Re: Kotka z ostrym zapaleniem nerek - teraz już PNN

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Czw paź 12, 2023 19:08 Re: Kotka z ostrym zapaleniem nerek - potrzebna pomoc

Ten olej nie wiem czy będzie dobry
Moje koty i pies po preparatach z olejami , kwasami omega złe się czuły , rozwolnienie , wymioty
Często tak reagują przy chorej trzustce i wątrobie
Podasz jedna dawkę i zaobserwuj czy będzie ok
Teraz tez karmie strzykawka od zimy staruszka
Tak to jest wyczerpujące
Nie wiem jak karmisz i masz możliwości
Ale lepiej się sprawdza karmienie częstsze
Swojego karmie co 3-5 godz inaczej wymiotuje
Nie pamietam czy karmę do strzykawki przebierasz przez sitko do strzykawki czy blend-ujesz
Lepiej smakuje przetarte
Co do trzustki karmy nerkowe są tluste i pogarszają stan trzustki
Kot mi po nich bardziej wymiotuje i pogarszają się wyniki trzustki
Także szukam z mniejsza zawartością tłuszczu
Uważaj na aransept on jest potrzebny ale tez ostrożnie
Podnosi cis ,może być białkomocz
Czasami wet podaje jedna dawkę i resztę wspomagaczy
A później same witaminy
Na razie staruszkowi i psu zeszłam z anemii podając chella ferr
Przy trzustce jest ciężko kot się złe czuje

anka1515

 
Posty: 4676
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Czw paź 12, 2023 19:10 Re: Kotka z ostrym zapaleniem nerek - potrzebna pomoc

Probiotyk zamieniłabym na Flora Balance bo zbija mocznik, a dosmaczać po prostu właśnie posypkami, niekoniecznie forti florą. Opcji jest dużo. Najważniejsze, żeby zaczęła jeść skoro chudnie :( A skąd jesteś? W niektórych lecznicach mają, można odkupić.

Zeeni

Avatar użytkownika
 
Posty: 500
Od: Śro kwi 26, 2023 11:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw paź 12, 2023 19:38 Re: Kotka z ostrym zapaleniem nerek - potrzebna pomoc

Jestem z Lublina. Flora Balans dostaje codziennie.
Właśnie zjadła 3 chrupki sama. Może ten Peritol zacznie działać?
Jest dylemat: Chore nerki - mało białka więcej tłuszczu, trzustka - mało tłuszczu. Kot chudnie. Nie wiem co robić. Pozostaje mi wizyta u dietetyka :(

Kocilla de Mru

Avatar użytkownika
 
Posty: 135
Od: Nie paź 01, 2023 18:58

Post » Czw paź 12, 2023 19:43 Re: Kotka z ostrym zapaleniem nerek - potrzebna pomoc

Zapytam, a zwykle mieso, delikatne, np. gotowany indyk wchodzilby w gre?

FuterNiemyty

 
Posty: 4942
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Czw paź 12, 2023 20:12 Re: Kotka z ostrym zapaleniem nerek - potrzebna pomoc

Białka nie zmniejsza się dopóki kot nie ma białkomoczu. Masz aktualne badania moczu? Najlepiej z punkcji i ze stosunkiem białka do kreatyniny, nie widzę w wątku. Dietetyk byłby bardzo dobrym wyborem

Zeeni

Avatar użytkownika
 
Posty: 500
Od: Śro kwi 26, 2023 11:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw paź 12, 2023 20:37 Re: Kotka z ostrym zapaleniem nerek - potrzebna pomoc

Z tego co widzę teraz u mojego staruszka to lepiej szukac karmy dla trzustki , mniej tłuszczu
Ostatnio mieszałam nerkowa ,sensitiv , intenstinal znowu pogorszyły się trzustkowe
Fosfor zabijasz Renagel
Mięso niby jest dobre ale dużo białka i mocZnik szybuje - fosfor zbijesz ale mocznik się powiększa
Kroplówki za duże- nerki musza pracować więcej i szybciej wysiadają
Miałam przeważnie koty na miesie z czymś ale mocznik szybciej wchodził
Myszka ze względu na jelita , woreczek co zjadła była biegunka
Po lekach od woreczka kupa ok ale mięso kochała i gorzej się czuła
Dawałam jej animonde integra sensitiw huhn pur
I przy leku od woreczka jakoś dawała radę
Przedostatniego dnia wyczuła mięso i tak prosiła ze dałam i pare innych spraw, trzeba było się pożegnać
Bardzo złe znosiła wizyty w lecznicy choć mi się wydawało ze daje radę
Ale za każdym razem siusiala pod siebie
Staruszek surowego nie jadał
Jak zachorował to karmiłam gotowanym indykiem z ryżem i kura
Później samym gotowanym
Ale fosfor i mocznik szybko poszybował
Wszelkie gourmetki smaczki (dawałam innym kotom to i on jadł ) szybko podniosą fosfor o mocznik
Staram się teraz leki mieszać w małej ilości karmy do strzykawki żeby jak najmniej go stresować
Kiedyś nie było problemu z oddaniem czegoś z leków do pyszczka ,osłonki żelatynowe , teraz ciężko
Trochę podawałam smilebsensitiw i intenstinal
Trochę animonde protect..i inne smaki ale bez ryżu , kartofle mogą być
Jak zeszłam z fosforem do 1,3..to mało dawałam renagelu przy tych karmach
U Myszki wcale bo nie mogła nic brać
Krea2,08 tak trochę skacze ale mocznik idzie już 135 (68)
I lipaza 88(26)
Zdecydowałam ze na razie nie będę dawać nerkowej

anka1515

 
Posty: 4676
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Czw paź 12, 2023 20:55 Re: Kotka z ostrym zapaleniem nerek - potrzebna pomoc

Mocz badany był przez punkcję 23.09.23 nie było białkomoczu. Wiem, trzeba powtórzyć pewnie w przyszłym tygodniu.
Mięsko z indyka tak, ale tylko surowe. Nie jadła gotowanych i nie lubi takich. Dlatego mam problem z karmami z puszki. Jej dieta dotychczas : myszy, czasami ptaki, surowe mięso i karma sucha jako uzupełnienie jeśli polowanie się nie powiodło. Żyła prawdziwym kocim życiem.

Kocilla de Mru

Avatar użytkownika
 
Posty: 135
Od: Nie paź 01, 2023 18:58

Post » Czw paź 12, 2023 21:11 Re: Kotka z ostrym zapaleniem nerek - potrzebna pomoc

No to surowe, sparzone?
Na trzustke lepsze niz gotowe karmy, do tego glut z siemienia na oslone jelit?

FuterNiemyty

 
Posty: 4942
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Pt lis 03, 2023 19:04 Re: Kotka z ostrym zapaleniem nerek - potrzebna pomoc

Ostatnie badanie krwi Kocilli.
https://imageshack.com/i/pmhWyfXGj
https://imageshack.com/i/poXvQXcPj
Niby lepiej, ale kotka nadal nie je i nie pije samodzielnie. Jest cały czas karmiona strzykawkami. Wczoraj poszłam na konsultacje do innej kliniki do lekarza nefrologa. Doktor szczegółowo zapoznał się z dokumentacją i bardzo dokładnie zbadał kota. Okazało się ze są nadżerki na obu policzkach i języku, oraz wyraźnie bólowy przełyk i żołądek. Najprawdopodobniej stąd problemy z jedzeniem. Przypisał Prewomax, Lignocainę, Gabapentynę i kroplówki co drugi dzień (ostatnio robiłam co 3 dni). Na razie z lekami się wstrzymałam. Czekam na odpowiedź Pani doktor z Warszawy. Konsultuję się z nią mailowo.
Moja obecna Pani doktor prowadząca nie miała pomysłu dlaczego kot nie chce jeść sam, a wystarczyło zajrzeć do pyska.

Kocilla de Mru

Avatar użytkownika
 
Posty: 135
Od: Nie paź 01, 2023 18:58

Post » Pt lis 03, 2023 20:18 Re: Kotka z ostrym zapaleniem nerek - potrzebna pomoc

sie zastanawiam co ta lidokaina ma dać? Bo jej efekt przecibólowy trwa z 15-20 min. Sama szukam czegos dla mojego kota. Też karmimy go strzykawką. nie widze nadżerek ale ma dziąsła czerwone i tkliwe.
Aplikujemy mu vet protector dwa razy dziennie.
KIedyś była taka maść z krwi cielęcej i ona fajnie takie bolące miejsca ochraniała regenerując je ale niestety nie jest już dostępna

risha0105

 
Posty: 30
Od: Czw sie 11, 2022 12:12

Post » Sob lis 04, 2023 12:49 Re: Kotka z ostrym zapaleniem nerek - potrzebna pomoc

Pierwszy posiłek od miesiąca kotka zjadła samodzielnie :D Mały, ale ważne, że sama. Gabapentyna i Lignocaina zadziałały. Przy takich nadżerkach w pyszczku nie było szans, żeby się zmusiła do jedzenia. Jestem szczęśliwa :ryk: i zostaniemy już u tego doktora.

Kocilla de Mru

Avatar użytkownika
 
Posty: 135
Od: Nie paź 01, 2023 18:58

Post » Nie lis 05, 2023 14:43 Re: Kotka z ostrym zapaleniem nerek - potrzebna pomoc

Chyba za wcześnie zaczęłam się cieszyć :( Kotka co prawda zaczęła jeść sama, ale są to mikroskopijne ilości więc nadal dokarmiam strzykawkami. Najgorsze jest to, że po Gabapentynie jest zmulona i trzeba bardzo uważać podczas karmienia bo nie chce jej się nawet połykać. Lignocainy nie daje już sobie aplikować, pysk udaje mi się otworzyć na ułamek sekundy. No chyba gdy jest w stanie zombi, ale wtedy to nie ma sensu. Miałam ją podawać 10 minut przed pierwszym i ostatnim posiłkiem zanim Gabapentyna zacznie działać.
Wygląda na to, że trzeba będzie czekać, aż te nadżerki się zagoją. Czy ktoś wie ile to czasu może trwać bez podawania leków na tę dolegliwość?

Kocilla de Mru

Avatar użytkownika
 
Posty: 135
Od: Nie paź 01, 2023 18:58

Post » Nie lut 04, 2024 16:52 Re: Kotka z ostrym zapaleniem nerek - potrzebna pomoc

Po trzech miesiącach jako takiej stabilizacji pogorszyły się parametry nerkowe. Może to być wynikiem odstawienia całkowicie kroplówek podskórnych na dziesięć dni. Wcześniej miała co trzeci dzień. Chcieliśmy jej dać odpocząć i sprawdzić jak zareaguje organizm. Dobra wiadomość jest taka, że morfologia jest w normie oprócz RBC (jest poniżej normy) i jonogram jest dobry, a wcześniej chlorki były bardzo podwyższone, teraz są bliżej normy. Wyniki moczu też są dobre. Nie ma białkomoczu, ciężar właściwy w normie, czyli nerki dobrze zagęszczają mocz. Nie wiem czy kroplówki mają wpływ na wyniki krwi i moczu, ale wygląda że mogą mieć.
Kotka nie wygląda na chorą. Ma zadbane futerko i nie czuć kręgosłupa przy głaskaniu. Trzyma wagę 3,8-3,9 mimo ze apetyt ma słaby. Nie wypuszczam jej na dwór bo przy obniżonej odporności nie chcę aby się przeziębiła. Teraz robię kroplówki codziennie 100 ml i dostała nowy lek Pronefrę. Gdyby nie kreatynina 4,3 i mocznik 192 to nikt nie pomyślałby, że kot jest chory. Mam świadomość, że z onn przeszliśmy w pnn i kotka już nigdy nie będzie zdrowa. Tylko złość na lekarkę która jej to zrobiła, a potem jeszcze przez tydzień pchała antybiotyk bez zrobienia jakichkolwiek badań. Gdyby nie ta zwłoka, być może kot miałby uratowane nerki. Ale czasu nie cofnę. Tylko kotki szkoda.

Kocilla de Mru

Avatar użytkownika
 
Posty: 135
Od: Nie paź 01, 2023 18:58

Post » Nie lut 04, 2024 18:00 Re: Kotka z ostrym zapaleniem nerek - potrzebna pomoc

Dzień dobry. Mój Weteranek wolnożyjący, po resekcji ząbków nie dochodził do siebie po zabiegu, brak apetytu można było kojarzyć z bólem buźki, jednak okazało się, że narkoza uszkodziła nerki. Dziś mija 2 tydzień kroplówek i leczenia i po przełomie, gdzie wyniki spadły o połowę nastąpiło pogorszenie wartości - jeszcze bardzie, niż w dniu diagnozy. Ile leczyła Pani onn kici? Czy były takie wahania wyników?
Obecnie u nas crea ok. 8 i bun 90
Po pierwszych kroplówkach crea spadła do 3 i bun do 46
Kot jest żywy, bawi się, tylko nie je. Zainteresowałam się ulotką Miratazu i wyczytałam to:


W badaniach klinicznych i badaniach dotyczących bezpieczeństwa stosowania często obserwowano
wymioty, wielomocz związany ze zmniejszonym ciężarem właściwym moczu, podwyższone stężenie azotu
mocznikowego we krwi (BUN) i odwodnienie. Podawanie produktu można przerwać w zależności od
nasilenia wymiotów, odwodnienia lub zmian zachowania zgodnie z oceną bilansu korzyści/ryzyka dokonaną
przez lekarza weterynarii.


Jestem na skraju

Animus

 
Posty: 1659
Od: Nie wrz 30, 2012 18:12
Lokalizacja: Mazury

Post » Nie lut 04, 2024 19:02 Re: Kotka z ostrym zapaleniem nerek - potrzebna pomoc

Na początku kroplówki dobrze się sprawdzały. Wysokie parametry nerkowe szybko spadały. Podobno to jest norma, że z wysokich łatwiej jest schodzić. Po trzech miesiącach już poprawa była niewielka i chyba ten moment mogę wskazać jako moment przejścia w pnn. Mirataz nie podawałam, bo nie był dostępny więc trudno mi wypowiedzieć się w tej kwestii. Wiem, że kotka miała podawany w klinice, ale i tak nie jadła. Jedynym wyjściem było karmienie strzykawkami, ale w klinice tego nie robili, dlatego zabrałam ją do domu i myślę że tym uratowałam jej życie, bo odeszła by z głodu. Uważam, że jeśli szybko zostanie zdiagnozowane onn i szybko zostanie wdrożone odpowiednie leczenie, to jest szansa na uratowanie nerek. Każda zwłoka, to niestety wyrok pnn. Huśtawka - lepsze wyniki, gorsze wyniki to niestety będzie codzienność. Jestem na to przygotowana, chociaż finansowo jest to ogromne obciążenie.

Kocilla de Mru

Avatar użytkownika
 
Posty: 135
Od: Nie paź 01, 2023 18:58

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości