Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Sob lut 22, 2025 11:42 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Serdecznie witam wszystkich użytkowników forum. Dawno mnie nie było ale zaglądam teraz z pytaniem. Prośba o polecenie dobrego lekarza od chorób nerek w Warszawie. Wyszukiwarka znajduje stare dane i pytanie kto teraz w 2025 jest wart polecenia. Od roku mam kotkę z przewlekla choroba nerek i nie do końca zgadzam się z leczeniem.chcialabymskonsultowac jej leczenie że specjalista. Prośba o wsparcie.
Tiramisu moja mała iskierko...bardzo przepraszam

vilinskonov

 
Posty: 573
Od: Śro sty 20, 2010 11:39

Post » Sob lut 22, 2025 11:47 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Podniosę. Bo ważny temat. Warszawiacy pomocy!!!
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 4014
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Pon mar 10, 2025 23:16 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

gatiko pisze:
Alfanel pisze:Właśnie dziwne, że nigdy żaden mój wet, a troche ich mam, różnej specjalizacji, nie zwraca uwagi na te parametry. Patrząc na inne parametry mówią, że nie jest źle. Nie ma się czym przejmować, a PLT często jest nieprawidłowe. Dużo czynników się na to składa. Usg ma robione co pół roku. Nerki są pozapalne, praktycznie jedna ma zanik. Ma też troche powiększona śledzione, zmiany na trzustce (bez zmian zapalnych), układ pokarmowy też przewlekłe zmiany. Odpukać brak poważniejszych objawów i tym się weci sugerują. Usg bez zmian od 2 lat. Apetyt ma, wypróżnia się prawidlowo, wymiotów brak. Bardzo rzadko, a jest to kotka perska.

U nas, pierwszy raz w życiu, wyszły bardzo niskie plt
Wet powiedziała, ze to nic ważnego. Jak pobierała mu krew, to był tak zestresowany, ze w ogóle nie leciała. Grzebała mu tam, wyrywał się już później i nic. Zmieniła łapkę, ja gadałam i głaskałam i zaczęło lecieć.
Więc nie wiem...


Dziękuję za odp. Katarzynko. Oczywiście, że mamy internistę, i to niejednego, najlepszego ortopedę, dentystę, czyli cały pakiet wetow :) a i tak często jestem w kropce... Nasza nefrolog bierze pod uwagę zalecane leki ortopedyczne, a ortopeda bierze pod uwagę nerki. Mam kucie od 15 lat, świata poza nią nie widzę. Więc mam wszystko pod kontrolą. 2 dni temu powtórzyłam badania, krwi, profil geruatyczny, płytki takie sane, ale nie ma się czym przejmować, vet tłumaczył mi wieje razy, że stres etc. Różnice w morfologii są nieznaczące a cała reszta jest dobra. Mocznik spadł, triche podwyższona Kreatynina. Tyle. Kroplówki na razie nie robimy. Nie ma potrzeby. Za to nie wiem co robić z bólami ortopedycznym, a mianowicie.

Dziś wkoncu byłam na wizycie u polecanej znanej Ortopedki w Warszawie. Doczekałam się. Kotka jest bardzo bolowa, kręgosłup, przednie łapki, kolanka troche mniej. Do rozważania Catrophen, zaszczyki (Solensia podobno działa trochę inaczej no i jest dość nowym lekiem, chyba jest od 6 lat, więc wetka wytłumaczyła różnice). Zalecane jest pole magnetyczne, kt można wypożyczyć do domu, fizjoterapia, w przyszłości rozważyć dokładne rtg pod sedacja (mam tylko rtg bioder, kolan i kręgosłupa, bez sedacju udało się) i ewentualnie blokada :/ Suplementy, różne, najlepiej zmieniać co 3 miesiące. A dziś kupiłam u nich w klinice Metacam. No i dopiero później zapoznałam się z opiniami, które nie są najlepsze. Moja perska kotka ma prawie 15 lat i chorobę nerek, ale pomiędzy 1 a 2 stadium (troche podwyższona Kreatynina, mocznik spadł, przebudowa nerek, ogólnie badania krwi, geriatyczny profil jest w porządku). No i obawiam się tego leku. Nefrolog, z kt też dziś się spotkałam, powiedziała, że to lek bardziej "ostatniego rzutu" niż pierwszego. Podalam dziś te zawiesinę w strzykawce, ale raczej nie chce kontynuować. Napisałam mail do Ortopedki o moich obawach. A co Wy sądzicie o Metacamie?

Alfanel

 
Posty: 29
Od: Sob lis 09, 2024 15:51

Post » Pon mar 10, 2025 23:44 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Szybko mi wykończył ten lek lata temu kilka kotów
Moim staruszkom nie podawałam leków od bólu tyle
Są suplementy
U ludzi leki od stawów guzik działają , na brzuch oczywiście ,ze się można zwinąć z bólu
Ile jest opracowań , ze to nie działa
Ale każdy postępuje jak uważa

anka1515

 
Posty: 4675
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Wto mar 11, 2025 16:42 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Alfanel pisze:Za to nie wiem co robić z bólami ortopedycznym, a mianowicie.


Moja kotka (22 lata) na bóle ortopedyczne ma zaleconą solensię przewlekle, gabapentynę przewlekle, okresowo w ew stanach zapalnych i przy silnym bólu -onsior - możesz stosowanie tych leków omówić z wetem prowadzącym; ponadto suple: omega 3, olej z kryla (u nas w proszku podaję i jest ok), cosequin, arthroxan, alevica, małże nowozelandzkie, czarci pazur, kolagen typu II, MSM... Kotka dużo pije, jest dobrze nawodniona, u nas kroplówki nie są potrzebne, w roku mamy 2-3 cykle rehabilitacji: pole magnetyczne, laser, wcześniej też jonoforeza.

W kwestii wyników badań - piszesz o "normie" - środek, górna czy dolna granica? myślę, że to może być ważne, wskazuje na wartą uwagi tendencję, fosfor był badany? Tarczyca w normie? Badanie ogólne moczu z osadem i stos b/k ok?
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 11, 2025 16:50 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

vilinskonov pisze:Serdecznie witam wszystkich użytkowników forum. Dawno mnie nie było ale zaglądam teraz z pytaniem. Prośba o polecenie dobrego lekarza od chorób nerek w Warszawie. Wyszukiwarka znajduje stare dane i pytanie kto teraz w 2025 jest wart polecenia. Od roku mam kotkę z przewlekla choroba nerek i nie do końca zgadzam się z leczeniem.chcialabymskonsultowac jej leczenie że specjalista. Prośba o wsparcie.



Ja od 2019 r. leczę kotkę (22 lata) nieprzerwanie u dr A. Neski, polecam bardzo! Terminy długie, w oczekiwaniu do dr Neski, możesz na pierwszą pilną wizytę umówić się do innego nefrologa w SpecVet, np. M. Posłuszny; w innych lecznicach: np. M. Grędowska.
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 11, 2025 19:37 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Dr Krainska lub dr Neska.

Alfanel

 
Posty: 29
Od: Sob lis 09, 2024 15:51

Post » Wto mar 11, 2025 19:42 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Hanulka pisze:
Alfanel pisze:Za to nie wiem co robić z bólami ortopedycznym, a mianowicie.


Moja kotka (22 lata) na bóle ortopedyczne ma zaleconą solensię przewlekle, gabapentynę przewlekle, okresowo w ew stanach zapalnych i przy silnym bólu -onsior - możesz stosowanie tych leków omówić z wetem prowadzącym; ponadto suple: omega 3, olej z kryla (u nas w proszku podaję i jest ok), cosequin, arthroxan, alevica, małże nowozelandzkie, czarci pazur, kolagen typu II, MSM... Kotka dużo pije, jest dobrze nawodniona, u nas kroplówki nie są potrzebne, w roku mamy 2-3 cykle rehabilitacji: pole magnetyczne, laser, wcześniej też jonoforeza.

W kwestii wyników badań - piszesz o "normie" - środek, górna czy dolna granica? myślę, że to może być ważne, wskazuje na wartą uwagi tendencję, fosfor był badany? Tarczyca w normie? Badanie ogólne moczu z osadem i stos b/k ok?


Tarczyca w normie, fosfor też, żelazo i kwas foliowy jest troche na granicy dolnej. Te wszystkie składniki, które wymieniasz, najczęściej znajdują się w 1 dobrym suplemencie. Stosuje, mam. Lek chce zwrócić, bo naprawdę jestem zszokowana, że tak dobry, drogi, polecany ortopeda wydaje ma pierwszej wizycie cis, takiego... Dziś z kolei pokazałam ten lek naszej stomatolog, byłam z kicia na kontroli. Chwyciła się za głowę. Jej psa też ten lek prawie kiedyś wykończył. Solensia mówi też by nie podała.

Alfanel

 
Posty: 29
Od: Sob lis 09, 2024 15:51

Post » Wto kwi 22, 2025 16:50 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Tira już za TM. Byliśmy w Specvecie u dr Posłuszny. Zapchany moczowod w zdrowszej nerce, zalecany baypass koszty poniesione 15 tys, operacja udana, kotka po 3 dniach do eutanazji...nie wiadomo co się stało. Mam do siebie ogromny żal że skusiłam się na operacje polecona przez specjalistów. Kotka jeszcze by żyła może inne formy leczenia a tak ja zabiłam. Dla Tiry już za późno ale nie uważajcie z tą klinika. Mam wrażenie że bardzo szybko oferują drogie leczenie. ... ja zostałam z bólem serca,poczuciem winy i długiem do spłacenia za iluzje pomocy....ehhh
Tiramisu moja mała iskierko...bardzo przepraszam

vilinskonov

 
Posty: 573
Od: Śro sty 20, 2010 11:39

Post » Czw kwi 24, 2025 18:55 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

vilinskonov pisze:Tira już za TM. Byliśmy w Specvecie u dr Posłuszny. Zapchany moczowod w zdrowszej nerce, zalecany baypass koszty poniesione 15 tys, operacja udana, kotka po 3 dniach do eutanazji...nie wiadomo co się stało.

Bardzo przykro :(
vilinskonov pisze:ja zostałam z bólem serca, poczuciem winy i długiem do spłacenia za iluzje pomocy....ehhh

Najgorszy jest ból serca, po ukochanym przyjacielu. Nie powinnaś obwiniać się, przecież robiłaś wszystko by ratować to stworzenie, szczególnie że ktoś dał nadzieję...
Współczuję :(
Tira [*]
[*]Robinek[*] 06.2024 - 12.04.2025

lewel

Avatar użytkownika
 
Posty: 45
Od: Sob kwi 19, 2025 13:08
Lokalizacja: Mazowsze

Post » Sob lip 26, 2025 6:05 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

U mojego kota właśnie stwierdzono przewlekłą niewydolność nerek. Czy da się wyciągnąć kota żeby jeszcze pożył przy moczniku - 20.1 (121,23) gdzie norma jest 5-11.3 (20-67,9) a kreatynina 248,1 (2.80) przy normie 1.00-168 (0,011-1,90) ? WBC 14 norma 6-11 PLT 86 norma 180-550.

niafallaniaf

 
Posty: 8
Od: Sob lip 26, 2025 5:54

Post » Sob lip 26, 2025 11:27 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

niafallaniaf pisze:U mojego kota właśnie stwierdzono przewlekłą niewydolność nerek. Czy da się wyciągnąć kota żeby jeszcze pożył przy moczniku - 20.1 (121,23) gdzie norma jest 5-11.3 (20-67,9) a kreatynina 248,1 (2.80) przy normie 1.00-168 (0,011-1,90) ? WBC 14 norma 6-11 PLT 86 norma 180-550.

Zasada jest taka - leczymy kota, nie wyniki!
Parametry nerkowe są złe, ale nie tragiczne, to jest do wyprowadzenia.
Niepokojący jest niski poziom płytek krwi - a jak inne parametry czerwonokrwinkowe?
Poziom białych krwinek pokazuje jakiś lekki stan zapalny i tyle.

Wiele jest czynników, które mogą coś powiedzieć o dalszym rokowaniu. Zbyt mało podajesz szczegółów dotyczących samego kota i ewentualnej historii jego chorób.
Te trzy parametry, to zbyt mało, żeby coś powiedzieć.
Pnn jest podłym choróbskiem i niestety nieuleczalnym. Da się jednak tak ustawić leczenie, żeby dać kotu nawet wiele lat życia w komforcie. Niestety pnn u różnych kotów wyglądać może bardzo różnie. A koci organizm na terapie wszelkiego typu reaguje osobniczo.
A Twoim przypadku jakie leczenie zostało wdrożone i co mówi wet?
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8865
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Sob lip 26, 2025 13:24 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

NEU - 55,5 norma 60-78
LYM - 5.45 norma 1-4
LYM % 39 norma 15-38

A-amalyza - 2017,4 (337,71) norma 10-1850 (0167-30.9)
AP- <5.00 norma 0-140 (0-2,34)
Y-GT- <0,100 norma 0-5.00 (0-083

To wszystkie parametry które nie są w normie oprócz tych co podałem wcześniej. Leczenie kroplówkami żeby obniżyć mocznik witamina b12 i antybiotyk na zapalenie w zastrzykach.

niafallaniaf

 
Posty: 8
Od: Sob lip 26, 2025 5:54

Post » Sob lip 26, 2025 13:28 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

A Twoim przypadku jakie leczenie zostało wdrożone i co mówi wet?

[/quote]

Że może uda się go podleczyć by żył dłuzej. Jak kroplówki i leki pomogą i będzie jeść. To ma szanse.

niafallaniaf

 
Posty: 8
Od: Sob lip 26, 2025 5:54

Post » Sob lip 26, 2025 19:18 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Jak długo kot ma przyjmować kroplówki. Czy to nie dziwne że mój kot nie pije nałogowo wody ? Koty chore na nerki piją wodę na totalnego maksa. Chyba że to jest inny przypadek i zdarza ze nie pija wody ?

niafallaniaf

 
Posty: 8
Od: Sob lip 26, 2025 5:54

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 7 gości