Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Wto mar 17, 2015 12:22 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Martyna-Tina pisze:Czy zawartość kapsułki Chela ferru mogę wymieszać z wodą i podać przez strzykawkę? Jak wy go podajecie?

Ja podaję w całości, kot zwykle łyka :)

EDIT:
Kupiłam smalec gęsi do tuczenia kota. Ile podawać? Rozumiem, że wymieszać z mokrym? Podawać solo?

Yagutka

 
Posty: 1850
Od: Nie paź 01, 2006 17:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto mar 17, 2015 12:51 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Jakie suplementy na odporność polecacie?

Yagutka, gdzie dostałaś smalec gęsi?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto mar 17, 2015 13:03 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Na odporność Maciek łyka co jakiś beta-glukan. Może działa ;)

Smalec gęsi kupiłam na targu :)

Yagutka

 
Posty: 1850
Od: Nie paź 01, 2006 17:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto mar 17, 2015 14:12 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Erin pisze:Jakie suplementy na odporność polecacie?

Polecić to nie wiem co można, my podawaliśmy swego czasu L-lizynę (ang. L-LYSINE), początkowo wersje weterynaryjną (w żelu), potem w kapsułkach (zawartości mieszana z sosikiem od miękkiego).

rtratkie

 
Posty: 123
Od: Śro gru 16, 2009 10:37

Post » Wto mar 17, 2015 14:33 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Dawałam, nie pomogła.
Zastanawiam się jeszcze nad F-lizyne.
Stosował ktoś?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto mar 17, 2015 15:19 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Yagutka pisze:EDIT:
Kupiłam smalec gęsi do tuczenia kota. Ile podawać? Rozumiem, że wymieszać z mokrym? Podawać solo?
Ja dodaję smalec, bez jakiś konkretnych dawek do gotowanego kurczaka (moja Niki niezbyt w nim gustuje - ma jakiś dziwny zapach, może mi się jakiś dziwny trafił; kupiłam w sklepie z ekologiczną żywnością). Ciepłego kurczaka drobię (Niki nie ma zębów) i mieszam ze smalcem. Po Peritolu panna zjada.
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Wto mar 17, 2015 15:19 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Lizynę dają białaczkowcom, doradzam tamten wątek. O ile pamiętam, jest dobra przeciwkatarowo
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Wto mar 17, 2015 15:25 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Erin pisze:Jakie suplementy na odporność polecacie?
Moja Niki jest białaczkowa i długo walczyłam o jej odporność (katar, zapalenie płuc, długo nielecząca się grzybica i na koniec zapalenie żołądka - pnn jeszcze nie było zdiagnozowane). Stosowałam Scanomune (dłużej niż zalecał wet i w okresach zagrożenia profilaktycznie - jesień/zima), Zylexis (drogo wychodziła seria), kiedy odporność była koszmarna(ze trzy razy), ImmunodolCat (najtańszy) - to na koniec i też u nas się sprawdził, również profilaktycznie.
Nie mam pojęcia jak to się ma do pnn. Trzeba byłoby to gdzieś sprawdzić.
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Śro mar 18, 2015 10:01 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Negra znowu przestała jeść :-(. Już nie wiem co mam jej jeszcze podawać. Codziennie dostaje ok 200ml NaCl z witaminami, Renalwet, 2x dziennie Biopron, drożdże piwne, kapsułkę oleju i Ulgastran 2x dziennie. Lepiej było przez ostatnie kilka dni ale znowu doopa. Tylko Bielucha trochę liże. :placz:
Obrazek
Obrazek

catalina

 
Posty: 1528
Od: Sob kwi 16, 2005 10:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro mar 18, 2015 12:05 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Witajcie. Wszyscy piszą jak podają bez problemu Ulgastran, Alugastrin, czy tylko ja mam z tym taki problem??? Nawet po zlizywaniu sosiku, jogurtu kiciuś się bardzo długo intensywnie oblizuje, co oznacza że ma takie trudności w przełykaniu. Wet. robi to fachowo: bierze kota za grzbiecik w górę jedną ręką, przodem do siebie, matczyny uchwyt, pyszczek wtedy automatycznie kot otwiera, drugą ręką strzykawką podaje do pyszczka ale i patrzy i kontroluje czy kot prawidłowo przełyka. Potem kiciuś się ślini itd. ale mam pewność że się NIE zadławi, nie zakrztusi, jak ze mną. A jak podchodzę i chcę mu dać z boczku do pysia, tak normalnie, to wepnie się w łóżko, potem się krztusi prycha. Jest to dla nas gorsze od podawania kroplówek. Inna rzecz że mój Czarnuszek jest z tych kotów "nieobsługiwalnych", niekastrowany kocurek który postawi na swoim, wymusi szynkę, schabik, bo potrafi nie zjeść nic uparcie przez cały dzień albo dłużej, czego nie wolno robić przy chorych nerkach. tj głodówki. I też mam problem, zje "śmieciówkę" a lepszego nie, i nie tknie się surowej wołowinki zmielonej nawet, a powinien mieć trochę db białka. Radziłam się wielu osób, o to podawanie zawiesiny, ale gwarancji nie mam że kot się nie udusi przy takiej walce z tym i mojej niepewności, nie fachowości. (Na swoje "usprawiedliwienie" mam tylko to, że kiedyś zadławiłąm się cukierkiem i już żegnałam się życiem...Taka trauma )

Czarnuszek6

 
Posty: 330
Od: Pon lip 28, 2014 8:06
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro mar 18, 2015 13:23 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Czarnuszek6 nie martw się, nie jesteś sama. U nas też podawanie Alugastrinu to była walka (kota szylkretowa, również typ nieobsługiwalny). Jakoś się dawało, ale po tym, czy większość zawartości strzykawki wylądowała w środku kota czy na zewnątrz łatwo było poznać ogólny stan kota ;-) Poradzić mogę tyle, że podawać trzeba małymi popchnięciami tłoczka, właśnie żeby kotek się nie udławił. A co do innych rad. No cóż, ja opanowałem takie siedzenie "na kocie", żeby mu nie zrobić krzywdy, ale żeby się nie wymknął, a TŻ w tym czasie podaje lek. I zapomnij o podłożu dającym oparcie kotu. Niech to będą płytki, panele, coś śliskiego ;-) Tyle moich porad.
Błogosławiliśmy, że tak łatwo dało się przejść na Alusal, a tu taka niespodzianka. Może warto rozważyć kupno samego środka aktywnego (wodorowęglan glinu)? Na razie kupujemy Renagel, ale jeśli nie będzie wielkiej różnicy, to pewnie jak się nam skończy właśnie tak zrobimy.
"Bo kot, Panie doktorze, nie człowiek.
On potrzebuje miłości"
Katarzyna Grochola
---
Shila *26.04.2002 +20.04.2015 :cry:

mgrpl

 
Posty: 274
Od: Pt paź 20, 2006 12:07
Lokalizacja: Skierniewice

Post » Śro mar 18, 2015 16:39 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Chela Ferru mozna rozpuscic w wodzie i podac? Takie czarne się robi :o
Obrazek
Obrazek

catalina

 
Posty: 1528
Od: Sob kwi 16, 2005 10:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro mar 18, 2015 19:03 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Lepiej podać w całości, można np. posmarować masełkiem i wcisnąć ampułkę w kota. Ale z wodą można podać, ja mojemu jednemu podawałam domieszane do jedzenia i jadł bez problemu
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Śro mar 18, 2015 20:06 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

No właśnie chciałam wiedzieć czy to ma znaczenie czy się rozpuści, czy poda w całości bo wygodniej nam jest rozpuścić :roll:
Obrazek
Obrazek

catalina

 
Posty: 1528
Od: Sob kwi 16, 2005 10:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 19, 2015 10:14 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Dziś w nocy Pixelek zwymiotował dwa razy. Podałam Cerenię. Rano dałam Bioprazol i trochę mięska + Ipakitine.
Godzinę później zaczął się pienić, pojechałam do weta. Temp. 35,9 :? Brzuszek miękki, pęcherz pusty.
Dostał Venter i mam podawać dalej Bioprazol. Opatuliłam go i teraz śpi.
Co ja jeszcze mogę zrobić? :(

EDIT: 10 marca robiłam kolejne badania - CREA 7,14, mocznik 99,8.
W morfologii kiepska "czerwona" część: RBC 3,35, HBG 3,90, Hematokryt 10,3, WBC 18,20, MCV 32,00, MCH 12,00, MCHC 37,80, płytki 359.
To było po trzeciej dawce EPO, wieczorem po badaniach dostał czwartą. Potem w ciągu kolejnych dni dostał jeszcze trzy - wszystko Eprex.
Od dziś mam podawać Aranesp, co tydzień.

Znów się pieni :(
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości