Wątek dla nerkowców cz. 2

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Sob sty 12, 2008 13:18

Mapet, koniecznie usuń wenflon jak łapka spuchła!!!!

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Sob sty 12, 2008 19:24

Thymotka bardzo Ci wspolczuje.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1901
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie sty 13, 2008 0:04

thymotka pisze:mapet- życzę jak najlepiej Tobie i twojemu kiciusiowi.
Mruczek, niestety, zmarł przed wczoraj. Tego dnia dostał dwóch ataków, zrobił się wrażliwy na każdy dźwięk i zaczął mieć problemy z oddychaniem. Ok. 4 w nocy ostatkiem sił zwymiotował, a zaraz potem już go nie było- udusił się prawdopodobnie.
Nie udało się.
Ale mam nadzieje,że wam się uda :) Dużo zdrowia dla was i waszych pociech. Dziękuje za wszystkie rady i wskazówki, dobrze, że jest coś takiego jak forum Miau.
pozdrawiam


Thymotka..tak mi przykro..Trzymałyśmy za Was kciuki z moją małą..Za kazdym razem płacze kiedy odchodzi któryś z kociaków :cry: Na prawde mi przykro..mam nadzieje ze jest już za tęczowym mostem i jest mu dobrze.Jesteśmy z Tobą!! :cry:

mapet

 
Posty: 116
Od: Pon gru 17, 2007 21:12
Lokalizacja: piaseczno/Z.Gr.

Post » Nie sty 13, 2008 0:13

gisha pisze:Mapet, koniecznie usuń wenflon jak łapka spuchła!!!!


nie wiem czy moge..dzisiaj po kroplówce znowu spuchła,ale mimo opuchlizny kociczka ma czucie w niej(wbija we mnie pazurki przy glaskaniu:) )Od poniedziałku zaczynamy kroplówki podskórne.Dużo o nich czytałam na forum,ale itak sie boje :? Boje sie ze przebije sie pod skóre.Jutro wet pokże mi wszystko..

mapet

 
Posty: 116
Od: Pon gru 17, 2007 21:12
Lokalizacja: piaseczno/Z.Gr.

Post » Nie sty 13, 2008 14:59

Wygląda na to, że i ja dołączę ze swoją Milą. Mila ma 8 lat, zaczęła więcej pić, więc zrobiłam jej badanie krwi. Oto wyniki:


Obrazek
Obrazek



Ostatnie badanie miała robione w marcu
Obrazek



Martwi mnie to, że wet poza powtórnym badaniem krwi za miesiąc w zasadzie nic nie zalecił. Kazał tylko obniżyć ilość fosforu w diecie, nie podawać ryb, surowego mięsa, podrobów, podawać jak najmniej suchej karmy, a jak najwięcej kurczaka, no i prowokować do picia. Co o tym myślicie?

IzaW

 
Posty: 775
Od: Nie lip 24, 2005 18:29
Lokalizacja: Starachowice

Post » Nie sty 13, 2008 16:10

IzaW pisze:
Martwi mnie to, że wet poza powtórnym badaniem krwi za miesiąc w zasadzie nic nie zalecił. Kazał tylko obniżyć ilość fosforu w diecie, nie podawać ryb, surowego mięsa, podrobów, podawać jak najmniej suchej karmy, a jak najwięcej kurczaka, no i prowokować do picia. Co o tym myślicie?


Ja myśle ze kot koniecznie powinien dostawac kroplówki przynajmniej przez kilka dni,żeby troche wspomóc nerki(poza tym w ten sposób sprawdza sie czy to niewydolność ostra,czy przewlekla.Jesli po kroplówkach mocznik nadal jest bardzo wysoki to niewydolnośc jest przewlekla i trzeba sie trzymac zaleceń - specjalna karma,duuużo wody do picia.Żadnych kocich puszek!!).Swoją drogą dziwny ten Twój wet :?

Ja dzisiaj dostałam płyn,igiełki i "przyrząd to przetaczania płynów".Na razie bede korzystac z wenflonu,bo podobno ładnie siedzi.Jak wypadnie zaczniemy poić podskórnie.Jest dobrze.Mała ma znowu apetyt i czuje sie lepiej :)

mapet

 
Posty: 116
Od: Pon gru 17, 2007 21:12
Lokalizacja: piaseczno/Z.Gr.

Post » Nie sty 13, 2008 22:59

No kurcze, to co ja mam robić? Weta zmienić? Nie za bardzo jest na kogo w mojej okolicy :? .

IzaW

 
Posty: 775
Od: Nie lip 24, 2005 18:29
Lokalizacja: Starachowice

Post » Pon sty 14, 2008 1:22

Żeby obniżyć fosfor, powinien dostawać do jedzenia ipaktine, można kupić u weta.
Tu podaję link do tabel odżywczych różnych produktów. Można sprawdzić, gdzie jest najmniej fosforu. Najlepsze dla dla nerkowców jest białko jaja kurzego
http://www.jedzdobrze.pl/tabele/food.php?food_id=677
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15241
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pon sty 14, 2008 8:00

Przeczytałam obydwa wątki o nerkowcach i dochodzę do wniosku, że może ten wet wie co robi. Kroplowek na razie nie włączył, bo stwierdził, że nie jest odwodniona. A nad dietą mamy się zastanowić jak zrobimy następne, bardziej rozszerzone badania, z poziomem elektrolitów włącznie.
Mila czuje się lepiej, ma duży apetyt, jest bardzo aktywna i mniej pije. Objawów zatrucia mocznikiem jakoś tak po niej nie widać.
Już sama nie wiem :? .

IzaW

 
Posty: 775
Od: Nie lip 24, 2005 18:29
Lokalizacja: Starachowice

Post » Pon sty 14, 2008 15:08 Niewydolnośc nerek-Miki

Witam!
Przypadek mojego kota,jest dosc ciezki,ale nie zamierzam sie poddac,dlatego prosze o rady i pomoc,moze ktos mial podobny problem przy niewydolnosci i moze mi cos doradzic.
23 grudnia 2007 roku,moj kot stracil apetyt(przestal jesc doslownie z dnia na dzien)jak sie okazalo,nie jadl bo nie mogl,cala jame ustna mial w ropieniach,jezyk byl tym tak pokryty ze nie bylo go widac.Po zrobieniu badan okazalo sie ze to niewydolnosc nerek.pierwsze badania to 157,9 mg/dl mocznika w surowicy,ora 2,4 kreatyniny w surowicy.Od 26 grudnia codziennie jest nawadniany,dostalje 100 ml glukozy podskurnie,a do czwartku(10.0108) od 3.01.08 dostawal rozniez plyny przez welfron,jutro znowu go zakladamy,w tym czasie mial robione wyniki jeszcze dwa razy,po dwudniowej przerwie sylwestrowej wyniki sie pogorszyky,mocznik podskoczyl do 250,kreatynina do 4,wyniki najnowsze z piatku (11.01.08) wykazaly 150 mocznika,ale kreatynina nadal skacze teraz do 6,6.W domu dostaje furosemidum,dwa razy dziennie po pol tabletki,je specjalistyczna karme(trzeba go karmic na sile lyzeczka),ipakitine(na wybijanie mocznika z krwi)oraz dalacin,lakarz podawal mu tez enrobioflox,stomorgyl,combivit,glukoze 5% do plukania pyszczka uzywamy kalii,niestety nadżerki nie znikaja,jezyk jest opuchniety i dwa razy wiekszy co za tym idzie kot go przygryza i krwawi(w krytycznym momencie jezyk byl fioletowy,sztywny i zimny,teraz jest juz cieply i rozowy,ale nadal wyglada tragicznie,kot nie moze lykac)lekarz mowil o cześciowym porazeniu...
Blagam kazdego kto moze mi pomoc w jakikolwiek sposob,zrobie wszystko zeby go ratowac,moze ktos moze mi powiedziec co robic zeby podleczyc mu jezyk,bo poza tym trzyma sie dzielnie!!!!! z gor bardzo dziekuje..

Gato

 
Posty: 154
Od: Pon sie 13, 2007 12:01
Lokalizacja: Szczecin/Police

Post » Pon sty 14, 2008 15:10

zapomnialam dodac ze ma juz prawie 17 lat,ale jest bardzo silny i poza nerkami reszta narzadow jest zdrowa

Gato

 
Posty: 154
Od: Pon sie 13, 2007 12:01
Lokalizacja: Szczecin/Police

Post » Pon sty 14, 2008 17:19

moze podam wyniki,byly robione 28 grudnia z morfologia,ostatnio juz tylko mocznik i kreatynina
Morfologia krwi obwodowej:
WBC 27,1
RBC 7,51
HGB 11,0
HCT 41,9
MCV 55,8
MCH 14,6
MCHC 26,3
PLY 51,2
Rozmaz krwi obwodowej:
Neutrofile segmen. 67
Limfocyty 33
ALT w surowicy 58
AST w surowicy 39
Kreatynina 2,04
Mocznik 157,9
glukoza 151
ALP w surowicy 26,3

aktualne wyniki napisalam wyzej....
Nie mial robionych badan moczu,poniewaz nie siusia czesto,ale za to jak juz sie zdecyduje to jest tego bardzo duzo,troszke dzis zwracal,ale czesto ma tak z nerwow.W najgorszym stanie jest jezyk,nie wiem juz co moge zrobic,jeszcze raz prosze o pomoc..

Gato

 
Posty: 154
Od: Pon sie 13, 2007 12:01
Lokalizacja: Szczecin/Police

Post » Pon sty 14, 2008 17:26

Gato - ja sie spotkalam z nadzerkami juz w schylkowej fazie PNN u Boniego - przy o wiele wyzszych wynikach
probowalismy mu pomoc za pomoca zelu dla zabkujacych dzieci - ale sprawdzalm najpierw w aptece - tylko jeden z nich byl bez alkoholu
wet to dzialanie oczywiscie najpierw zaaprobowal

nadzerki powinny sie cofac w miare jak obnizycie poziom mocznika
Obrazek

Kaska

 
Posty: 7487
Od: Pt paź 17, 2003 21:24
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 14, 2008 17:30

tak tak,wiem...tylko mocznik ostatnio spadl o 100 w ciagu niecalych dwoch tygodni,a nadzerki niestety sa nadal i przez to przegryzanie jezyka tylko sie pogarsza,spytam go o ta masc,dziekuje za odp.!

Gato

 
Posty: 154
Od: Pon sie 13, 2007 12:01
Lokalizacja: Szczecin/Police

Post » Pon sty 14, 2008 17:33

zapomnialam spytac czy zel pomogl?

Gato

 
Posty: 154
Od: Pon sie 13, 2007 12:01
Lokalizacja: Szczecin/Police

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości