Moderator: Moderatorzy
Mamrot pisze:czyli plan jest taki, że koło 10 tego dnia wizyta u weta i krew na cukier, ale czy to ma być bez podania insuliny ten ranek? bo będzie po 12 h niejedzenia... i czy mam robić krzywa cukrową czy zbadać raz? sorry ale nie wiem czy do końca rozumiem "pre", czy to znaczy, że powinna jeść bezpośrednio po podaniu insuliny a potem do 3 godzin od podania? czyli plan na dwa posiłki poza tym przy insulinie jest błędny... chcialam jej w karminiku automatycznym zostawiać 2 porcje tak żeby od 6 tej rano kiedy je po insulinie zjadła koło 10 tej i koło 14tej... a następna insulina o 18 tej i jedzonko...
Mamrot pisze:teraz dodatkowo jestem w kropce bo przyszły strzykawki setki z Ursusa i nie ma tu podzialki co 0,5 jednostki... no a 1 caninsulin równa sie 2,5 jednostki w setce...jak ja to odmierze?!
"Kociara" pisze: A jaki jest teraz cukier u Cyruska ?
Mamrot pisze:..jak ja to odmierze?!
Mamrot pisze:ok, rozumiem, będę się starała odmierzyć jak najlepiej... niestety dostawa karminka opóźnia się więc biedna Kropcia głoduje od 6 mejd o 18 tej... zostawianie "zapasów"na dzień kończy się zjedzeniem wszystkiego naraz... no ale i tak daję jej większa porcje rano, jak tylko przyjdzie karmnik to zrobimy porządny plan posiłków... dziś 5tydzień na caninsulin, jeszcze 5 dni i zrobimy krzywą w lecznicy.
iwona_Spike pisze:Czytam wątek i widziałam te różnice...Jeśli chodzi o mokre, to animondy mi na pewno nie ruszy, mogę o tym zapomnieć, może MIAMOR. Musiałabym spróbować.
Poproszę instrukcję
iwona_Spike pisze:Czytam wątek i widziałam te różnice...
Wetka jest polecana, mam do niej zaufanie, współpracuje z FKP w Poznaniu, my jesteśmy ze Swarzędza.
RC Obesity dostaje dopiero od ok. miesiąca i martwi mnie bardzo ta rozbieżność między Wami a wetką![]()
Jesli chodzi o mokre, to animondy mi na pewno nie ruszy, mogę o tym zapomnieć, może MIAMOR. Musiałabym spróbować.
Z wkładaniem do koszyka będzie ciężko... Jak stoi w pokoju to ok, ale jak koszyk się przemieszcza, to panika w oczach i paniczna ucieczka...., o drzwiczkach nie wspomnę, bo na nie reaguje jeszcze gorzej...
Mamrot pisze:.. tak sie pocieszam, ale w sumie narazie więcej nie mogę zrobić...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 264 gości