Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Śro lis 25, 2015 21:22 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Maciuś może zatem potwierdzać moją teorię :mrgreen: Azodyl działa, bakterie mają u kocurka świetne warunki jelitowe :lol:
U nas mocznik przy Azodylu był najniższy kiedy kotka nie miała gastrycznych problemów. Pewności jednak nie mam,że o to chodzi,a probiotyku nie odstawię.
"Prawdziwa moralna próba ludzkości, najbardziej podstawowa [...] polega na jego stosunku do tych, którzy są wydani na jego łaskę i niełaskę: do zwierząt."
Milan Kundera, Nieznośna lekkość bytu

Feliska97

 
Posty: 703
Od: Pon lis 17, 2014 20:55
Lokalizacja: Mazowsze

Post » Śro lis 25, 2015 22:03 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Witam:)
Historia mojego kota jest taka: znalazłam go wychudzonego jak był bardzo malutki (lekarz ocenił go na max 2 miesiące), był wtedy upał. Kochany kociak poradził sobie z chorobą sierocą. Marcel zawsze dużo pił i nawet się z niego śmieliśmy, że nie miał co pić jak był sam, nawet podłej kałuży w te upalne samotne dni, więc teraz dlatego tak kocha wodę. Teraz ma 3 i pół roku i zawsze mimo pełnej miseczki wody jak szłam do łazienki to pędził do kranu, dlatego nie zaniepokoiło mnie jego nadmierne pragnienie. Zawsze był szczupły i nawet żartowałam, że jeden mój kot jest za okrąglutki a drugi za szczupły, ale lekarz powiedział, że skoro kot ma apetyt i dobry humor nie ma się co przejmować. Faktycznie miał i nadal ma apetyt. Niedawno zaczęło mu śmierdzieć z pyszczka, więc zdecydowałam się pójść z nim do lekarza. Badanie krwi wyszło źle:( Kreatynina 3,87mg/dl, Mocznik 192,2. Tydzień kroplówek, w tym 4 dni dożylnych (wenflon w każdej łapce wytrzymal dwa dni i zaczęła puchnąć) i badanie krwi: Kreatynina 3,13, Mocznik 110,8. Diagnoza przewlekła niewydolność nerek:( Daje mu karmę renal, dostał syropek pronefra, l-methiocid w kapsułkach, urino-vet, dostał też antybiotyk synergal. miał też badanie moczu (za duże ph, za mały ciężar właściwy, obecne białko i glukoza). Na usg nerek wyszło, że nerki są prawidłowej wielkości i ogólnie się do niczego konkretnego nie przyczepiono. Zalecenia: dwa tygodnie kroplówek i ponowne badanie krwi. Marcel źle znosi kroplówki, serce mi się kraje. Jak tylko wyciągam szelki czyli wie, że znowu go gdzieś zabieram ucieka, w gabinecie jest płacz, gryzie, wyrywa się. Jak wygląda leczenie Waszych kotów? Jak często muszą przyjmować kroplówki?
Piszecie, że podajecie sami kroplówki swoim małym przyjaciołom, boję się bo jestem w ciąży, a już leczę rękę z pogryzienia mąż nie ma raczej do tego drygu:(
Jedna kroplówka kosztuje mnie 45 zł, dostaje 250ml ringera, już przez tydzień wydałam jakieś 800zł a teraz dwa tygodnie kroplówek, przyznam że niestety finansowo jest mi ciężko, więc może jak uda nam się robić je samodzielnie byłoby taniej:( Boję się, że zrobię mu krzywdę.
Czy mój kotuś oprócz diety i leków będzie skazany do końca życia na te kroplówki, jak często Wasze kotki je przyjmują?:(

Re_nata

 
Posty: 11
Od: Śro lis 25, 2015 21:46

Post » Śro lis 25, 2015 22:31 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Jeśli podałaś wszystkie wyniki badań, które ma kot zrobione, to weci zbyt pospiesznie postawili diagnozę i dziwnie kota leczą :evil:
Miał robione badania moczu? jakie ma pH? Jaki ciężar właściwy? Ma bakterie? Jaką morfologię krwi? Bez tych wyników nie ma co mówić o pnn!
Na pnn kot jest trochę za młody... Jest możliwe, ale mało prawdopodobne, raczej to jakaś niewydolność ostra, przemijająca
Czytałaś pierwsze posty tego wątku? Tam jest o niezbędnych badaniach i w ogóle o chorobach nerek

Kroplówki można robić samemu, podskórnie. kto wcale nie musi się przy tym wyrywać i gryźć
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Śro lis 25, 2015 22:54 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

ciężar właściwy 1,015
ph 7,0
obecne białko 70,42 mg/dl
glukoza 56 mg/dl
obecna hemoglobina
dość liczna flora bakteryjna

badanie krwi nie obejmowało niestety wszystkich parametrów, czytam tu że fosfor jest ważny a nie ma go uwzględnionego w badaniu
erytrocyty 4,51 mln/mm3
hemoglobina 6,3 g/dl
hematokryt 19.1%
płytki krwi 196tys/mm3
leukocyty 33,7tys/mm3
liczne zlepy płytek krwi, wyraźna poikilocytoza

Kreatynina 3.87 a po tygodniu 3,13mg/dl
Mocznik 192.2 po tygodniu 110,8 mg/dl

weterynarz mówi, że według niego nie jest to zatrucie, ale jakaś wrodzona wada nerek albo coś nabytego właśnie przez trudne dzieciństwo:(

najlepszym lekarstwem jest wypłukiwanie organizmu kroplówkami?

Re_nata

 
Posty: 11
Od: Śro lis 25, 2015 21:46

Post » Śro lis 25, 2015 23:34 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

pisalas ze wyszedl cukier w moczu...szkoda ze z krwi nie oznaczyli
"koty śpią z ludżmi,gdy tylko jest to możliwe,
w pozycji tak niewygodnej dla ludzi,
jak to tylko mozliwe dla kota"

franeczka2

Avatar użytkownika
 
Posty: 305
Od: Czw cze 07, 2012 16:56

Post » Czw lis 26, 2015 8:39 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Re_nata pisze:ciężar właściwy 1,015
ph 7,0
obecne białko 70,42 mg/dl
glukoza 56 mg/dl
obecna hemoglobina
dość liczna flora bakteryjna

badanie krwi nie obejmowało niestety wszystkich parametrów, czytam tu że fosfor jest ważny a nie ma go uwzględnionego w badaniu
erytrocyty 4,51 mln/mm3
hemoglobina 6,3 g/dl
hematokryt 19.1%
płytki krwi 196tys/mm3
leukocyty 33,7tys/mm3
liczne zlepy płytek krwi, wyraźna poikilocytoza

Kreatynina 3.87 a po tygodniu 3,13mg/dl
Mocznik 192.2 po tygodniu 110,8 mg/dl

weterynarz mówi, że według niego nie jest to zatrucie, ale jakaś wrodzona wada nerek albo coś nabytego właśnie przez trudne dzieciństwo:(


Czy wet po tygodniu powtórzył tylko badania kreatyniny i mocznika?
Pierwsza morfologia wskazywała na silną leukocytozę oraz anemię. Ciężar właściwy moczu przy tak silnym zakażeniu mógł się obniżyć. W mojej ocenie za wcześnie na diagnozowanie pnn. Kot powinien miec ponownie wykonaną morfologię i badanie moczu, a nie tylko dwa parametry nerkowe. Być może trzeba zmienić antybiotyk, wykonać posiew z moczu?
Może to np.zapalenie kłębuszków nerkowych? Trzeba by było ustalić jak wówczas przeważnie wyglądają parametry i nerki w obrazie usg. Może ktoś bardziej oczytany zabierze jeszcze w tej sprawie głos :)
"Prawdziwa moralna próba ludzkości, najbardziej podstawowa [...] polega na jego stosunku do tych, którzy są wydani na jego łaskę i niełaskę: do zwierząt."
Milan Kundera, Nieznośna lekkość bytu

Feliska97

 
Posty: 703
Od: Pon lis 17, 2014 20:55
Lokalizacja: Mazowsze

Post » Czw lis 26, 2015 10:58 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

badanie krwi nie obejmowało tylko mocznika i kreatyniny, tak jak pisałam wyżej:
erytrocyty 4,51 mln/mm3
hemoglobina 6,3 g/dl
hematokryt 19.1%
płytki krwi 196tys/mm3
leukocyty 33,7tys/mm3
pałeczki 6%
liczne zlepy płytek krwi, wyraźna poikilocytoza

Kreatynina 3.87 a po tygodniu 3,13mg/dl
Mocznik 192.2 po tygodniu 110,8 mg/dl

cukier w krwi jest w normie

podałam wartości poza normą, ale faktycznie pełnej obrazu krwi nie ma, bo nie ma ilosci fosforu, potasu itp
Dodam, że testy na Fiv i felv wyszły z korzyścią dla kota, nie jest na to chory.
Ostatnio edytowano Czw lis 26, 2015 13:50 przez Re_nata, łącznie edytowano 1 raz

Re_nata

 
Posty: 11
Od: Śro lis 25, 2015 21:46

Post » Czw lis 26, 2015 13:19 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

To jest aktualna morfologia i mocz? 8O Myślałam, że to pierwsze badania, na podstawie których wet zaordynował Synergal.
Skonsultowałbym kota z innym wetem i to raczej szybko... Zalecony sposób leczenia chyba nie zdaje egzaminu...

Czy kot dostał teraz jakieś leki, które pomogą w walce z anemią? Nadał dostaje ten sam antybiotyk?
"Prawdziwa moralna próba ludzkości, najbardziej podstawowa [...] polega na jego stosunku do tych, którzy są wydani na jego łaskę i niełaskę: do zwierząt."
Milan Kundera, Nieznośna lekkość bytu

Feliska97

 
Posty: 703
Od: Pon lis 17, 2014 20:55
Lokalizacja: Mazowsze

Post » Czw lis 26, 2015 13:35 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

czy przy przewlekłej niewydolności nerek usg powinno to weterynarzowi obrazować? Usg zostało zrobione drugiego dnia leczenia i niby nie wykazało nic niepojącego w nerkach.
Synergal kociak dostał wczoraj, po drugim badaniu krwi.

Re_nata

 
Posty: 11
Od: Śro lis 25, 2015 21:46

Post » Czw lis 26, 2015 13:41 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

a dodam że wszystkie wskaźniki są podane z ostatniego badania krwi, tylko kreatynine i mocznik dla porównania podałam też z pierwszego pobrania.

Re_nata

 
Posty: 11
Od: Śro lis 25, 2015 21:46

Post » Czw lis 26, 2015 13:46 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Na wątku Nemi radzono rozważenie podania komórek macierzystych nerkowcowi, to ma jakiś realny wpływ na chorobę?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw lis 26, 2015 15:18 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Re_nata pisze:czy przy przewlekłej niewydolności nerek usg powinno to weterynarzowi obrazować? Usg zostało zrobione drugiego dnia leczenia i niby nie wykazało nic niepojącego w nerkach.


Pnn widać w obrazie usg.

Re_nata, możesz wstawić dla porównania morfologię z pierwszego badania?
"Prawdziwa moralna próba ludzkości, najbardziej podstawowa [...] polega na jego stosunku do tych, którzy są wydani na jego łaskę i niełaskę: do zwierząt."
Milan Kundera, Nieznośna lekkość bytu

Feliska97

 
Posty: 703
Od: Pon lis 17, 2014 20:55
Lokalizacja: Mazowsze

Post » Czw lis 26, 2015 18:18 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Czy ktoś ma doświadczenie z podawaniem Rilexine (cefalosporyny) u kotów z PNN?
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Czw lis 26, 2015 23:53 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Re_nata pisze:badanie krwi nie obejmowało tylko mocznika i kreatyniny, tak jak pisałam wyżej:
erytrocyty 4,51 mln/mm3
hemoglobina 6,3 g/dl
hematokryt 19.1%
płytki krwi 196tys/mm3
leukocyty 33,7tys/mm3
pałeczki 6%
liczne zlepy płytek krwi, wyraźna poikilocytoza

Kreatynina 3.87 a po tygodniu 3,13mg/dl
Mocznik 192.2 po tygodniu 110,8 mg/dl

cukier w krwi jest w normie

podałam wartości poza normą, ale faktycznie pełnej obrazu krwi nie ma, bo nie ma ilosci fosforu, potasu itp
Dodam, że testy na Fiv i felv wyszły z korzyścią dla kota, nie jest na to chory.

Jeśli kot ma hemoglobinę 6,3 i hematokryt 19,1%, to jest to stan zagrożenia życia, bardzo ostra anemia ! Koniecznie powinien mieć suplementowane żelazo i witaminy pomagające je przyswoić, czyli B12 i kwas foliowy. Powinno się też uważać na nawadnianie, gdyż zbyt intensywne kroplówki jeszcze bardziej rozrzedzą krew.
Wet tego nie zauważył? Niczego nie zrobił? To idiota, nie wet!!! Poza tym za kroplówki liczy sobie przydużo.
Powinno się obejrzeć rozmaz krwi pod mikroskopem pod kątem hemobartonelli
Ewentualnie kot się czymś zatruł (np. trutką na szczury) i powoli z tego wychodzi
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pt lis 27, 2015 15:21 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

może sprecyzuje jak wyglądało leczenie Marcela.
Znazazłam go 3,5 roku temu w upał na wsi, był wychudzony, chwiał się na nogach, był wyczerpany, pewnie nie jadł i nie pił od długiego czasu. Jak mu daliśmy pić i jeść nie mógł się oderwać od jednego i drugiego. Miał chorobę sierocą. Śmieliśmy się, że dlatego tak kocha wodę przez trudne dziecińswto. Zawsze dużo pił, więc to nie zwróciło mojej uwagi, był też zawsze szczupły, ale kiedś wet powiedział, że póki ma dobry humor i apetyt jest ok.
Uwagę zwrócił brzydki zapach z pyszczka, mam drugiego kota, mama ma, przyjaciółka i rzaden nie miał tak przykrego zapachu z mordki. Poszliśmy do wetrynarza.

DZIEŃ 1 16 listopad pon

Wet ocenia, że Marcel jest odwodniony, decyduje aby mu podać podskórną kroplówkę.
Zostaje pobrana krew.
Wieczorem idziemy po wyniki i dostajemy młotem w głowę: Marcel ma anemię i źle działają mu nerki. Ma przejść na diete Renal.

Wyniki krwi:
Erytrocyty 4,62 mln/mm3
hemoglobina 6,3 g/dl
hematokryt 19,8%
płytki krwi 242 tys/mm3
MCV 43 fl
MCH 13,7 pg
MCHC 32 g/dl
leukocyty 8,3 tys/mm3
limfocyty 15%
monocyty 2%
kwasochłonne 1%
pałeczki 2%
segmenty 80%

obecne limfocyty pobudzone
zlepy płytek krwi

AspAT 3 U/L
AlAT 16 U/L
AP 38 U/L
glukoza 164 mg/dl
kreatynina 3,87 mg/dl
mocznik 192,2 mg/dl
albumin 30,6 g/l
białko całk 7,8 g/dl
globuliny 47,4 g/l
albuminy/globuliny 0,65

to wszytsko co zostało ujęte w wyniku

Re_nata

 
Posty: 11
Od: Śro lis 25, 2015 21:46

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości