Burza mózgów potrzebna! coraz gorzej ...

RTG zrobione - poza ukazaniem trzech śrutow nic niepokojącego nie wykazało. Jelita jak na tak przewlekłą biegunkę wyglądają rewelacyjnie. USG na lepszym sprzęcie tez nic nowego nie wnioslo.

Zapalenie jelit raczej wykluczone, dlatego, ze powinna byc reakcja na podawane antybiotyki .
Trzustki nie było widać, czyli dobry objaw.
Mimo to trzymamy sie jeszcze tej trzustki choćby przez przekroczoną amylaze.
Włączamy podawanie enzymu, no i czekamy na poprawę morfologii, zeby wrócić z plukaniem dozylnym.

lamblie?

Następny krok badanie kupy na wszystko możliwe. Ja jeszcze o drozdzakach pomyślałam, bo mnie tez tak wiele miesięcy czyścilo przy candidzie.

Avian pisze:Następny krok badanie kupy na wszystko możliwe. Ja jeszcze o drozdzakach pomyślałam, bo mnie tez tak wiele miesięcy czyścilo przy candidzie.

Dobry pomysł - może Radzio prowadzi bogate życie wewnętrzne. Chociaż ciut lepiej się czuje? Trzymam za niego kciuki :201461

A może to przewlekłe zatrucie ołowiem (od tego śrutu)?
:arrow:

http://www.vetopedia.pl/article741-1-za ... owiem.html

Hmmmm, ciekawy pomysł. Rzucę hasło wetce. Jeden ze śrutów jest blisko wątroby. Prawdopodobnie gdzieś podskórnie i to raczej nie jest nowa sprawa.

Radek się trochę lepiej czuje. Wetka zaskoczona, jak powiedziałam, ze wciąż działa ten jeden przeciwbólowy co dostał 2 dni temu - powinien działać ok.6 godzin.

Wczoraj posiedział na balkonie i poobserwował ptaszki, dzisiaj pozwiedzał lecznicę. Przynajmniej trochę rozprostował kości, w kojcu się prawie nie rusza.

Jeszcze mi chodzi po głowie, żeby może zrobić posiew moczu? A nuż jakaś bakteria jest w nerkach a podawany antybiotyk na nią nie działa? No i może takie dokładne badanie moczu, z osadem i stosunkiem białka do kreatyniny - może coś by się z niego wywnioskowało?
Trzymam kciuki za dalszą poprawę samopoczucia Radka. :ok:

Iza, jak czuje się Raduś ?

Wczoraj wieczorem ciut gorzej - skończyła sie Cerenia, przestał działać przeciwbólowy i od razu gorsze samopoczucie

Jakoś tak zmizerniał przez weekend ...
Jutro kontrola krwi i zobaczymy, czy można kroplówki dożylne podać.

Za to dzisiaj rano całkiem niezła kupa - nie breja, a o podłużnym kształcie :ok:

(sorry za opis

)

Oj tam kupa w życiu kociarza czy psiarza normalna rzecz :wink:

Dobrze, że chociaż z tym jest lepiej, na pewno zmizerniało kocisko, ale odrobi zaległości i jeszcze będzie brylował na pokazach. :201461

Też się cieszę z podłużnej kupy, ale że zmizerniał przez weekend to już nie bardzo

Kciuki trzymam i moc pozytywnej energii przesyłam Radeczku :201461

Kibicujemy wam cały czas :ok:

chłopak daje radę to i podogonie ładnie 'brzmieć' w opisie zaczyna
oby tak dalej

Avian pisze:RTG zrobione - poza ukazaniem trzech śrutow nic niepokojącego nie wykazało. Jelita jak na tak przewlekłą biegunkę wyglądają rewelacyjnie. USG na lepszym sprzęcie tez nic nowego nie wnioslo.

Zapalenie jelit raczej wykluczone, dlatego, ze powinna byc reakcja na podawane antybiotyki .
Trzustki nie było widać, czyli dobry objaw.
Mimo to trzymamy sie jeszcze tej trzustki choćby przez przekroczoną amylaze.
Włączamy podawanie enzymu, no i czekamy na poprawę morfologii, zeby wrócić z plukaniem dozylnym.

http://www.witaminyzdrowia.pl/pierwiast ... /olow.html

Nie mogę znaleźć teraz,ale miałam link ( czy wysłałam go jednak Tobie na pw ? - nie pamiętam ) , szukałam o podwyższonej woiaminie B12 w organiźmie i podawali min zatrucie ołowiem, czy coś w tym stylu.

Pozdrawiam,

No niby ładniej brzmi, ale jest kiepsko. Coraz chudszy biedaczek, wczoraj znów bardzo go mdliło. Przeciwbólowy dostał dopiero popołudniu, Cerenię też, wiec zanim zadziałały trochę czasu minęło. On chyba tez psychicznie klapnięty trochę ... Wczoraj leżał z godzinę na parapecie i spoglądał przez okno, ale tak naprawdę to niewiele go interesuje. Chyba zmęczony tym wszystkim. Coraz wyraźniej zdaję sobie sprawę, ze to raczej podtrzymywanie przy życiu. No ale póki łyka, trawi i kontaktuje będziemy walczyć. Wnętrzności nie wyglądają na bardzo chore, wiec trzeba dac im szanse ruszyć.
Dzisiaj kontrola krwi.

Wczoraj doszedł homeopatyczny Mucosa Compositum, zobaczymy jak zadziała (pierwszy zastrzyk już dostał).

Burza mózgów potrzebna! coraz gorzej ...

Kto przegląda forum