Koty cukrzycowe- ABC- cudny słodziak szuka domu str.86

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Pt maja 11, 2007 15:36

Tinka
Dzięki za artykuł, chociaż nie daje się wydrukować, więc poczytam w poniedziałek - niewyraźne litery i ucina prawy brzeg.
Ta insulina LANTUS to 5 fiolek po 3 ml w każdej i o stężeniu 100 j.m/ml. Zaraz odbieram z apteki, zobaczę co jest napisane w instrukcji dawkowania.

Jakbyś coś znalazła o początkowej dawce u kotów to napisz, w niedzielę zaglądnę na stronę z kafejki internetowej.
Oczywiście jeśli będziesz zajęta, bądź na wyjeździe, to odpoczywaj, ja i tak bez dokładnego sprawdzenia co do dawki początkowej nie zaaplikuję jej Matyldzie. Nie chcę jej zabić.
Robisz dla nas tak dużo, że nie wiadomo jak Ci się odwdzięczyć.

Miłego wypoczynku :aniolek: :aniolek: :aniolek:

Uwaga dnia 14-go maja dokonałam poprawki w nazwie insuliny z lente na LANTUS
Ostatnio edytowano Pon maja 14, 2007 8:35 przez "Kociara", łącznie edytowano 1 raz

"Kociara"

 
Posty: 936
Od: Pt kwi 13, 2007 9:55
Lokalizacja: Warszawa Mokotów Dolny

Post » Sob maja 12, 2007 15:16

Witam "Kociaro"

jak już wcześniej pisałam, w międzyczasie przeprowadzono kilka badań z zastosowaniem insuliny Lantus i innych insulin lente.

Amerykanie podawali w ubiegłym roku (zobacz link na dole) swoim „lantusowym” kotom insulinę raz dziennie 0,5 jednostki na kg masy ciała.

Australijczycy przeprowadzili również badania z insuliną Lantus i innymi insulinami, dobrali dawkę Lantus jednak trochę inaczej. Podawali insulinę 2 razy dziennie według następującego schematu:

stężenie glukozy mniejsze niż 360 mg/dl (20 mmol/l): 0,25 jednostki na kg masy ciała
stężenie glukozy większe niż 360 mg/dl (20 mmol/l): 0,50 jednostki na kg masy ciała.

„Kociaro”, musisz koniecznie, zanim zaczniesz podawać Lantus, przeczytać te wszystkie linki, które wczoraj wkleiłam. Jest w nich mnóstwo cennych uwag, jak monitorować chorobę, jak reagować na niskie wyniki PRE, i o ile zmniejszać wtedy dawkę. Lantus jest bardzo dobrą insuliną, ale tylko wtedy, gdy przestrzega się pewnych zasad. Jej podawanie wymaga dużo częstszego mierzenia cukru, niż to do tej pory robiłaś. Musisz koniecznie codziennie mierzyć poziom glukozy przed każdorazowym podaniem insuliny. To bardzo ważne.

Dziewczyny na niemieckim forum, specjalnie założonym dla kotów „lantusowych” podają tę insulinę dwa razy dziennie, zaczynają jednak od małych dawek, tj. 0,25 jednostki na kg masy ciała.

I jeszcze wyniki badań z ubiegłego roku:

Insulina Lantus 1 x dziennie 0,5 jednostki na kg masy ciała w porównaniu z Caninsuliną podawaną 2 x dziennie 0,5 jednostki na kg masy ciała. W tych badaniach nie zaobserwowano specjalnych różnic między dwiema insulinami. Wydaje mi się jednak, że tylko dlatego, że Lantus podawano jedynie raz dziennie.
Department of Clinical Sciences, Cummings School of Veterinary Medicine, Tufts University, North Grafton, MA 01536, USA.
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/entrez/quer ... med_docsum

Wyjaśnienie skrótów do angielskich tekstów:
SID = raz dziennie
BID = dwa razy dziennie

Pozdrowienia Obrazek
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Nie maja 13, 2007 7:02

Kociaro, widzę, że ta Lantus jest w Polsce dostepny, dobrze zrozumiałam? Czyli insulina wołowa? Ta, która Tinka poleca najbardziej? Napisz coś więcej, gdzie ją można kupić, aha i widzę, że jest jakiś problem ze strzykawkami do nie. te u- 40 nie bardzo będą pasowały?
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Nie maja 13, 2007 8:27

Witajcie!
Magicmada wklajam o insulinie lantus:

Insulina glargine (ATC A 10 AE 04) - wolnodziałający analog insuliny ludzkiej o wydłużonym czasie działania. Jego preparat jest stosowany w postaci wstrzyknięć w leczeniu cukrzycy.

Insulina glargine jest otrzymywana na drodze inżynierii genetycznej (rekombinacja DNA z zastosowaniem szczepów Escherichia coli) i różni się od insuliny ludzkiej:
zamianą kwasu asparaginowego na glicynę w pozycji A21
dodaniu dwóch cząsteczek argininy w pozycjach B31 i B32

Modyfikacje wprowadzone w insulinie glargine powoduje zwolnienie przenikania do krwi. Ten analog insuliny ma odmienny punkt izoelektryczny, precypituje w miejscu wstrzyknięcia i stanowi formę depot. Pozwala to na 24-godzinne, bezszczytowe podstawowe stężenie insuliny.

Insulina glargine jest stosowana jako insulina "bazalna" 1 raz dziennie o stałej porze w połączeniu ze wstrzyknięciami insuliny krótkodziałającej.

Preparaty handlowe: Lantus (Aventis).
(źródło wikipedia)

U kotów oczywiście z dawkowaniem jest trochę inaczej niż u ludzi. Ale o tym już Tinka pisała.

Insuliny wołowej raczej w Polsce nie dostaniemy.

Pozdrawiam serdecznie

PS. Napisz co tam u Kubusia.

Flores

 
Posty: 201
Od: Wto mar 20, 2007 12:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 13, 2007 8:30

ech u Kuby roznie wydaje sie normalny,a le dzis rano zwymiotowal chruppki znowu, czekam na paski , nie zdazymam odebrac z poczty paczki :( W ogole brak mi czasu, an zrobienei krzywej, ale sprobuje cos w przyszly weekend choc czesciowo zakombinowac.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Nie maja 13, 2007 9:59

Magicmada trzymam za Was kciuki, i za tę krzywą cukrzycową bo to żadna frajda. Ale ważna sprawa więc trzeba. Proszę ode mnie podrapać Kubusia pod bródką. :lol:

Flores

 
Posty: 201
Od: Wto mar 20, 2007 12:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 13, 2007 15:55

bedę mogła ją zrobić w przyszła niedzielę;)
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Nie maja 13, 2007 18:38

Witajcie!

pozdrowienia dla was i waszych mruczków!

oto dzisiejsze Maxi wyniki:

pre rano 7 333
+ 5,5 12.30 256
+6 13 267
+9 16 300
pre 19 367

jedzenie dostała o 15 kurczaka surowego.

P.s. zmieniłam godziny dlatego że Maxi czasami jedzenie mokre musi dostac o 16 więc po 3h dostaje suche czyli o 19.
zastanawiam się kiedy jest szczyt działania insuliny?

pa
paulinkaminka

paulinkaminka

 
Posty: 112
Od: Nie mar 18, 2007 9:30

Post » Nie maja 13, 2007 19:10

Halo Paulinkominko,

szczyt jest najprawdopodobniej między + 4 i +5. Insulina działa do + 9, poziom glukozy we krwi zwiększa się po następnej porcji jedzenia, ale nie tak bardzo jak po suchej karmie, którą wcześniej w tym czasie podawałaś.

Odczekałabym na Twoim miejscu do następnej niedzieli. Jeśli wyniki do tego czasu się nie zmienią, zwiększyłabym dawkę o następne 0,25 jednostki.

Jak wygląda u Was z mokrą karmą, czy się już nad tym zastanowiłaś?

Pozdrawiam serdecznie
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Nie maja 13, 2007 19:19

Tinko zastanawiałam się nad mokrą karmą ale musiałabym ją zamawiać bo w sklepach ZOO u mnie ich nie ma. Zamawiane przez internet byłyby dużo droższe a ja jestem ograniczona finansowo, jeżeli by mogło zostać tak jak teraz że podaje 3 razy suchą raz mokrą to bym była zadowolona. Sama boję się gotować bo nie wiem jak Maxi by to zniosła np. po sparzonym kurczaku miała biegunkę i podawanie odpowiednich witamin.

Zrobię za tydzień nową krzywą jak myslicz co dwie godziny? zobaczymy może bedzie lepiej, wydaje mi się że Maxi potrzebuje wiecej czasu.

p.s. Maxi była bardzo grzeczna przy badaniu i od tego czasu jak dostaje kurczaka to jej milsza. Nie chciała jeść wątróbki.

pa
paulinkaminka

paulinkaminka

 
Posty: 112
Od: Nie mar 18, 2007 9:30

Post » Nie maja 13, 2007 19:29

Droga Paulinkominkio,

z doświadczenia wiemy, że sucha karma wymaga więcej insuliny. Ja jednak wierzę, że Maxi rzeczywiście potrzebuje więcej czasu, żeby przyzwyczaić się do nowej dawki. Ty zawsze trzymasz rękę na pulsie, sprawdzasz regularnie mocz Maxi na obecność ketonów. W tej fazie jest najważniejsze, żeby nie popełnić żadnego błędu. Jeśli zauważysz, że w moczu są obecne ketony, musisz natychmiast zwiększyć dawkę o 0,25 jednostki, nie czekając do następnej krzywej cukrowej. Wydaje mi się jednak, że jesteśmy już bardzo blisko tej odpowiedniej dawki dla Twojej kochanej Dziewczyny. Jeśli by coś się działo, pisz od razu.

Pozdrawiam serdecznie
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Nie maja 13, 2007 19:36

oczywiście badam ketony jest ok!

dzięki, dzięki dzięki za pomoc

pozdrawiam ciepło!
paulinkaminka

paulinkaminka

 
Posty: 112
Od: Nie mar 18, 2007 9:30

Post » Nie maja 13, 2007 19:51

Paulinkominko, poczekajmy do następnej niedzieli. Jeśli się nic do tej pory nie zmieni, zwiększyłabym dawkę o następne 0,25 jednostki.

Pa, pa Obrazek
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Pon maja 14, 2007 16:37

Hi dzielne dziewczyny !

Przełamałam się i postanowiłam zacząć podawać Matyldzie insulinę Lantus już od soboty rano. Przeczytałam ulotkę załączoną do opakowania oraz wszystkie materiały po angielsku polecone mi przez Tinkę i doszłam do wniosku że mogę zacząć nową kurację w połączeniu z wprowadzeniem rano i wieczorem po 50-60 gr. puszek Animondy, Leonardo i Feline Porta 21, co kilka dni gotowany kurczak. Zastrzyki w trakcie jedzenia już mi wychodzą. Pozostawiłam jeszcze, w okresie przyzwyczajania Matyldy do nowej insuliny, suche obesity, a to dlatego, że kiedy u kotów zaczyna postępować niedocukrzenie to one instynktownie szukają jedzenia i to może im uratować życie. :(
Widzisz TINKA, ja pracuję czasami po 10-12 godzin (taką mam pracę), koty są w domu same i zwyczajnie śpią sobie. Gdyby u Matyldy nastąpiło niedocukrzenie mogłoby stać się to najgorsze. Poza tym między głównymi posiłkami podjada niewielkie ilości obesity z diabetic (diabetic już mi się kończy). :?

W piątek o 19.00 dostała jeszcze 1,5 kreski caninsulin (insulinówka U-40).

W sobotę pre 7.00 poziom cukru 326 dałam Lantus 2,5 jedn. insulinówką U-100. Od tego momentu używam już tylko insulinówek 0,5 ml U-100.
Dawkę dałam wg miary 0,5 U/kg. 5,400 x 0,5 = 2,7 jednostki (2,5 kreski na U-100)

W sobotę pre 19.00 poziom 242 podałam 1,5 jednostki, bo wydawało mi się że 2,7 jednostki to za dużo. Choć muszę się przyznać, że pomyliło mi się zmniejszenie o 0,5 jednostki z redukcją o 50%.

Nie wiedziałam, kiedy przy tej insulinie jest nadir, więc rano w niedzielę bez mierzenia podałam również 1,5 jednostki.
Zmierzyłam cukier o godz. 15.30 wynik 292
W niedzielę pre 19.00 podałam 2 jednostki

Dzisiaj rano pre 7.00 wynik 229 dałam 2 jednostki i poszłam do pracy.

Chyba zrobiłam błąd, że w sobotę zmierzyłam cukier tylko pre rano i pre wieczorem, powinnam po 5-6 godzinach zrobić trzeci pomiar. Stało się.

Zmartwiło mnie, że przy insulinie Lantus, przy dawaniu BID (2xdziennie) powinno się mierzyć poziom pre. Nie wyobrażam sobie tego.
Z kolei przy podawaniu 0,5U/kg raz dziennie osiąga się te same wyniki co przy caninsulin - masz na myśli U-40, czy U-100 ; ponoć U-100 przy caninsulin też istnieje ? To już pozytyw , wolałabym dawać Lantusa raz dziennie 0,5U/kg niż 2 x po 0,25U/kg caninsulin.

Flores! Wyliczyłam, że leczenie Lantusem kosztuje prawie tyle samo co caninsulin, a przy dawaniu Lantusa 1 raz dziennie to nawet dużo taniej. Można by poszukać czy nie dałoby się np. kupować po 1 fiolce 3 ml (wkład do pena), to 300 jednostek - przy 0,5 U/kg dziennie starcza dla Matyldy na - koszt 1 fiolki 51 zł.

Paulinkaminka ! W mojej aptece powiedzieli mi, że wszystkie rodzaje insuliny są wyłącznie na receptę takie jest odgórne zarządzenie, ode mnie wzięli tą z paskiem przepisaną przez weta.

TINKA tak do końca nie wiem, co dalej robić. Podawać 1 dziennie 0,5U/kg, czy 2 x po 0,25U/kg i zobaczyć co będzie dalej. Nie mam możliwości dokonać pomiaru w 5-6 godzin po podaniu dawki. Kiedy jest nadir.

Może przerwać na razie, dalej dawać caninsulin po starej dawce 1,5 kreski na insulinówce U-40 i postudiować dalej ?



[/b]

"Kociara"

 
Posty: 936
Od: Pt kwi 13, 2007 9:55
Lokalizacja: Warszawa Mokotów Dolny

Post » Pon maja 14, 2007 19:04

Kociara, pewnie masz rację z tymi cenami. Znasio tylko na początku dostawał canisuline i wogóle na niego nie działała. A pamiętam, że tanio nie było. Ostatnio dostawał chos lente (koło 30 zł za fiolkę, fiolka na trzy miesiące). Od kilku tygodni nie dostaję insuliny więc póki co mam problem z głowy. Dobrze, że napisałaś bo dla tych co podają caninsulinę to bardzo ważna informacja, gdyby chcieli zmienić na lantus.

Pozdrawiam i życzę powodzenia w zmianie insuliny.

Flores

 
Posty: 201
Od: Wto mar 20, 2007 12:06
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości