Zobaczymy, co będzie się działo przez ten tydzień i zasugeruję wetowi, że może to alergia. Może to być od nadmiaru kłaków. Miki teraz codziennie będzie przyjmował pastę odkłaczającą, bo bardzo wypada mu sierść i może to między innymi być powodem. Wypadaniem sierści tez będziemy się zajmować w środę. Dzięki Wam jeszcze raz za wszystkie sugestie, jesteście nieocenione

Miki ma najlepsze ciotki pod słońcem.
Tam przyjmuje dr Juszczak, ale Mikiego badał taki młody sympatyczny wet, dr Juszczakowi właśnie asystentka opowiadała, jaki to Miki grzeczny i kochany jest
Poza tym jeszcze wet sprawdził, jak tam się mają Mikowe zębole i okazało się, że póki co nie wymagają zdejmowania kamienia pod narkozą. Także dziękuję Wam bardzo, że odwiodłyście mnie od tego, kiedy wet z Promienistej chciał to na siłę zrobić.
A tak poza ty, to Miki ostatnio ma nowe przyzwyczajenie. Przychodzi do mnie około 5 rano i zaczyna mi "układać włosy". Tzn ugniata poduszkę akurat tam, gdzie moje włosy leżą, jak już zrobi mi odpowiednią fryzurę,to kładzie się na poduszce i wtula w moją głowę. Nie muszę pisać, że gdy rano wstaję,to mam na głowie konkretną szopę
