Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Czw sie 25, 2016 14:48 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Pestka_as pisze:Pedro na pierwszej pompie
jeszcze dostane dla niego lek na poprawę pracy kłębuszków
wet dalej mówi ze mu to nie wygląda na pnn za dobre parametry kot je ma humor
ale z kreatyniną jest cieżko bo nie ma jak jej wypłukać
Pedro już wogóle sie do mnie nie odzywa za te wizyty u weta i podawanie leków. Jak chce go pogłaskać to przesuwa sie 30 cm i siada do mnie tyłem. Nigdy tak nie robił bo to był pieszczoch straszny z kolan mi nie schodził a teraz tylko z mężem utrzymuje relacje ech

moja kicia tydzien temu po ostatich porannych wlewach uciekla i nie dala sie zlapac taki byl final w koncu one maja dosc , do konca juz nie chciala do mnie przyjść :( gdyby nie to ze jest slaba i ja moge zlapac na ręce to bym na koniec nie mogla sie z nia za nic pożegnać poprzytulać
Kindziusia [*]22.08.16 na zawsze w moim serduchu
Obrazek

ewciakowa

 
Posty: 35
Od: Śro gru 16, 2015 19:28

Post » Czw sie 25, 2016 14:52 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

agutkam trzymaj sie kochana :201461 gania tam teraz z naszymi kotełami :( :cry:
Kindziusia [*]22.08.16 na zawsze w moim serduchu
Obrazek

ewciakowa

 
Posty: 35
Od: Śro gru 16, 2015 19:28

Post » Czw sie 25, 2016 14:55 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

agis1 pisze: A dzisiaj znowu wymiotował taką żółtą pianą. Co to może znaczyć? jutro umówiłam się na pobranie krwi.

moze wymiotowac przy duzym moczniku
Kindziusia [*]22.08.16 na zawsze w moim serduchu
Obrazek

ewciakowa

 
Posty: 35
Od: Śro gru 16, 2015 19:28

Post » Czw sie 25, 2016 16:00 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Pedro bierze Tsefalen, urinovet i probiotyk. dodatkowo dostał Direne i Banacep
Kreatynina dziś 3,67 (1-1,8) dwa dni temu 3,78
W moczu sprzed dwóch dni bakterie w dużej ilości, śluz obecny, i leukocyty 500tys/mm3 (5,5-19,5)
Gęstość względna 1,02 (1,025-1,06)
PH 7
Krew Mocznik 71 (25-70)
Fosfor 4,54 (3-6,8)
Nerka prawa zmieniony stosunek korowo-rdzeniowy, rdzeń zmienny, obrzęk kory nerki. Nerka lewa prawidłowa
Jutro kolejna pompa

Pestka_as

 
Posty: 16
Od: Nie sie 21, 2016 9:56

Post » Czw sie 25, 2016 16:23 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Ewciakowa smutne to i trudne. Niby robisz co możesz ale każdy przecież zwierzak tez ma jakieś granice wytrzymałości i znoszenia tego wszystkiego. Fajnie ze mogliście jednak na koniec być razem.
Mam nadzieje ze po jutrzejszej pompie Pedro będzie miał trochę luzu jakiś czas.

Pestka_as

 
Posty: 16
Od: Nie sie 21, 2016 9:56

Post » Czw sie 25, 2016 16:55 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

trzymam kciuki za Pedroska :1luvu: Co do moczu to bakterie i bialko sueruja stan zapalny ukl moczowego kreatynina pewnie zwiekszona przez to ze jedna nerka dziala gorzej mysle ze to trzeba mocno kontrolowac
Kindziusia [*]22.08.16 na zawsze w moim serduchu
Obrazek

ewciakowa

 
Posty: 35
Od: Śro gru 16, 2015 19:28

Post » Pt sie 26, 2016 14:10 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

[quote="agis1"]A dzisiaj znowu wymiotował taką żółtą pianą. Co to może znaczyć?

agis1 weterynarz, który wczoraj przyszedł uśpić Macieja (wolałam aby odszedł w swoim domku) powiedział, że jak już nie ma czym wymiotować to robi się taka piana (mój kiciuś jeszcze przed samym odejściem zwymiotował).
Weterynarz powiedział, że w naszym przypadku uśpienie to była najlepsza decyzja. Choroba szybko postępował, kroplówki nie pomagały, nie jadł nawet swoich ulubionych rzeczy, cały dzień spał, chował się w szafkach... Nie miał już siły walczyć...

Trzymam kciuki aby było lepiej

agutkam

 
Posty: 10
Od: Pt sie 19, 2016 16:39

Post » Pt sie 26, 2016 20:15 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Dziś udało się pobrać krew. Mocznik spadł do 80( wcześniej było 108), a kreatynina 3,7 (trzy tygodnię wcześniej było 5,2). Parametry wątrobowe i morfologia w porządku.

agis1

Avatar użytkownika
 
Posty: 56
Od: Pt kwi 08, 2016 16:48

Post » Pt sie 26, 2016 21:20 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

:ok:
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Sob sie 27, 2016 6:09 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

dobre wieści :ok:
Kindziusia [*]22.08.16 na zawsze w moim serduchu
Obrazek

ewciakowa

 
Posty: 35
Od: Śro gru 16, 2015 19:28

Post » Sob sie 27, 2016 6:56 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

A jak to jest z ciezarem moczu? Czy moze sobie tak skakac (raz poza norma, innym razem w normie) i zmieniac sie co jakis czas?

menelik7

 
Posty: 53
Od: Pt lip 29, 2016 9:45

Post » Sob sie 27, 2016 10:39 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

menelik7 pisze:A jak to jest z ciezarem moczu? Czy moze sobie tak skakac (raz poza norma, innym razem w normie) i zmieniac sie co jakis czas?

Nie powinien, z wyjątkiem sytuacji wyraźnie związanych z nawodnieniem kota (ciężar nieco się obniża po kroplówkach, a podwyższa w sytuacjach odwodnienia po biegunkach czy silnych wymiotach).
Pewne minimalne wahania mogą być też widoczne u kotów mało pijących i rzadko sikających; taki "przetrzymany" przez kilka(naście!) godzin w pęcherzu mocz będzie gęstszy niż normalnie
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Nie sie 28, 2016 17:12 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Pedro po drugiej pompie miał kreatynine 1,77 (-1,8) wiec w normie ale górnej granicy
Wet zdecydował na razie zostawić i podawać wszystkie leki i za tydz kontrola krwi.
Dziś miał biegunkową kupę i zwymiotował godz po antybiotyku. Jak się to utrzyma to będzie musiał jeździć na zastrzyk.
Walczę z jedna tabletka która jest gigantyczna ale przemycanie proszku do jedzenia średnio idzie bo czujna bestia jest. Strzykawka do paszczy ( u drugiego kota to się sprawdza) nie ma szans. Wije się jak waż i zaciska zeby.

Pestka_as

 
Posty: 16
Od: Nie sie 21, 2016 9:56

Post » Pon sie 29, 2016 6:19 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Pestka_as pisze:.
Walczę z jedna tabletka która jest gigantyczna ale przemycanie proszku do jedzenia średnio idzie bo czujna bestia jest. Strzykawka do paszczy ( u drugiego kota to się sprawdza) nie ma szans. Wije się jak waż i zaciska zeby.

A w kapsułce żelatynowej od probiotyku ?Skruszyć , wsypać i okleić czyś....u mnie wczoraj np. udało się tak podać 3 mega gorzkie tabl. w twarogu 8O :roll: -ale też dobrze się sprawdza w kostce kurczaka itd..
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon sie 29, 2016 7:27 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Ja to robiłam tak,że brałam kawałeczek mięsa lub watróbki robiłam kieszonkę i tam wkładałam tabletkę , zlepiałam i miała tak na raz do pysia
Kindziusia [*]22.08.16 na zawsze w moim serduchu
Obrazek

ewciakowa

 
Posty: 35
Od: Śro gru 16, 2015 19:28

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości