Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Pon mar 09, 2015 8:46 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Ibiopron, i azodyl powinny być podawane w kapsułce, ona rozpuszcza się dopiero w jelitach i chroni zawarte w niej bakterie przed kwasem żołądkowym
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16134
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pon mar 09, 2015 8:55 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Biopron ma inną kapsułkę, mniej sztywną, bardzo mięknie w zwykłej wodzie po paru sekundach, więc podejrzewam, że jednak rozpuszcza się już w kwaśnym środowisku żołądka.
Azodyl miał sztywną, twardą kapsułkę.

Yagutka

 
Posty: 1850
Od: Nie paź 01, 2006 17:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon mar 09, 2015 10:23 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Yagutko, jak Twoje doświadczenia z Azodylem? Jak duży spadek mocznika zauważyłaś?
"Prawdziwa moralna próba ludzkości, najbardziej podstawowa [...] polega na jego stosunku do tych, którzy są wydani na jego łaskę i niełaskę: do zwierząt."
Milan Kundera, Nieznośna lekkość bytu

Feliska97

 
Posty: 703
Od: Pon lis 17, 2014 20:55
Lokalizacja: Mazowsze

Post » Pon mar 09, 2015 10:33 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Feliska97 pisze:Yagutko, jak Twoje doświadczenia z Azodylem? Jak duży spadek mocznika zauważyłaś?


Nie zauważyłam jakiegoś szczególnego trwałego spadku, niestety.

Mocznik w czasie rozpoznania, marzec 2013: 116 mg/dl, od razu dostał Azodyl. W następnych wynikach w okolicach 90, więc spadł. Ale na jesieni 2013 miał 130 mg/dl (i to chyba był najwyższy wynik, albo moze kiedyś jeszcze miał 140). Na wiosnę 2014 znów w okolicach 90, latem 120, zimą 100. W ostatnich wynikach z lutego mocznik 111. Więc tak sobie skacze :roll:

Yagutka

 
Posty: 1850
Od: Nie paź 01, 2006 17:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon mar 09, 2015 11:06 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Dziewczyny, czy możecie zinterpretować wyniki mojej kotki, będę wdzięczna. Dotąd badania były robione w Laboklinie, tu są inne jednostki i nie mogę sobie poradzić z interpretacją
PNN zdiagnozowany od I 2014 r.
3,5 tyg. temu miała usuwane kły. Schudła 0,5 kg, waży teraz 2,9 kg.
Robię kroplówki z PWE 125 ml co trzeci dzień. Do każdego posiłku dodaję Alusal (łącznie 3/4 tabletki na dobę, wg zaleceń, ale czasami wyjdzie cała tabletka). Wieczorem Semintra 2 jednostki (u nas obniżyła wcześniej białkomocz, ciśnienie mamy w normie; od zabiegu dopiero 3 dni podaję).

A tu wyniki:
Obrazek
Obrazek

Wyniki sprzed zabiegu:
viewtopic.php?f=46&t=142123&start=1305#p10984300
viewtopic.php?f=46&t=142123&start=1290#p10979006
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pon mar 09, 2015 11:08 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Yagutko, a jak wysoki poziom kreatyniny ma teraz Maciek?
Mojej kotce na Biopronie mocznik też skacze, ale maksymalnie do 110 mg/dl. Nie podawaliśmy nigdy dawek przy zastosowaniu zalinkowanego przez Ciebie przelicznika.
Ostatnio edytowano Pon mar 09, 2015 18:46 przez Feliska97, łącznie edytowano 1 raz
"Prawdziwa moralna próba ludzkości, najbardziej podstawowa [...] polega na jego stosunku do tych, którzy są wydani na jego łaskę i niełaskę: do zwierząt."
Milan Kundera, Nieznośna lekkość bytu

Feliska97

 
Posty: 703
Od: Pon lis 17, 2014 20:55
Lokalizacja: Mazowsze

Post » Pon mar 09, 2015 11:17 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Feliska97 pisze:Yagutko, a jak wysoki poziom kreatyniny ma teraz Maciek?
Mojej kotce na Biopronie mocznik też skacze, ale maksymalnie do 110 mg/dl. Nie stosowałyśmy nigdy dawek przy zastosowaniu zalinkowanego przez Ciebie przelicznika.


Kreatynina tak nie skacze ;)
ostatnio w lutym 2,9 mg/dl, w marcu 2013 w czasie rozpoznania 4,1, ale w ciągu miesiąca spadła do 2,8 i poziom typu 2,6-2,9 to najczęstszy wynik z tych ostatnich 2 lat.

Yagutka

 
Posty: 1850
Od: Nie paź 01, 2006 17:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon mar 09, 2015 11:40 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Znalazałam takie przeliczniki dla mocznika:
mmol/l x 6,03 = mg/dl
mg/dl x 0,166 = mmol/l
Przelicznik jednostek dla kreatyniny:
umol/l x 0,011 = mg/dl
mg/dl x 88,4 = umol/l
Zastrzegam, że nie jestem na 100 % pewna czy są poprawne.

szybenka, wychodzi na to, że mocznik macie teraz na poziomie 124,82 mg/dl, zaś kreatyninę 3,6 mg/dl.
Moim zdaniem kotka dostaje za mało kroplówek.
Fosfor też jak na kota z pnn macie już za wysoki.
"Prawdziwa moralna próba ludzkości, najbardziej podstawowa [...] polega na jego stosunku do tych, którzy są wydani na jego łaskę i niełaskę: do zwierząt."
Milan Kundera, Nieznośna lekkość bytu

Feliska97

 
Posty: 703
Od: Pon lis 17, 2014 20:55
Lokalizacja: Mazowsze

Post » Pon mar 09, 2015 11:51 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Feliska97 dzięki :)
Taki fosfor już miałyśmy i zbiłam do normy nerkowców, może i teraz się uda.
Problem z jedzeniem - Niki raz je chętnie, innym razem nie. Jest b. wybredna. Kuczak gotowany zazwyczaj jest zjadany. Zapewne Alusalu za mało daję. Muszę wprowadzić jakiś inny wyłapywacz (bo Alusal mi się kończy), tylko że moja kotka nie ma stałych pór jedzenia, je małymi porcjami przez cały dzień. Trudno będzie wstrzelić się z wyłapywaczem - może coś podpowiecie.

Zabieg wszystko zburzył.
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pon mar 09, 2015 12:12 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Nawadniałabym teraz kotkę codziennie nie koniecznie używając do tego PWE. Podawałabym pełnowartościowe jedzenie. Taki spadek wagi jest bardzo niepokojący.
"Prawdziwa moralna próba ludzkości, najbardziej podstawowa [...] polega na jego stosunku do tych, którzy są wydani na jego łaskę i niełaskę: do zwierząt."
Milan Kundera, Nieznośna lekkość bytu

Feliska97

 
Posty: 703
Od: Pon lis 17, 2014 20:55
Lokalizacja: Mazowsze

Post » Pon mar 09, 2015 12:23 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Czyli raczej NaCl?
Nie karmię Niki nerkowo, ale ona zawsze była wybredna. Pasowały jej karmy ze średniej, niższej półki. Testowałam wiele tych dobrych - kasa wyrzucona. Robię kolejne podejścia, może w końcu coś zaskoczy.
Surowego je niewiele, nie chce.
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pon mar 09, 2015 12:44 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Może Ringera spróbujcie? Tak ze 100 ml dziennie.
"Prawdziwa moralna próba ludzkości, najbardziej podstawowa [...] polega na jego stosunku do tych, którzy są wydani na jego łaskę i niełaskę: do zwierząt."
Milan Kundera, Nieznośna lekkość bytu

Feliska97

 
Posty: 703
Od: Pon lis 17, 2014 20:55
Lokalizacja: Mazowsze

Post » Pon mar 09, 2015 13:10 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Nasza "radość" trwała krótko skoro Meloxycan p bólowy jest SILNIE nefrotoksyczny (info: modyfikacja ulotki i takie zastrzeżenie w ramkach), a kiciuś wyraźnie ożył po zastrzyku. Po tel. w tej sprawie do weta: każdy p bólowy będzie szkodliwy (ja powiedziałam, że ten jest bardzo na nerki niewskazany). Dr miał na względzie i to, że jest w syropie, a u nas podawanie tabletki to problem, a priorytetem było ulżyć w bólu dziąseł. Ale zgodził się zamiennie na zasugerowany ONCIOR lub coś. z opioidów, ale muszę podawać dopyszcznie tabletki lub jeździć na zastrzyki. Nie ma w syropie.
-----------------
ASIM, Renagel, jeśli się zbiera kilka osób do zakupu, nie jest taki drogi a jednak b. skuteczny, wypada tylko ok 3/4 zł tabletkę która na 4 kg kota wystarcza na 4 dni (2 x 1/8 dziennie).
----------------
BOO, czy możesz poradzić jak zamówić Renagel ? Upieram się przy nim bo mam sprawdzony jako skuteczny. Zostało nam też w zapasie sporo Alusalu bo przeszliśmy na Renagel by nie dodawać kici glinu na dłuższą metę. W razie czego wrócimy do ALusalu.

Czarnuszek6

 
Posty: 330
Od: Pon lip 28, 2014 8:06
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon mar 09, 2015 13:24 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Czarnuszku, opiekowałam się kotem, który dopyszcznie dostawał opioidy w płynie (strzykawką) po zabiegu.
Tylko to kot sąsiadki, nie wiem, czy ona jeszcze ma ten wypis, a ja nie pamiętam, jak się nazywał ten preparat :?
W każdym razie taka możliwość jest.

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 09, 2015 13:29 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Ja podawałam swojej kotce dopyszcznie Bunondol po zabiegu 3 tyg. temu (2 razy), bo nie chciałam jej stresować dodatkowo kłuciem.
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości