Watek dla nerkowcow:-) - robimy stronę dla nerkowców!!!

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Pon sie 08, 2005 12:29

Zorro - za sunie trzymam!

Agi - za chlopakow tez! I nie sadze, zeby dostawalai antybiotyki u pani Beaty na nerki i watrobe :roll:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88448
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pon sie 08, 2005 16:43

Wyniki mocznik i kreatynina w normie uff
Mam jeszcze dorobić profil wątrobowy i trzustkę i posiew moczu
Po posiewie będzie antybiotyk
A co trzy miesiące kontrolne badanie krwi gdyż trzeba uważać na malutkie nereczki
Wciąż nie mogę uwierzyć ze 26 kg pies ma nerki wielkości nerki kota
(Przeprasza ze pisze o psie, ale dzisiaj byłam podłamana i wiem ze kociarze świetnie znają się na nerkach)
"Nie szanujemy jakoś w ludziach miłości do zwierząt,pokpiwamy sobie z czyjegoś przywiązania do kotów.Czyż jednak nie jest tak,że najpierw przestajemy lubić zwierzęta, a potem-tracimy serce do ludzi?
Obrazek

zorro

 
Posty: 1536
Od: Sob gru 25, 2004 21:49
Lokalizacja: wrocław

Post » Wto sie 09, 2005 0:11

ufffff- jak wyniki w normie - ja bym jednak szukala przyczyn
i nie przepraszaj za psa - tez kot - tylko inny :wink:
Obrazek

Kaska

 
Posty: 7487
Od: Pt paź 17, 2003 21:24
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 09, 2005 16:29

Jestesmy po tygodniu brania essentiale forte, od kilku dni usiluje zlapac siuchy Ferdkowi ale to jest taka cholera ze zawsze tak wymanewruje zeby siurnac jak nie widze :roll:
Jesli wyjdzie mocz w porzadku to dam sobie juz spokoj chyba, w innym przypadku zbadam jeszcze krew. Sama nie wiem, moze tak czy inaczej powinnam zbadac ze wzgledu na ta watrobe?
Ferdus stwierdzil ze podawanie wody strzykawka jest niefajne i zaczal zdecydowanie wiecej pic, w sumie nic dziwnego, miski sa porozstawiane po calym mieszkaniu :roll: :lol:
No i nie wyglada na chorego :roll:

Agi

 
Posty: 15539
Od: Pt maja 17, 2002 19:19
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Wto sie 09, 2005 16:54

Wczoraj czytałam dogomanie wątek dla nerkowców i się poryczałam, co jedną stronę jakiś pies odchodził
Był przypadek zanikania nerek przy dobrym wyniku moczniku i kreatyninie dopiero pod koniec choroby wartości skoczyły
W moczu mojej suni jest niepokojący niski ciężar właściwy jest sporo leukocytów i nabłonków płaskich
Acha w USG było zwłóknienie ścian pęcherz a wie prawdopodobnie jest zakażenie pęcherza
Zrobiłam posiew w czwartek będzie wynik
Strasznie boje się o te nerki
Dzięki za pomoc
"Nie szanujemy jakoś w ludziach miłości do zwierząt,pokpiwamy sobie z czyjegoś przywiązania do kotów.Czyż jednak nie jest tak,że najpierw przestajemy lubić zwierzęta, a potem-tracimy serce do ludzi?
Obrazek

zorro

 
Posty: 1536
Od: Sob gru 25, 2004 21:49
Lokalizacja: wrocław

Post » Wto sie 09, 2005 17:24

Miejmy nadzieje, ze bedzie dobrze :(
Trzymam kciuki :)

Agi

 
Posty: 15539
Od: Pt maja 17, 2002 19:19
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Wto sie 09, 2005 17:27

Za wszystkie nerkowce trzymam - bez wzgledu na gatunek!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88448
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Nie sie 14, 2005 12:47

Hej mam problem moja sunia miała robione badanie moczu w poniedziałek było sporo leukocytów i wyroszły bakterie w posiewie
W piątek dostałam antybiotyk niestety nie było go w aptece i musieli zamówic
W sobote otrzymałam antybiotyk i zrobiłam ponowne badanie moczu wynik wydaje mi się dobry poza ciezarem właściwym wynosi on 1010 wczesniej był 1015 nabłonki płaskie są pojedyncze
leukocyty 0-1
erytrocyty swieze pojedyncze
bakterie nieliczne
Nie wiem co teraz robic czy podac antybiotyk skoro bakterie się zmniejszyły i wyniki są ok?
Czy się stało z ciezarem właściwym ?
"Nie szanujemy jakoś w ludziach miłości do zwierząt,pokpiwamy sobie z czyjegoś przywiązania do kotów.Czyż jednak nie jest tak,że najpierw przestajemy lubić zwierzęta, a potem-tracimy serce do ludzi?
Obrazek

zorro

 
Posty: 1536
Od: Sob gru 25, 2004 21:49
Lokalizacja: wrocław

Post » Nie sie 14, 2005 13:35

Antybiotyk moim zdaniem trzeba wybrac do konca, bo inaczej sie bakterie na niego maja duza szanse uodpornic. A skoro sie zmniejszaja - to chyba znak, ze jest ok i dziala, nie?
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88448
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Nie sie 14, 2005 13:47

Antybiotyku nie podałam i mocz sam się polepszył czy w takim wypadku jest sens go podać?
"Nie szanujemy jakoś w ludziach miłości do zwierząt,pokpiwamy sobie z czyjegoś przywiązania do kotów.Czyż jednak nie jest tak,że najpierw przestajemy lubić zwierzęta, a potem-tracimy serce do ludzi?
Obrazek

zorro

 
Posty: 1536
Od: Sob gru 25, 2004 21:49
Lokalizacja: wrocław

Post » Nie sie 14, 2005 15:23

Właśnie podałam pierwszą tabl antybiotyku stwierdziłam ze jeżeli lekarz kazał dać antybiotyk to go podałam
"Nie szanujemy jakoś w ludziach miłości do zwierząt,pokpiwamy sobie z czyjegoś przywiązania do kotów.Czyż jednak nie jest tak,że najpierw przestajemy lubić zwierzęta, a potem-tracimy serce do ludzi?
Obrazek

zorro

 
Posty: 1536
Od: Sob gru 25, 2004 21:49
Lokalizacja: wrocław

Post » Nie sie 14, 2005 16:17

zorro pisze:Właśnie podałam pierwszą tabl antybiotyku stwierdziłam ze jeżeli lekarz kazał dać antybiotyk to go podałam

No i bardzo słusznie:-)
Jeśli w posiewie wyszły bakterie to antybiotyk bezwzględnie musi być.

Poza tym wydaje mi się, że ta sytuacja to dobry przykład, że trzeba dobrze i dokładnie diagnozować. Gdybyś nie robiła posiewu mogłabyś uznac, że kot jest zdrowy, a stan zapalny by się toczył :?

Daga

 
Posty: 25458
Od: Pon lut 04, 2002 15:46
Lokalizacja: Mysiadło

Post » Nie sie 14, 2005 16:57

Najpierw przez dwa dni szukałam antybiotyku nigdzie nie było tak małej dawki Dostałam antybiotyk ale zgłupiałam gdy zobaczyłam nowe wyniki badania moczu brak bakterii i leukocyty 0-1 w preparacie (było 20-25)
Nie wiem co się stało czyżby organizm sam wytępił czy to tylko uśpienie bakterii
Sama nie wiem wiec podałam tak jak lekarz zalecił
Trochę się boje antybiotyku gdyż w zimie miała problem z grzybkiem skórnym mam nadzieje ze paskudztwo nie wróci
"Nie szanujemy jakoś w ludziach miłości do zwierząt,pokpiwamy sobie z czyjegoś przywiązania do kotów.Czyż jednak nie jest tak,że najpierw przestajemy lubić zwierzęta, a potem-tracimy serce do ludzi?
Obrazek

zorro

 
Posty: 1536
Od: Sob gru 25, 2004 21:49
Lokalizacja: wrocław

Post » Nie sie 14, 2005 20:57

Bardzo się martwię
Chyba już histeryzuje nie wiem sami oceńcie
Podałam antybiotyk i sunia zaczęła znowu bardzo dużo pic
Do licha czy to normalne przy antybiotyku
Boje się jak diabli
"Nie szanujemy jakoś w ludziach miłości do zwierząt,pokpiwamy sobie z czyjegoś przywiązania do kotów.Czyż jednak nie jest tak,że najpierw przestajemy lubić zwierzęta, a potem-tracimy serce do ludzi?
Obrazek

zorro

 
Posty: 1536
Od: Sob gru 25, 2004 21:49
Lokalizacja: wrocław

Post » Nie sie 14, 2005 21:07

Nie wiem czy ten antybiotyk moze tak dzialac. Moze i tak. Ale ostatnio (moze przez te ciagle zmiany pogody) i ja wiecej pije niz zwykle i koty tez :roll:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88448
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości