Wątek dla nerkowców - VII

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Pt wrz 09, 2011 12:51 Re: Wątek dla nerkowców - VII

PcimOlki pisze:
pixie65 pisze:Mięso z larwami...a co powiesz na tasiemca "na odchudzanie" :?:

Tasiemiec cukrzyk. :lol:

A umie po węgiersku?
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26196
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 09, 2011 13:47 Re: Wątek dla nerkowców - VII

zabers pisze:
PcimOlki pisze:
pixie65 pisze:Mięso z larwami...a co powiesz na tasiemca "na odchudzanie" :?:

Tasiemiec cukrzyk. :lol:

A umie po węgiersku?

Zależy czy opiekun jada gulasz węgierski. :lol:
Może umieć.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 09, 2011 14:18 Re: Wątek dla nerkowców - VII

PcimOlki pisze:
zabers pisze:
PcimOlki pisze:
pixie65 pisze:Mięso z larwami...a co powiesz na tasiemca "na odchudzanie" :?:

Tasiemiec cukrzyk. :lol:

A umie po węgiersku?

Zależy czy opiekun jada gulasz węgierski. :lol:
Może umieć.

Lub gdy opiekun uczy się angielskiego przez sen.
Też rano może umieć. Po węgiersku.
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26196
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 09, 2011 15:54 Re: Wątek dla nerkowców - VII

Miodalik cieszę się razem z Tobą :dance: :dance: Cudnie Oki się sprawuje! To dzielny Chłopak i się nie da tak łatwo pokonać! Takich wieści mi trzeba było!

PS. Mam z mięsem to samo.. Każde mi śmierdzi. Wszystkie wyglądają tak, że robi mi się nie dobrze... Najgorsze jest krojenie tegoż- wtedy masz wszystko naraz- widok, zapach i dotyk.... Niestety parę razy skończyło się w toalecie i kończył kroić małż ;) Ja wybieram po kolorze ale nie zawsze się sprawdza. Generalnie najlepiej kupować w miejscu gdzie zazwyczaj jest świeże i liczyć na to, że tym razem też będzie ;)

olafen pisze:Jestem tu pierwszy raz i mam pytanie.
Mój kot ma positiv FeLV i guża w okolicy serca. Stłuszczoną wątrobę i bardzo wysoki mocznik.

Jak taki mocznik można zbić. Czy ktoś wie:)


Tak jak pisał PcimOlki- na szybko tylko dializa. Ale blisko nie ma... Na pewno robią ją w Lublinie. Warto też zrobić dalszą diagnostykę.
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 09, 2011 17:10 Re: Wątek dla nerkowców - VII

najszczesliwsza - dlaczego Ty każesz do siebie na czerwono wydzwaniać w sprawie Fundacji Elpis, (w swoim podpisie pod banerkami), skoro nie masz z nią związku? :mrgreen:
Slonko_Łódź - krojenie mięsa dla kota opracował mój synek; kiedy musiał to robić używał widelca i noża, klasycznie, jak przy obiadku :roll:
Po paru latach jakie od dnia stworzenia przeszły, dziś już jasno widać, że Panu Bogu poza kotami nic się do końca nie udało. Koty są stworzeniami skończonymi, reszta świata łącznie z psami jest wadliwa. Taki jest obiektywny stan rzeczy i daremnie jest i nie należy się nań uskarżać
J. Pilch

malwina

 
Posty: 937
Od: Sob lut 18, 2006 19:40
Lokalizacja: wwa

Post » Pt wrz 09, 2011 17:13 Re: Wątek dla nerkowców - VII

malwina pisze:najszczesliwsza - dlaczego Ty każesz do siebie na czerwono wydzwaniać w sprawie Fundacji Elpis, (w swoim podpisie pod banerkami), skoro nie masz z nią związku? :mrgreen:
Slonko_Łódź - krojenie mięsa dla kota opracował mój synek; kiedy musiał to robić używał widelca i noża, klasycznie, jak przy obiadku :roll:



Oj tam zjadło mi się nie, coś z asertywnością mam...
A na poważnie DZIĘKUJĘ!

Nie zauważyłam... :oops: :oops: :oops: :oops:
najszczesliwsza
 

Post » Pt wrz 09, 2011 20:36 Re: Wątek dla nerkowców - VII

Mam wynik moczu ogólnego Henia. :D
SG: 1.016
UPCR 0.3
...
i
...
Flora bakteryjna: nieliczna :piwa:

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 09, 2011 21:24 Re: Wątek dla nerkowców - VII

PcimOlki pisze:Mam wynik moczu ogólnego Henia. :D
SG: 1.016
UPCR 0.3
...
i
...
Flora bakteryjna: nieliczna :piwa:




:piwa:
najszczesliwsza
 

Post » Pt wrz 09, 2011 22:40 Re: Wątek dla nerkowców - VII

:kotek:
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

Post » Sob wrz 10, 2011 18:35 Re: Wątek dla nerkowców - VII

pixie - pewnie pytam 3 raz - ile tego "chella-ferr" dobowo? Mam "Bio-complex". (14mg Fe)

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob wrz 10, 2011 19:58 Re: Wątek dla nerkowców - VII

To ja znowu się powtórzę :wink:
Ja dawałam Grzywsonowi dużo bo trzy kapsułki dziennie (42mg).
Mój wet twierdził, że leczniczo można kotu podać do 50mg.
Ciągle mi umyka, żeby dopytać o źródła takiego dawkowania ale dyskutowaliśmy kiedyś (z wetem) na ten temat i powiedział, że faktycznie są różne zalecenia.
Być może zależy to od formy, w jakiej to żelazo występuje.
Ja zanim kupiłam Chela Ferr próbowałam podawać Grzywsonowi inny preparat. Po jednym dniu dostał sraczki.
Nie pamiętam już jak długo podawałam Chela Ferr ale obyło się bez efektów ubocznych i co najważniejsze - okazało się skuteczne na tyle, że aranesp nie był nam potrzebny.
A tak przy okazji - ja w kryzysie (wczoraj minęło dwanaście miesięcy) podawałam też Grzywsonowi essentiale forte, żeby "wesprzeć" pracę wątroby.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob wrz 10, 2011 20:31 Re: Wątek dla nerkowców - VII

pixie65 pisze:To ja znowu się powtórzę :wink:
Ja dawałam Grzywsonowi dużo bo trzy kapsułki dziennie (42mg).
Mój wet twierdził, że leczniczo można kotu podać do 50mg.
...

Kumam. Aneta mi przekazała, że dawki są przerażające i kocur nie dostał wczoraj żelaza z tej przyczyny. Co wet, to obyczaj. Znaczy spokojnie będę mu dawać 1 tabl. na 24h. (lub 1/2 na 12h)

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob wrz 10, 2011 20:39 Re: Wątek dla nerkowców - VII

PcimOlki pisze:(...) Co wet, to obyczaj. (...)

Ja myślę, że jeśli chodzi o żelazo to mogliby temat zdrążyć.
Wśród wielu pokutuje przekonanie, że dopyszcznie podawane jest słabo przyswajalne.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob wrz 10, 2011 21:35 Re: Wątek dla nerkowców - VII

pixie65 pisze:
PcimOlki pisze:(...) Co wet, to obyczaj. (...)

Ja myślę, że jeśli chodzi o żelazo to mogliby temat zdrążyć.
Wśród wielu pokutuje przekonanie, że dopyszcznie podawane jest słabo przyswajalne.

Ja bym nawet zdrążył sam, lecz mysłę, że nie ma sensu. Istnieje zależność UTI -> Fe (podobnie jak UTI -> HGB/RBC). Suplementacja Fe nie jest w takim przypadku likwidacją źródła problemu i ma charakter doraźny. Problem zniknie gdy UTI zniknie.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie wrz 11, 2011 13:21 Re: Wątek dla nerkowców - VII

Zagadnienie separacji Azodyl <-> chemioteraupeutyki. Było coś w temacie?
Moze ktoś pamięta mniej więcej kiedy lub w której części którego wątku.

Na razie wstrzymałem Heniowi podawanie Azodylu bo:
1. Jeśli posiew potwierdzi UTI, to będzie włączone agresywne leczenie chemioterapeutykami.
2. W takim przypadku podawanie Azodylu może być bardzo trudne z zachowniem odpowiedniej separacji.
3. Leczenie UTI winno dac znacznie lepsze efekty od Azodylu, więc ma bezwzględny priorytet.
4. Wrzucanie w kota leków bez szansy zadziałania jest bez sensu.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości