Moderator: Moderatorzy
najszczesliwsza pisze:no nie wiem, Henio miał zrobioną pełną biochemię, w której brakowało paru rzeczy...
Myślę, że trzeba napisać co ma się zawierać w tej pełnej biochemi i jonogramie.
Slonko_Łódź pisze:taizu pisze:Uzupełniłam, na ile umiałam, wpis nt. badań laboratoryjnych o uwagi Slonko_Łódź. Nie jestem w stanie uzupełnić listy parametrów trzustkowych, bo nie wiem, które to mają byćProszę o wskazanie, to naniosę
Bo ja bym nie rozbijała już na to co wchodzi w skład poszczególnych badań. Napisałabym po prostu "Pełna biochemia", "Jonogram"- bez wymieniania, że CREA, URE, ALAT, ASPAT, AP itd- pełne to pełne- będą i próby wątrobowe i profil trzustkowy i wszystkie jony. A jak ktoś będzie chciał sobie poczytać o badaniach to zajrzy np. tu:
http://www.idexx.pl/animalhealth/labora ... manual.pdf
Dark Lord pisze:Dobry wątek, potrzebowałam takich podstawowych informacji co badać.Martwię się znowu o moją Zosieńkę, nie wiem czy nie zaczyna się coś z nerkami.Miała latem badany mocz i krew i wyszły struwity, po karmie leczniczej i antybiotyku się unormowało niby, ostatnio zauważyłam, że kot coś niewyraźnie wygląda, trochę nastroszona sierść i zaczęła mi sikać znowu na fotel i podłogę.Zauważyłam, też, że sporo pije, a wcześniej prawie nie piła, w tych badaniach latem wyszło, że jest odwodniona albo za mało pije, więc zaczęłam suchą karmę namaczać i więcej wody dodawać nawet do mokrego jedzenia.O czym to świadczy, że kot nagle zaczął dużo pić?Od trzech dni podaję jej no-spę, ale chyba trzeba będzie badania zrobić czy co.Apetyt ma w normie, nie jest osowiała.
taizu pisze:Nie jestem specem od odczytywania wyników, ale najwyraźniej Twój wet nie jest wetem od nerek.![]()
Kot wymaga porządnej diagnozy, ma dziabnięte nerki, struwity (że zacytuję pewną osobę) są następstwem, nie przyczyną i to nie one powinny być przede wszystkim leczone
Czy kot miał antybiotyk dobrany na podstawie badania moczu na posiew? A powinien. I takim dobranym antybiotykiem powinien być leczony, aż dwa kolejne posiewy okażą się jałowe - na ogół 5-6 tygodni.
Jeśli lubisz swojego kota, idź do weta dobrego od nerek. na początku tego wątku jest lista badań do zrobienia
Kot powinien być nawadniany kroplówką (może być podskórna, w domu)
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości