moja Kicia ma chorą nerkę

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Sob maja 19, 2012 15:08 Re: moja Kicia ma chorą nerkę

dziękuję :)

czy myślicie, że mogę już teraz zacząć stosować dla niej tą dietę, czy poczekać na diagnozę od Pani Neska?

ona88

 
Posty: 25
Od: Czw kwi 19, 2012 12:14

Post » Sob maja 19, 2012 15:13 Re: moja Kicia ma chorą nerkę

Już teraz.
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Sob maja 19, 2012 16:09 Re: moja Kicia ma chorą nerkę

Im szybciej tym lepiej.
Ale stosuj sie do wszystkiego, co napisała Margot.
Widzę, że już jesteś na barfowym forum :)
Na pierwszej stronie wątku, w którym sie wpisałaś, jest dokladna wypowiedź dagnes jak żywić nerkowego kota. Widzę tam również konkretny przepis...ale wydaje mi się, że w tym watku jest więcej konkretnych przepisów niz ten jeden, na 4 i 5 stronie. Przeczytaj uważnie caly wątek.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 14006
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 20, 2012 15:12 Re: moja Kicia ma chorą nerkę

a czy to nie jest ryzykowne, biorąć pod uwagę, że nie znam jeszcze poziomu fosforu, wapnia itd. mojej Kici?

powiedzcie mi w ogóle, czy ta dieta Barf jest na pewno bezpieczna i nie zaszkodzi nerkom? przepraszam, że tak pytam po 100 razy, ale boję się po prostu, żeby nie zrobić jej krzywdy. Czy na takiej diecie istnieje szansa, że Kicia będzie żyła w miarę długo i zdrowo? przyznaję, że wcześniej nigdy nie słyszałam o Barfie.
czy mogę robić takie mieszanki dla mojej drugiej zdrowej kotki?



i jeszcze jedno pytanie. Kicia jest jakieś 3 mce po terminie szczepienia przeciw zakaźnym. nie zaszczepiliśmy jej z powodu złych wyników. czy mogę w tej sytuacji wziąć ją na smyczy na spacer do parku? widzę, że ma wielką ochotę, pogoda ładna.. ale boję się, żeby czegoś nie złapała. jak uważacie?
jak w ogóle wygląda sprawa ze szczepieniami u Waszych kotów? czy szczepicie nerkowce normalnie?

ona88

 
Posty: 25
Od: Czw kwi 19, 2012 12:14

Post » Nie maja 20, 2012 16:14 Re: moja Kicia ma chorą nerkę

Dlatego priorytetem powinna być teraz nie karma (droga) tylko zrobienie badań.
W zasadzie (chociaż w ogóle moim zdaniem, najzdrowsze jest żywienie naturalne) teraz nie jest tak istotne co kotka będzie jadła, tylko żeby chętnie to jadla i nie chudla. Oczywiście im lepiej przyswajalne jedzenie dostanie, tym mniej "napracują się" nerki, ale skupić sie powinnać na badaniach najpierw.
Male zasoby finansowe powinnas przeznaczyć na zrobienie diagnostyki.
Szczepienia obciążają nerki, szczepionka jest na kurzym bialku, które nerki muszą przerobić (jest teoria, nie potwierdzona, że częste szczepienia mogą być przyczyną PNN w późniejszym wieku kota. Dlatego teraz zaleca sie szczepić koty powyżej 2 lat, co 2-3 lata. U nerkowców sądzę, że trzeba być szczególnie ostrożnym ze szczepieniami).
Ja bym kotki nie wyprowadzała, nigdy nie wiadomo co tam może złapać na takim spacerze...ale to niezależnie od szczepień.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 14006
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 20, 2012 16:34 Re: moja Kicia ma chorą nerkę

tak, wiem, że badania teraz są najważniejsze, ale to jeszcze tylko niecałe 2 tygodnie..
ja też najchętniej zrobiłabym te badania już teraz, ale USG z przepływami to 130zł, badania krwi takie tylko na mocznik kosztowały 16, więc ze wszystkim pewnie min. 50, diagnoza nefrologa 80.. nie mam tyle po prostu i nie mam skąd wziąć. naprawdę jej zdrowie jest dla mnie priorytetem, więc nie myślcie proszę, że mam na wszystko tylko nie na to...

a czy mogę zacząć jej już teraz podawać tylko mięso? na razie bez tego mieszania witamin itd. tylko np. gotowany kurczak, gotowana łopatka albo karkówka?

ona88

 
Posty: 25
Od: Czw kwi 19, 2012 12:14

Post » Nie maja 20, 2012 18:36 Re: moja Kicia ma chorą nerkę

Masz pw.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 14006
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 21, 2012 9:18 Re: moja Kicia ma chorą nerkę

Kazia pisze:(...)
Szczepienia obciążają nerki, szczepionka jest na kurzym bialku, które nerki muszą przerobić (jest teoria, nie potwierdzona, że częste szczepienia mogą być przyczyną PNN w późniejszym wieku kota. Dlatego teraz zaleca sie szczepić koty powyżej 2 lat, co 2-3 lata. U nerkowców sądzę, że trzeba być szczególnie ostrożnym ze szczepieniami).(...)

Nie chodzi o "przerobienie" białka ze szczepionki (toż przecież są w niej śladowe jego ilości...).
Szkodliwe działanie niektórych szczepionek może wynikać z obecności adjuwantów i silnej reakcji układu immunologicznego w wyniku której tworzą się duże kompleksy immunologiczne co w efekcie może doprowadzić w niektórych przypadkach do śródmiąższowego zapalenia nerek.


Na temat zasadności corocznych szczepień wypowiadał się ostatnio prof. Frymus na konferencji w Łodzi.
Niestety (podobnie jak w przypadku karm "leczniczych"), biznes jest biznes...
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pon maja 21, 2012 18:09 Re: moja Kicia ma chorą nerkę

a czy Wy szczepicie swoje nerkowe koty?
najbardziej interesuje mnie kwestia spacerów - Kicia je uwielbiała a teraz nie wiem, czy w ogóle będę mogła ją jeszcze zabrać na dwór

ona88

 
Posty: 25
Od: Czw kwi 19, 2012 12:14

Post » Pon maja 21, 2012 19:14 Re: moja Kicia ma chorą nerkę

Ja nie szczepię. Podobno do 3 lat po szczepieniu koty zachowują jeszcze odporność. Moja Yenna jeździ na działkę.
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 14, 2012 20:55 Re: moja Kicia ma chorą nerkę

ona88 pisze:tak, wiem, że badania teraz są najważniejsze, ale to jeszcze tylko niecałe 2 tygodnie..
ja też najchętniej zrobiłabym te badania już teraz, ale USG z przepływami to 130zł, badania krwi takie tylko na mocznik kosztowały 16, więc ze wszystkim pewnie min. 50, diagnoza nefrologa 80.. nie mam tyle po prostu i nie mam skąd wziąć. naprawdę jej zdrowie jest dla mnie priorytetem, więc nie myślcie proszę, że mam na wszystko tylko nie na to...

a czy mogę zacząć jej już teraz podawać tylko mięso? na razie bez tego mieszania witamin itd. tylko np. gotowany kurczak, gotowana łopatka albo karkówka?

Wiec mamy juz polowe czerwca... ;)
Jak tam badania? Jak sie miewa Kicia?

Kate23

 
Posty: 838
Od: Sob wrz 13, 2003 15:05
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości