Moderator: Moderatorzy
Mnie nie chodzi o sód, lecz o chlorkiPcimOlki pisze:Tinka07 pisze:...Oficjalnie przyjmuje się u nas dla kota 110-130 mmol/l.
Fajnie. W innych rejonach świata oficjalnie przyjmuje się, że to hiponatremia.
pixie65 pisze:Zastanawiałyśmy się ostatnio z Tajemniczą Ciotką J. ile to już czasu minęło od pęcherzowych problemów Wujka Gutka.
I przypomniałam sobie o tym wątku, w którym pisałam o naszych różnych eksperymentach.
Jak widać - najbardziej skuteczny w przypadku Gutka jest ten ze zmianą diety.
Minęło kilkanaście miesięcy od ostatniego wpisu a problemy (tfu, tfu, tfu...) na szczęście nie powróciły.
Tinka07 pisze:Mnie nie chodzi o sód, lecz o chlorkiPcimOlki pisze:Tinka07 pisze:...Oficjalnie przyjmuje się u nas dla kota 110-130 mmol/l.
Fajnie. W innych rejonach świata oficjalnie przyjmuje się, że to hiponatremia.Za niski poziom chlorków we krwi nazywamy hipochloremią, a za wysoki hiperchloremią.
Na temat sodu ze Slonko_Łódź dyskusji nie prowadziłam. Podane przeze mnie wartości odnoszą się wyłącznie do chlorków.
PcimOlki pisze:Slonko_Łódź pisze:....Podczas leczenie Furaginum uważaj na nerki- prawdopodobnie ten lek przyczynił się do tego, że jestem w tym wątku.......
Dlaczego?
pixie65 pisze:Slonko_Łódź pisze:Moja Yenna od 5 lat jest leczona na struwity. Cały czas była na karmie urinary RC- jest sucha i saszetki z kurczakiem i wołowiną. Polecam. Bardzo skutecznie rozpuszcza struwity i jest chętnie jedzona (zdrowe koty wiecznie się do niej dobierały).
Na czym polega "skuteczność" tej karmy skoro kotka leczona jest pięć lat?
Slonko_Łódź pisze:Przepraszam nieprecyzyjnie się wyraziłam. Yenna nie jest leczona- jest na karmie leczniczej od 5 lat
pixie65 pisze:Slonko_Łódź pisze:Przepraszam nieprecyzyjnie się wyraziłam. Yenna nie jest leczona- jest na karmie leczniczej od 5 lat
A teraz siadły jej nerki...?
Slonko_Łódź pisze:Przepraszam nieprecyzyjnie się wyraziłam. Yenna nie jest leczona- jest na karmie leczniczej od 5 lat
adelka99 pisze:Mam Tośkowe wyniki z laboratorium ludzkiego - mocz pobrany o 7, zaniesiony o 8:30, zbadany o 9:45.
Kolor : jasnożółty
Przezroczystość : przejrzysty
Ciężar właściwy : 1.025
pH : 6
Leu : 25
Azotyny : ujemne
Białko : 75
Glukoza : ujemny
Ketony : 5
Urobilinogen : 4
Bilirubina : ujemna
Erytrocyty : 250
Osad:
Nabłonki płaskie : pojedyńcze
Leukocyty < 5 w polu widz
Erytrocyty świeze 6-10 w p w
Erytrocyty wyługowane > 50 w p w
Szczawiany wapnia : nieliczne ? wetka nic o nich nie wspominala, mowila o struwitach
casica pisze:Badanie pokazuje infekcję dróg moczowych, pęcherza. Szczawiany wapnia to są własnie struwity czy też kryształy struwitowe.
Podkrwiawianie przy takich infekcjach też się zdarza, nie martw się
pixie65 pisze:casica pisze:Badanie pokazuje infekcję dróg moczowych, pęcherza. Szczawiany wapnia to są własnie struwity czy też kryształy struwitowe.
Podkrwiawianie przy takich infekcjach też się zdarza, nie martw się
Szczawiany to są szczawiany a struwity to są kryształy amonowo-fosforowo-magnezowe.
Szczawiany wapnia to oksalaty.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości