Moderator: Moderatorzy
Slonko_Łódź pisze:Irlandzka Myszko- u nas było tak, że dopiero pewien czas po włączeniu cerenii Yennefer przestała bać się jeść. Pewnie wcześniej czuła się źle po jedzeniu (chociaż nie wymiotowała) a potem przekonała się, że nic się nie dzieje.... Właśnie zjadła śniadanie- prawie wszystko.... Może Kiciuś też potrzebuje czasu. Albo zmień karmę- ja teraz zawsze wkładam Yennie co najmniej dwie różne puchy do miski albo puchę i mięso- zauważyłam, że to co było pyszne i jadła ze smakiem następnego dnia omija szerokim łukiem... Daję jej wybór w misce. Jak nic nie jest dobre to dodaję jeszcze coś trzeciego. Jeżeli nadal nie chce to siedzę z nią i proponuję kilka razy, głaszcząc i dodając odwagi- to działa! Po takim namawianiu często zaczyna sama jeść. Czego i Tobie życzę
inkaa82 pisze:Witam znowu,
U nas minął 1 dzień od odstawienia kroplówki i dzisiaj znowu spotykam Hermesa co chwilę pod kranemDo tego znowu muszę go zapraszać do miski. Leczenie do poniedziałku mamy wstrzymane, ale chyba jutro zadzownię do weta. Co o tym sądzicie?
Inkaa i Hermesik
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 242 gości