Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Pt lis 27, 2015 15:22 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

DZIEŃ 2 17 listopad wtorek

Przeprowadzono testy na FIV i FeLV kot na to nie choruje. Kotu został założony wenflon i podana kroplówka dożylna, w między czasie wykonano usg nerek, ale po nim nic nie pokojącego mi nie przekazano. Potem pytałam o to, ale powiedziano mi, że nie znaleźli nic złego.
Do kroplówek dodają mu Catosal i chyba furosemidum

DZIEŃ 3 18 listopad śr

Podano kroplówkę dożylną 250 ml ringera z dodatki
Łapka zaczęła puchną, po telefonie do przychodniu nacięłam opatrunek i masowałam łapkę.

DZIEŃ 4 19 listopad czw

Próbowano podać kroplówkę dożylnie, kot się wiercił. Zauważyłam, że opatrunek jest mokry. Zdjęto wenflon i założono na drugą łapkę. Podano kroplówkę dożylną. Prośba o pobranie moczu.
Dostał syropek Pronefra, mam mu podawać 2 razy dziennie.

DZIEŃ 5 20 listopad pt

Podalam mocz, Marcel dostał kroplówkę dożylną.

DZIEŃ 6 21 listopad sobota

Wyniki moczu:

słomkowy, przejrzysty
ciężar właściwy 1,018
pH >=9,0
białko obecne ++ 38,33 mg/dl
glukoza obecna ++ 42mg/dl
ketony, bilirubina ujemne
urobilinogen w normie
hemoglobina obecna (+)
osad dość obfity
leukocyty 1-3 w polu widzenia
erytrocyty świeże i wyługowane 1-3 w polu widzenia
śluz brak
flora bakteryjna bardzo liczna
nabłonki pojedyńcze wielokątne w preparacie
wałeczki brak
kryształy trójfosforany amonowo-magnezowe w preparacie

Dostał kroplówkę dożylną.
Dostał lek L-METHIOCID na 15 dni.

Re_nata

 
Posty: 11
Od: Śro lis 25, 2015 21:46

Post » Pt lis 27, 2015 15:23 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

DZIEŃ 7 22 listopad niedz

kroplówka dożylna.
Dostał lek urino-vet na miesiąc.
wieczorem łapka trochę spuchła, nacięcie, masowanie.


DZIEŃ 8 23 listopad pon

zdjęto wenflon, kroplówka podskórna. Plan był taki aby podawać podskórną jeszcze w pon i wtorek, środa przerwa i czwartek badanie krwi, ale przez to że trzeba było wyjąć wenflon podano kroplówkę podskórną i zdecydowano o badaniu krwi na drugi dzień.

DZIEŃ 9 24 listopad wt

pobrano krew, podano kroplówkę podskórną, poproszono o mocz więc po powrocie do domu, pilnowałam kota i dowiozłam mocz d przychodni.

wieczorem wyniki:
Krew w nawiasie żeby było przejżyściej są wyniki z pierwszego pobrania

Erytrocyty 4,51 (4,62 mln/mm3)
hemoglobina 6,3 (6,3 g/dl)
hematokryt 19,1 ( 19,8%)
płytki krwi 196 (242 tys/mm3)
MCV 42 ( 43 fl)
MCH 13,9 (13,7 pg)
MCHC 32,9 (32 g/dl)
leukocyty 33,7 (8,3 tys/mm3)
limfocyty 30 (15%)
monocyty 3 (2%)
kwasochłonne 1 ( 1%)
pałeczki 6 (2%)
segmenty 60 (80%)

liczne zlepy płytek krwi, wyraźna poikilocytoza (akantocyty, echinocyty)
(obecne limfocyty pobudzone
zlepy płytek krwi)

AspAT 23 (3 U/L)
AlAT 32 (16 U/L)
AP 40 (38 U/L)
glukoza 121 (164 mg/dl)
kreatynina 3,13 (3,87 mg/dl)
mocznik 110,8 (192,2 mg/dl)
albumin30,5 ( 30,6 g/l)
białko całk 7,8 (7,8 g/dl)
globuliny 47,5 ( 47,4 g/l)
albuminy/globuliny 0,64 ( 0,65)

wyniki moczu
wodojasny, lekko mętny
ciężar właściwy 1,015 (1,018)
pH 7.0 (>=9,0)
białko obecne ++ 70,42 (38,33 mg/dl)
glukoza obecna +56 (++ 42mg/dl)
ketony, bilirubina ujemne
urobilinogen w normie
hemoglobina obecna (++) (+)
osad dość obfity
leukocyty 5-10 (1-3 w polu widzenia)
erytrocyty 1-5 świeże (świeże i wyługowane 1-3 w polu widzenia)
śluzdość liczne pasma ( brak)
flora bakteryjna nieliczne wielokątne poj. okrągłe w preparacie (bardzo liczna
nabłonki pojedyńcze wielokątne w preparacie)
wałeczki pojedyńcze drobnoziarniste w preparacie ( brak)
kryształy nie znaleziono (trójfosforany amonowo-magnezowe w preparacie)

Re_nata

 
Posty: 11
Od: Śro lis 25, 2015 21:46

Post » Pt lis 27, 2015 15:24 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

DZIEŃ 10 25 listopad

kroplówka podskórna
Marcel dostał antybiotyk na 15 dni Synergal dwa razy dziennie po tabletce 50mg i krople Wita-Vet

DZIEŃ 11 26 listopad czw

kroplówka podskórna już bez dodatków, bo źle je znosi, wyrywa się, denerwuje, więc aby go nic nie szczypało sam ringer


DZIEŃ 12 27 listopad pt

dziś mamy iść na kolejną kroplówkę, chce się nauczyć podawać je sama. Boję się, ale finansowo to leczenie mnie wykańcza, za kroplówkę płacę 42-45zl, nie stać mnie, ale jakoś sobie poradzimy i chociaż zaoszczędzimy na samodzielnym robieniu kroplówkę. Zalecenie to kroplówki przez 2 tygodnie, leki, dieta i ponowne badanie krwi.
Dziś ma być dla niego kolejny lek, chyba steryd.

Czy mój kot jest dobrze leczony? W tej przychodni widziało go już 4 lekarzy. Proszę podpowiedzcie czy mu pomagają?

Re_nata

 
Posty: 11
Od: Śro lis 25, 2015 21:46

Post » Pt lis 27, 2015 18:56 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Boo pisze:Czy ktoś ma doświadczenie z podawaniem Rilexine (cefalosporyny) u kotów z PNN?

viewtopic.php?p=8380256#p8380256
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt lis 27, 2015 19:07 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

1) Jak pisałam, weci absolutnie powinni zająć się leczeniem anemii, bo kot niemal kwalifikuje się już do transfuzji :evil: Jego stan jest jeszcze pogarszany karmą renal, która jest mało pożywna i której brak różnych składników, albo są słabo przyswajalne. Uwagi, że "kot tak ma od urodzenia" są bez sensu
2) Powinni byli zrobić badania moczu na posiew, bo kot jest najwyraźniej zainfekowany jakąś bakterią hemolizującą, które zazwyczaj są odporne na masę antybiotyków, i synergal dla niej może być jak chrupki, a nie jak lek. Stawiam na streptokoka
3) Jak kot kiepsko reaguje na Ringera to może tak na przykład podać inną kroplówkę, np NaCl, co? Zauważyłam, ze niektóre kiepsko Ringera znoszą.

Wszystko wskazuje na to, że kot nie ma pnn, tylko niewydolność ostrą. Prawdopodobnie na tle zapalenia kłębuszków nerkowych, prawdopodobnie na tle infekcji bakteryjnej. Wyleczalną, oczywiście pod warunkiem, że weci są sensowni, a Twoi nie są
Ponadto, powtarzam, trzeba obejrzeć krew pod mikroskopem pod kątem hemobartonelli i koniecznie zbadać fosfor, żeby wiedzieć, czy podawać wyłapywacz
Kot jest byle jak zdiagnozowany i byle jak leczony. Umrze, a oni wzruszą ramionami: no tak, pnn jest niewyleczalny
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pt lis 27, 2015 19:53 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Ja dodam, że kot powinien mieć zbadany PEŁNY jonogram. Od jonogramu też powinny zależeć kroplówki. Przy niskim potasie nie można dawać NaCl z glukozą. Niski potas w ogóle trzeba suplementować. Furosemid wypłukuje tez potas...
Ponadto piszesz, że kot dostaje Pronefrę, to jest wyłapywacz na bazie węglanu wapnia, a jeśli kot ma wapń wysoki, to możesz mu tym bardziej zaszkodzić. Nadmiar wapnia będzie się odkładał w tkankach.
Pronefra powinna być podawana z jedzeniem, żeby działała, mam nadzieję, że to wiesz.

Z moczu trzeba zbadać stosunek białka do kreatyniny, żeby określić białkomocz. Na to też powinno się brać leki np. Semintrę.
Ponadto zbadałabym fruktozaminę z krwi, glukoza w moczu nie powinna być obecna....

Satirra

 
Posty: 767
Od: Nie lut 23, 2014 10:33
Lokalizacja: Londyn

Post » Pt lis 27, 2015 19:58 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Zgadzam się z tym co napisała taizu.
Marcel jest fatalnie prowadzony.
W mojej ocenie powinnaś bezzwłocznie skonsultować kota z wetem w INNEJ LECZNICY. Fakt, że oglądało go 4 weterynarzy nie wiele wnosi do sprawy, skoro wszyscy pracują w tym samym miejscu. Napisz skąd jesteś, może uda się polecić Ci jakiegoś sensownego weta.
Wyniki mruczka są co raz gorsze, anemia się pogłębia, zwierzę ma OGROMNĄ leukocytozę. Należy jak najszybciej znaleźć przyczynę, a nie leczyć kota w ciemno. Tak jak napisała taizu, synergal najprawdopodobniej nie poradzi sobie z infekcją. Kot powinien mieć PILNIE wykonany posiew moczu. Być może konieczne będzie zastosowanie miksu antybiotyków.
Nie wolno zwlekać z leczeniem anemii! Nie pozwól sobie mydlić oczu tym, że na anemię kot dostaje Catosal i witaminy. Catosal nie powinien być podawany kotom nerkowym, ze względu na dodatek fosforu. Kot nie miał zrobionego jonogramu, więc jakiś bliżej nieokreślony pakiet witamin z minerałami może mu bardzo zaszkodzić.
Biorąc pod uwagę wyniki czerwonokrwinkowe kot powinien mieć pilnie podany ARANESP, wit. B12 oraz żelazo.
Stanowczo odradzam dalsze stosowanie furosemidu!!!
Bardzo ostrożna byłabym również z włączeniem sterydu. Zadziała on na zasadzie immunosupresji, tzn. zahamuje proces wytwarzania przeciwciał i komórek odpornościowych, ale przyczyny nie wyleczy. Może zmniejszyć objawy, ale nie wyciągnie kota z kłopotów.
Kolejna sprawa to kroplówki. Weterynarz liczy sobie za nie jakieś ogromne pieniądze. Jeżeli masz taką możliwość spróbuj kupić NaCl lub płyn Ringera (koszt małej buteleczki płynu to około 4 zł,przyrząd do przetaczania kosztuje około 2,00 zł) w przyszpitalnej aptece i naucz się robić kroplówki podskórne w domu. W internecie dostępne są filmiki instruktażowe. Wiem, że wizja kucia kota może być dla niektórych przerażająca, ale podawanie kroplówek w domu zdecydowanie zmniejsza stres u kota.
Mojej kotce zdarza się mruczeć przy kroplówce ;-)

Trzymam kciuki za kota. Wiele jest teraz w Twoich rękach. Jeżeli będziesz ufać bezgraniczne dotychczasowym wetom, to ta historia może nie mieć szczęśliwego zakończenia.
"Prawdziwa moralna próba ludzkości, najbardziej podstawowa [...] polega na jego stosunku do tych, którzy są wydani na jego łaskę i niełaskę: do zwierząt."
Milan Kundera, Nieznośna lekkość bytu

Feliska97

 
Posty: 703
Od: Pon lis 17, 2014 20:55
Lokalizacja: Mazowsze

Post » Pt lis 27, 2015 22:15 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Czy Marcel nie został "przekroplówkowany"? Renato, napisałaś na początku, "Marcel dostał 250 ml...", a potem serię dożylnich, trzeba bardzo uważać też na ILOŚĆ podawanej płynoterapii, i w jakim czasie, zwłaszcza dozylnie podaje się bardzo powoli. /Jutro odbieram akt. wyniki Czarnuszka.

Czarnuszek6

 
Posty: 330
Od: Pon lip 28, 2014 8:06
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lis 27, 2015 23:16 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Boże drogi, tyle pieniędzy wzięli i mu szkodzą:( Mieszkamy w Grodzisku Mazowieckim, gdzie się z nim udać? to przecudowny kociuszek, wyjątkowy. Jestem w szoku po tym co przeczytałam. Dziękuję, że mi to uświadomiliście:)

Re_nata

 
Posty: 11
Od: Śro lis 25, 2015 21:46

Post » Pt lis 27, 2015 23:29 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Re_nata pisze:Boże drogi, tyle pieniędzy wzięli i mu szkodzą:( Mieszkamy w Grodzisku Mazowieckim, gdzie się z nim udać?


No to jesteśmy w domu :D Bez wahania polecam Doktor Neskę-Suszyńską, która specjalizuje się w nefrologii i konsultuje koty z całej Polski. Przyjmuje w Warszawie na Ursynowie. Dojazd z Grodziska autostradą zajmie Wam samochodem około pół godziny.
Biorąc pod uwagę bardzooo złe wyniki kocurka proponuję jutro rano dzwonić do przychodni Pani Doktor i na cito zapisać Marcelego na wizytę.
"Prawdziwa moralna próba ludzkości, najbardziej podstawowa [...] polega na jego stosunku do tych, którzy są wydani na jego łaskę i niełaskę: do zwierząt."
Milan Kundera, Nieznośna lekkość bytu

Feliska97

 
Posty: 703
Od: Pon lis 17, 2014 20:55
Lokalizacja: Mazowsze

Post » Sob lis 28, 2015 1:54 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Witam, dziękuję ze namiary, pogooglałam i jestem pod wrażeniem opinii o Pani doktor, z rana będę dzwonić i mam nadzieje że będzie dla nas miejsce i dostaniemy się na wizytę żeby w końcu ktoś fachowy przebadal Marcusia. Mam nadzieje, ze będzie dobrze:(

Re_nata

 
Posty: 11
Od: Śro lis 25, 2015 21:46

Post » Sob lis 28, 2015 23:49 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

U nas nieszczęście, wyniki nie są juz takie istotne, w nocy kiciuś zjadł kawałek plastikowego pudełeczka w którym była kaczka, rozmrażała się na rano. Ostre kawałki plastiku.

Czarnuszek6

 
Posty: 330
Od: Pon lip 28, 2014 8:06
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lis 29, 2015 8:30 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Czarnuszek6 pisze:U nas nieszczęście, wyniki nie są juz takie istotne, w nocy kiciuś zjadł kawałek plastikowego pudełeczka w którym była kaczka, rozmrażała się na rano. Ostre kawałki plastiku.

:( i co z kocurkiem ? Co powiedział wet ?

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Nie lis 29, 2015 9:13 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Jeśli cudem nie przejdzie i nie wyjdzie z kupkami, a do tego nie porani, to będzie żył. Operacji nie będzie. Na razie nic się nie dzieje takiego jak pienienie się, dławienie, prawdopodobnie przeszło przez przełyk. Ja nie zapomniałam schować tego pojemniczka, położyłam na stole w kuchni i przez myśl mi nie przeszło że może zjadać taki twardy ostry plastik, pilnowałam obsesyjnie nitek, folii, chemii gosp., itd. Jest kupka!
----------------
W tej kupce nic nie znalazłam, ale wet powiedział ze w tej jeszcze nie musi być, tłumaczył dlaczego parafiny by nie dawał ale w stresie jestem i nie potrafię powtórzyć tego w szczegółach. Kocurek wolnościowy, pierwotny, zamknięty w mieszkaniu,,,, miał inne jedzenie w miskach (nie kaczusię) ale wolał ten pojemnik plastikowy, pewnie wyczuł zapach. Poza tym w nocy nie ma co ze sobą zrobić, jak zasnę. Dnie przesypia ale w nocy gorzej. Tato, jego poprzedni "właściciel" wypuszczał go na noce, kiciuś mimo zimna często wracał rano. W tym wszystkim muszę się opanować i zwiększyć kroplówki, mocznik 140 /25-70/, Fosfor zbiliśmy ale nie wiele 5,6, muszę dawać więcej Renagelu niż 1/4 dziennie. Amylaza wysoka, wet. powiedział że to od stanu zapalnego dziąseł. Dzielnie walczył, jeśli ten plastik okaże się końcem walki, to potworna ironia losu, nie mówiąc o moim poczuciu winy.

Czarnuszek6

 
Posty: 330
Od: Pon lip 28, 2014 8:06
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lis 29, 2015 11:08 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Muszę to "przetrawić".
Mocne kciuki za Czarnuszka. Nie dopuszczam do siebie niczego innego, jak tylko pozytywną myśl,
Ucałuj Czarnuszka.

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości

cron