielotorbielowatością. Wyniki morfologii nieco lepsze niż u twojego kota, dodatkowo zrobiony rozmaz krwi w celu stwierdzenia czy nastepuje odnowa reticulocytow. Trafilismy na moment kiedy juz sie nie odnawialy a jednak po podaniu Epo ruszyły i wystarczyło 3 krotne podanie Epo, aby calkowicie juz do konca wyeliminowac anemie
- czy EPO nie jest sterydem???? nie
- czy podawanie EPO to nie "równia pochyła"? jak długo żyją Wasze koty "po" EPO?
w przypadku Epo w ogole nie mozna mowic o rowni pochylej. Jesli reticulocyty sie nie odnawiaja to podanie epo albo pomoze, tzn znow zaczna sie odnawiac, albo nie - jesli zostanie podane za pozno. "Niebezpieczenstwo" tkwi w tym, ze po pewnym czasie organizm zacznie wytwarzac przeciwciala na podawany preparat i wtedy jego podawanie nie bedzie juz mozliwe. Zanim to jednak nastapi musi uplynac troche czasu, to nie jest tak, ze po pierwszym podaniu nastapi reakcja "odrzucenia". Tak, jak pisałam - z takimi wynikami predzej kot zejdzie na anemie niz to nastapi. Oczywiscie po podaniu epo moze zdarzyc sie rowniez tak, ze na pewien czas bedzie poprawa a po jakims czasie znow zalamanie, ale to specyfika PNN i nic na to sie nie poradzi i w tym wypadku podanie/nie podanie epo jest jednym z narzedzi powstrzymania skutkow choroby.
chciałabym dowiedzieć się więcej bo widzę, że macie spore doświadczenia. ja bardzo ufam moim wetom więc potrzebuję informacji żeby to z nimi omówić... a jeśli może coś Kici pomóc to nie chcę żeby było za późno... więc PLIZ! nie wiem u kogo leczysz , mozesz napisac mi na PW, ale niestety z doswiadczenia wiem, ze zadnemu wetowi, zwlaszcza nie specjalizujacemu sie w nefrologii ufac w 100% nie mozna :(, niestety spotkałam sie tez z przypadkami, ze wet podawal nieprawdziwe informacje zamiast przyznac sie , ze czegos po prostu nie wie, oczywiście kosztem zdrowia zwierzaka :evil:

koconek

 
Posty: 2586
Od: Sob sie 08, 2009 15:41
Lokalizacja: koconkowo

Post » Pt mar 12, 2010 20:50 Re: Wątek dla nerkowców - III

Koconku, a żelazo przy EPO jak często? Codziennie? Tak jak EPO? Kiedy sprawdzić, czy zadziałało? I po czym poznać, że organizm już wytwarza przeciwciała i trzeba skończyć z EPO?
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt mar 12, 2010 21:12 Re: Wątek dla nerkowców - III

Avian pisze:Koconku, a żelazo przy EPO jak często? Codziennie? Tak jak EPO? Kiedy sprawdzić, czy zadziałało? I po czym poznać, że organizm już wytwarza przeciwciała i trzeba skończyć z EPO?


Przeciwciala na EPO ludzkie wytwarzy z czasem 1/3 kotow. Oznacza to , ze przestanie ono dzialac na te koty . Nic innego sie nie stanie. Kot nie dozna szoku, pogorszenia stanu nerek z tego powodu lub podobnych rzeczy. Przeciwciala kot moze wytworzyc po najczesciej kilku miesiacach podawnia. Wazne jest podawanie odpowiedniej dawki. Badania potwierdzily, ze przeciwciala wytworzyly z reguly koty , ktorym HCT po podaniu EPo wzrastal bardzo gwaltownie. Dlatego wazne jest stala kontrola HCTw trakcie podawania EPO. HCT w ciagu tygodnia nie powinnien wzrosnac wiecej niz 2% -3% . W weretynarii przyjeto , ze dawka dla kota to 100 jednostek na kazdy kilogram kota podane 3 razy w tygodniu az HCT wzrosnie do ok 35%
Potem raz na 2 tygodnie. Z EPO podaje sie zelazo (nie z kazdym zastrzykiem). Z zaleznosci jakie zelazo najczesciej domiesniowa 2 razy w miesiacu.

AlkaM

Avatar użytkownika
 
Posty: 3566
Od: Nie sty 04, 2004 6:14
Lokalizacja: Toronto

Post » Pt mar 12, 2010 21:13 Re: Wątek dla nerkowców - III

Powinnam dodac do powyzszego, ze dawki 100 jednosek na kg kota sa dla Eprexu. W przypadku stosowania rekombinowanej erytropoetyny ( Aranesp) podaje sie 6.25 mikrogramow niezaleznie od wagi kota co dwa - trzy tygodnie az do osiagniecia HCT 35% potem raz na miesiac
Ostatnio edytowano Pt mar 12, 2010 21:39 przez AlkaM, łącznie edytowano 2 razy

AlkaM

Avatar użytkownika
 
Posty: 3566
Od: Nie sty 04, 2004 6:14
Lokalizacja: Toronto

Post » Pt mar 12, 2010 21:26 Re: Wątek dla nerkowców - III

Piszesz EPO ludzkie - są inne?
Ja mam Aranesp - to ludzkie?
Żelazo mam Ferran, podawać wtedy kiedy Epo? w pozostałe dni też, czy już nie trzeba?

Pewnie będę musiała tą całą wiedzę przekazać wetom ...
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości