Wątek cukrzycowy - IV

[Szejbal]

Kota dostaje jedną jednostkę dwa razy na dobę. Vet każe czekać, ew zwiększyć do 1,5 [...]

Czyli podawałaś 1 jednostkę 2 razy dziennie, ale miałaś nie zwiększać. Wnioskuję, że zwiększyłaś, ale aż do:

[...] Insulinę dostała koło 19 30 i po 2,5 [jednostki - dopisek mój] tak jej zjechało. Dostała jeść (filet z kurczaka i podroby), następny odczyt było po jakieś 1,5 godziny (te 73). Ale może to faktycznie jakieś odreagowanie organizmu?

Ale dlaczego zwiększyłaś aż do 2,5 jednostki 2 razy dziennie? Teraz mnie nie dziwi, że kota miała niedocukrzenie, a potem kontrregulację... Za dużo tej insuliny. I odpowiedź poziomu cukru potem była rano:

Rany, u nas wczoraj było 68, co mnie postawiło na nogi i pół nocy obserwowałam kotę.
Rano, na czczo skoczyło do 550!!!!!! Nie mogę w to uwierzyć. Jak to jest możliwe? I ona nigdy jeszcze nie miała takiego wyniku... Czy to możliwe, że to jest jakieś odbicie po tym doku, tzn reakcja organizmu jakoś z tym związana? No ale na litość, skąd się bierze ten cukier?

Kota ma w tej chwili 160. Za godzinę podawanie insuliny. Nie rozumiem, zawsze przecież przed wieczornym podawaniem rosło. Podać mniejszą dawkę?

Powinnaś podać mniejszą dawkę. Tylko zastanawiam się, jaka to powinna być i myślę, że mogłabyś spróbować 1,5 jednostki, ale pod warunkiem, że dasz taki sam posiłek, jak wczorajszy wieczorny do insuliny. I potem sprawdź koniecznie cukier ok. 3 godziny po posiłku.

[sheridan]

Nieporozumienie, jesteśmy na 1 jednostce.
2,5 to było godziny.

[sheridan]

Ja nie zwiększałam tej dawki, bo jak pisałam, w momencie kiedy przeszłam na strzykawkę, miałam wrażenie, że podaję więcej niż leciało z pena. Poza tym tendencja jednak cały czas była w dół. Więc postanowiłam czekać. Czyli podać jej w tej sytuacji pół dawki? Waham się tylko, bo mam wizję 550 rano.
Czy to znaczy, że jak ona dostaje takiego wilczego apetyty i to przy dolnej granicy cukru, ja się jednak nie powinnam godzić na takie wielkie żarcie?

[sheridan]

Jest 95. No co się dzieje, u licha... To przecież ja się boję w ogóle dawać tę insulinę!!
Czy ja mogę monitorować ją dalej i podać pół dawki dopiero jak zacznie piąć się w górę?

[Szejbal]

Jest 95. No co się dzieje, u licha... To przecież ja się boję w ogóle dawać tę insulinę!!
Czy ja mogę monitorować ją dalej i podać pół dawki dopiero jak zacznie piąć się w górę?

Poczekaj na razie z podaniem insuliny i zmierz cukier za godzinę, ok? I napisz tutaj, jaki poziom...
Mam jeszcze pytanie: czy jesteś raczej cały czas w domu?

[Tinka07]

sheridan, dałaś już kotce kolację? Z insulina rzeczywiście bym jeszcze godzinę poczekała. Wyglada na to, że trzustka zaczęła bulgotać. Musimy się upewnić, bo nie wiadomo, co się dzieje. Zrobiłabym podobnie, jak radzi Szejbal.

[Szejbal]

Nieporozumienie, jesteśmy na 1 jednostce.
2,5 to było godziny.

Przepraszam sheridan Zdołowana jestem trochę i mi to na mózg źle działa...
Wybaczcie wszyscy, poprawię się

[sheridan]

No co ty, to ja napisałam niejasno. Tak, jestem w domu.
Dziewczyny, dzięki:) Czekam. Kota zjadła trochę, trochę bo nie ma dziś apetytu (co na pewno wpływa też na wyniki). Odczekam jeszcze z godzinę z odczytem, bo kłułam już dzisiaj z 6 razy. Ale nie mieści mi się w głowie, że można zejść z 550 na 90 kilka w ciągu jednego dnia, i to w porze podawania kolejnej dawki...

[Tinka07]

sheridan, nie bylo 550 mg/dl, tylko 306 mg/dl. Napisałaś potem przecież wyraźnie, że było to 17 mmol. 17 mmol daje nam wynik po zaokrągleniu 306 mg/dl.

Jaki wynik ma teraz kotka w mmol, bo tak masz ustawiony glukometr. Godzina od ostaniego pomiaru już powoli mija.

[sheridan]

Znowu nieporozumienie.
Napisałam przecież:

Sorry, 17 mm to jest 306 mg. Moja vetka posługuje się mm, więc tak mam ustawiony glukometr.

To był późniejszy odczyt. Rano było 31.5, co daje dokładnie 567.
W tej chwili jest 136 po pełnej misce jedzenia. Chyba dalej czekam...

[sheridan]

Prowadzę dziennik w mmol, wam za każdym razem przeliczam, czasami podaję w przybliżeniu.

[Tinka07]

Daj włosek insuliny. Na temat precyzji przekazywanych informacji popiszemy może jutro.

[sheridan]

Ok. Teraz już, czy jeszcze zaczekać?

[Tinka07]

Podałabym teraz. Wiesz, jak sie odmierza włosek?

[sheridan]

Gdzieś tu o ty czytałam. Między pierwszą kreską a górą strzykawki jest taka minimalna przestrzeń, tak?