Dziś odebrałem wyniki badań krwi mojej kici

W tym momencie chciałbym podziękować wszystkim, którzy udzielali mi wsparcia, trzymali kciuki i dobrze życzyli

Jeżeli coś mógłbym doradzić tym, którzy będą jeszcze czytać historię mojej kici, to chyba tylko to by się nie obawiali podawać swoim kotom leku w strzykawce.
Życzę zdrowia, radości i szczęścia dla Was i Waszych futrzaków
Pozdrawiam,
Sylwek