Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

[Theodora]

bonnka, mnie te kropówki 2x dziennie po 250 ml przestraszyły.
Nie powinnam się pewnie wypowiadać, ale czy wet jest pewien że dobrze robi ?
Nie wiem jak u innych, ale u nas podczas antybiotykoterapii zawsze parametry szły w górą, a wyniki zalecano skontrolować jakiś tydzień po zakończeniu terapii.
Tak moi weci mówili. Może oni byli w błędzie.

[bonnka]

DZięki za podpowiedzi z antybiotykami. NAjpierw miała dwa tygodnie Enroxil a od dzisiaj Cefalexim.
Też mnie trochę te kroplówki ich ilość przerażają. Jak czytam to forum, to kroplówki raczej nie przekraczają 100 do 150. Najbardziej mnie dziwi jednak taki wzrost tych parametrów. Mimo antybiotyku i kroplówki w ciągu 2 tygodni aż o tyle?
Im dłużej się nad tym zastanawiam coraz bardziej tracę zaufanie do tego weta. Niby ma podejście do zwierząt, bo Jula siedziała jak anioł, ale nie chcę jej stracić przez głupiego weta. Chyba jednak jutro podarujemy sobie kroplówkę z rana i pójdziemy do weterynarza do którego chodziłam z kotami do tej pory. Ten przynajmniej, na konsultacji stwierdził, że z racji podwyższonych białych krwinek powinna dostać coś przeciwzapalnego.

Moje kolejne pytanie, co mam Juli podawać do jedzenia. Na noc dostaje RC Renal, suchą. Zjada prawie całą miseczkę.
Zamówiłam też mokrą RC Renal ale jej jedzenie kończy się na kilki gryzach. To dostaje Cosmę i Applaws.

[Theodora]

Jeśli ładnie je, to korzystaj i karm tym, co lubi.
Badania moczu kotusia nie miała? Może coś czai się w pęcherzu !
Przejrzałam Twoje posty i widzę, że wet nie ma pomysłu na diagnozę oprócz nerek.
A to ślinienie się na początku - może zatrucie
Żaden ze mnie znawca, zastrzegam, po prostu od roku mam różne doświadczenia z nerkami mojego kocurka

[fili]

bonnka mnie sie wydaje że wet powinien zlecic posiew moczu z antybiogramem jesli jest podejrzenie infekcji w ukladzie moczowym (tym bardziej w samych nerkach) a nie probowac na zasadzie ktory antybiotyk pomoze.
Leki przeciwzapalne typu metacam czy tolfina nie sa wskazane przy chorych nerkach.
Moze poszukaj w swoim rejonie jakiegos weterynarza zorientowanego w leczeniu nerek.

Czarnuszku jestescie z Kiciusiem bardzo dzielni. Trzymam kciuki caly czas zeby Kiciusiowi udalo sie ulzyć.

[bonnka]

To jest właśnie problem, gdzie znaleźć takiego lekarza. Może ktoś się orientuje czy w pomorskim taki jest, najlepiej w okolicach 3miasta?
Nie podałam dzisiaj Julii rano kroplówki, po powrocie z pracy idziemy do drugiego weta.
W nocy było jest trochę zimno. Obudziłam się ok. 3 i leżała skulona na poduszce obok. Fakt było otwarte okno i przez to trochę chłodno. Przykryłam ją i siebie kołdrą i tak spała praktycznie do rana. Czy odczucie zimna też jest jakoś związane z nerkami?

[Erin]

Zimno na pewno na nerki dobrze nie wpływa, ale czy nerkowy kot bardziej odczuwa zimno - nie wiem. Może tak, jeśli jest wychudzony. Mój Pixelek, który bardzo schudł, często kładł się na kaloryferze (zaczęło się wszystko w listopadzie, więc w sezonie grzewczym).

[Erin]

A ja wczoraj zrobiłam kontrolne badania. I sama nie wiem, co myśleć. Jedno spada, drugie rośnie. Kot leczony od roku. Wyniki z kwietnia i wczorajsze:
Krea 2,91/2,49 [1-1,8]
Mocznik 52,4/82,9 [25-70]
Fosfor 4,81/4,85 [3-6,8]
Wapń 10,36/10,38 [8-11,1]
Potas 6,53/5,19 [4,1-5,6]
Magnez 2,6/2,41 [2,1-3,2]
Sód 145,3/159,6 [143,6-156,5]
Chlorki 124,5/101,9 [101,5-118,4]

Morfologia (nie mam podanych wartości referencyjnych):
RBC 6,8
WBC 10,8
Hematokryt 24,0
Hemoglobina 12,0
MCV 32,8
MCH 14,7
MCHC 44,8
Plytki 128


Mocz staram się złapać. W poprzednim badaniu wszystko OK, poza niskim ciężarem właściwym. Przez cały czas dostaje probiotyk i od miesiąca Renagel (ćwiartkę dziennie, podzieloną do każdego posiłku). Kroplówki zazwyczaj co 2 dni, czasami co 3, bo to straszny histeryk i w ubiegłym roku miał kilka ataków paniki/histerii właśnie.

Zrobiłam też badania drugiemu kotu, u którego zimą, przy badaniach okresowych, wyszła podwyższona kreatynina. Miesiąc temu wyniki były w miarę ładne, szczególnie w stosunku do tych sprzed 2 miesięcy. A wczoraj zonk. Też podaję sprzed miesiąca i wczorajsze:

Krea 2,12/2,6
Mocznik 29,2/79,9
Fosfor 3,8/3,91
Wapń 9,76/10,2
Potas 5,8/5,1
Magnez 1,69/2,18
Sód 145,4/159,5
Chlorki 118,8/99,8

Morfologia:
RBC 7,81
WBC 5,1
Hematokryt 28,6
Hemoglobina 13,10
MCV 36,7
MCH 16,7
MCHC 45,8
Plytki 344

Na mocz też poluję, w poprzednim badaniu wyszło podwyższone ph (7). Dostaje Urinomet i magnez, bo miał obniżony miesiąc temu. Kroplówki 2 razy w tygodniu.

[Czarnuszek6]

Bonnka, SOS, 2X250 ml ?!- takiego zalecenia jeszcze nie słyszałam! Mój przeżył raz 230 na raz R z mleczanami ale to był "wypadek przy pracy" lekarza, bo z worka, przeżył ale czy nie bez dodatkowego uszkodzenia nerek? / Kiciuś mój teraz powinien brać znowu p. zapalne na stan zębów i dziąseł, linco-spectin jest brany pod uwagę, ale czy nerki sobie wogóle z tym jeszcze poradzą? w dodatku trwa już ten stan zapalny jakiś czas, może dzisiaj drugi wet coś wymyśli dla nas.

[Erin]

Też mi się wydaje, że to za dużo. 2×100 to jeszcze, ale pół litra dziennie samej kroplówki?

[bonnka]

Zmieniłam weta. Pozostałam w swoim mieście zobaczymy co z tego wyjdzie. Antybiotyk kontynuowany wczorajszy ten na C
Do tego coś sterydowego i przeciwzapalny. Mam podać Juli kroplowke bo powinna wspomóc przeciwzapalny chociaż nie widzi takiej potrzeby. Ale nie zaszkodzi a pomóc może. I mniej do 150 ml. Do poniedziałku stawiamy się codziennie na zastrzyku. Potem robimy badanie i zobaczymy.
Dzisiaj nie miała apetytu i wszystko ją odrzucało. Rzuciłam robotę i szybko do domu. Była głodna ale nic jej nie wchodziło. Po przyjeździe od weta zjadła więc jestem zadowolona.
Trzymamy kciuki.

[anka1515]

ja bym nie podała ani sterydu ani przeciwzapalnego .
po co ?
Jak po takiej ilości kroplówek wam leci kreatynina ,nerki siadają ,zamiast lepiej to coraz gorsze wyniki.
Zrób badanie moczu .http://www.scanvet.pl/oferta/lekarze-we ... id,14.html
to też nie jest dobry lek przy chorych nerkach.
jak o niego chodzi.

[Czarnuszek6]

Wróciliśmy. Ropa pod zębami, szmery w serduszku (odwodnienie? choroba serca?, tkliwy brzuch, fPI trzustkowe prawdopodobnie pozytywne (Amylaza wys.), dostał na ból Bupromorfinę i 1 zastrzyk z 7 zaleconych SYnolux, a teraz dopiero dowiedziałam się od kogoś z forum że chybione - Synolux za słaby i nie przenika do kości i nie mamy 7 dni czasu na terapie antyb. z zakażeniem miazgi, a że się w takich sytuacjach daje Aniklindan (Dalacin). Umęczeni, zwł kot, teraz pobudzony po Bupromorfinie, i .... czyżby znowu chybiona wizyta? jutro ktoś musiałby mu podać 2-zastrzyk ale teraz już nie wiem....poco skoro to Synolux? SOS

[Marzenia11]

Moja kotka też dostała synulox na zęby, a ścisłej na stan zapalny, a ma zapalenie przy korzeniu i wysuwają jej się kły z tego powodu.

[bonnka]

Nie wiem czy antybiotyk dobry i czy zadziała i czy decyzja o sterydzie i przeciwzapalnym jest dobra. Nie znam się dlatego zasięgam Waszej porady jako doświadczonych juz w tych kwestiach. W długi weekend postaramy się odstawić mocz do kliniki w Gdańsku na posiew i kompleksowe badania.
Julia dość dużo siusia. Z piciem umiarkowanie ale pije. Je nawet z apetytem z wyjątkiem mokrego RC Renal.
Podałam jej wieczorem 150 ml kroplowki. Nawet nie marudzila. Pozostała kocia szóstka ma się dobrze chociaż chyba po kolei będę im robić badania krwi.

[Erin]

Czy ktoś może skomentować/doradzić coś?

A ja wczoraj zrobiłam kontrolne badania. I sama nie wiem, co myśleć. Jedno spada, drugie rośnie. Kot leczony od roku. Wyniki z kwietnia i wczorajsze:
Krea 2,91/2,49 [1-1,8]
Mocznik 52,4/82,9 [25-70]
Fosfor 4,81/4,85 [3-6,8]
Wapń 10,36/10,38 [8-11,1]
Potas 6,53/5,19 [4,1-5,6]
Magnez 2,6/2,41 [2,1-3,2]
Sód 145,3/159,6 [143,6-156,5]
Chlorki 124,5/101,9 [101,5-118,4]

Morfologia (nie mam podanych wartości referencyjnych):
RBC 6,8
WBC 10,8
Hematokryt 24,0
Hemoglobina 12,0
MCV 32,8
MCH 14,7
MCHC 44,8
Plytki 128


Mocz staram się złapać. W poprzednim badaniu wszystko OK, poza niskim ciężarem właściwym. Przez cały czas dostaje probiotyk i od miesiąca Renagel (ćwiartkę dziennie, podzieloną do każdego posiłku). Kroplówki zazwyczaj co 2 dni, czasami co 3, bo to straszny histeryk i w ubiegłym roku miał kilka ataków paniki/histerii właśnie.

Zrobiłam też badania drugiemu kotu, u którego zimą, przy badaniach okresowych, wyszła podwyższona kreatynina. Miesiąc temu wyniki były w miarę ładne, szczególnie w stosunku do tych sprzed 2 miesięcy. A wczoraj zonk. Też podaję sprzed miesiąca i wczorajsze:

Krea 2,12/2,6
Mocznik 29,2/79,9
Fosfor 3,8/3,91
Wapń 9,76/10,2
Potas 5,8/5,1
Magnez 1,69/2,18
Sód 145,4/159,5
Chlorki 118,8/99,8

Morfologia:
RBC 7,81
WBC 5,1
Hematokryt 28,6
Hemoglobina 13,10
MCV 36,7
MCH 16,7
MCHC 45,8
Plytki 344

Na mocz też poluję, w poprzednim badaniu wyszło podwyższone ph (7). Dostaje Urinomet i magnez, bo miał obniżony miesiąc temu. Kroplówki 2 razy w tygodniu.