Jeszcze nie byłam u Taty, ale tak, to strzykawki 40. naciągam 3 kreski (pierwszaw kreska jest zaraz na początku strzykawki i tak naprawdę oznacza 0, 3 kreski razem z tą pierwszą, czyli dwie podziałki (ja to tak nazywam)
Ok, to znaczy, że Futrzak dostaje 4 jednostki insuliny o stężeniu 80 (są to dokładnie 2 kreski = podziałki na insulinówkach U 40. Przynajmniej ta sprawa jest wyjaśniona. Dopóki nie ma aktualnej krzywej cukrowej i nie wiemy, jak szybko i o ile mg/dl Futrzak spada, po ilu godzinach jest nadir, tzn. najniższy poziom glukozy we krwi i jak szybko wzrasta jej poziom, nie ma absolutnie żadnych podstaw do diagnozowaniu insulinoodporności.
Katgral, proszę zrezygnuj, na miłość boską, z suchego. Sucha karma niepotrzebnie podnosi cukier.
Pytałam, weterynarza, powiedział że to wszystko jedno i to samo
Nie, to nie wszystko jedno, bo Ipakitine wiąże fosforany, ale zawiera wapń, alusal też wiąże fosforany, wapnia jednak nie zawiera. Ot co, na tym polega subtelna różnica między tymi preparatami. Ale to nie jedyna różnica. Pogoogluj trochę, a dowiesz się więcej. Podając alusal, nie ryzykujesz hipercalcemii, podając ipakitine musisz koniecznie regularnie monitorować wapń.
Próbuje, staram się. NIE WIEM CO JEST NIE TAK!!!
Kiedyś musi się wreszcie udać. Jesteś pierwszą osobą na tym forum, która ma z tym poważne problemy.
Co wg Was z kroplówkami dożylnymi?? czy w związku ze skokiem kreatyniny z 3 z kawałkiem do 6,1, oraz mocznika z 140 na 170 w ciągu 2 tyg nie powinniśmy do tego wrócic???
Nie wiem, Katgral, co Ci doradzić. Kroplówki dożylne stosuje się normalnie jako tzw. short-term concept. Mają one za zadanie wyeliminować z organizmu jak najszybciej substancje toksyczne. Kroplówki dożylne obciążają organizm. Podaje się do nich furosemid, a ten też nie jest dla nerek taki idealny. Niewiele pomoże inwazyjne płukanie nerek, czy robienie kroplówek podskórnych, jeśli cukier będzie tak nieustabilizowany. Jedno wyklucza powodzenie terapii drugiego.
Cytat dr James, lekarza weterynarii i nefrologa ze Stanów na temat kroplówek podskórnych i dożylnych:
"hydration & SQ fluids
1. supplemental fluid therapy {usually SQ) is used to prevent dehydration as cats and dogs with CRF often fail to get enough fluid intake from food and water to keep up with needs if they're unable to concentrate urine.
2. diuresis is a short-term concept -- there's a common misconception that ongoing SQ fluid therapy is used in CRF to promote diuresis but his shouldn't be why supplemental fluids are given. Diuresis is not, in any long-term sense, the poor person's dialysis. Diuresis improves renal parameters acutely because it augments GFR. There's good evidence and a theoretical basis that when this is done chronically it promotes progression of CRF. Essentially, and artificially augmented GFR for the given degree of renal disease makes the kidney work harder, i.e. more energy expended reabsorbing Na+. Diuresis also increases single-nephron GFR and promotes glomerular hyperfiltration, which promotes progression. Short-term diuresis will lower uremic toxin levels in the blood and improve the patient's clinical status during acute exacerbations of the disease. Chronic SQ fluid therapy is aimed at eliminating subclinical, chronic dehydration."
3. how much fluids to give is a educated guess and trial and error process. a. my typical plan is to use 100 mls of LRS per day for cats; really big cats might get 125 or rarely 150 cc. Really small cats might get 75 mls per day b. about 100 ml/15 pounds in dogs SQ is generally a safe, forgiving route of fluid administration; but not always; it is possible to precipitate heart failure in cats with cardiac disease"
Wyniki obejrzę jutro. Może przyjdzie mi do głowy jeszcze jakaś wskazówka. Przede wszystkim poproś o wypisanie recepty na tę drugą insulinę.
Na razie