Haha, też się nad tym zastanawiam
Lat 18, od 3 lat z pnn, na początku nie dawali mu pół roku
Z początku kwietnia: kreatynina 3,1 mg/dl, mocznik 155 mg/dl.
Wydaje mi się, że a) kroplówki i nawadnianie, b) Azodyl, c) niestresowanie kota nerkową karmą, bo je, co chce, kiedy chce, ile chce + wyłapywacz fosforu od jakiegoś pół roku, bo wcześniej fosfor był w normie. No i generalnie trzeba trochę wrzucić na luz, czyli za bardzo nie stresować ani siebie, ani kota (wiem, trudno jest, zwłaszcza na początku, ja miałam różne jazdy psychiczne, niestety).