Wątek cukrzycowy VI

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Nie lip 08, 2012 6:25 Re: Wątek cukrzycowy VI

Kropka

04.07 - +12 h - 6.45 PRE - 145 - kropelka, +12 h 18.30 - 104 - bez ins.
05.07 +24 h -6.45 PRE 119 - kropeleńka, +12 h 18.40 PRE 137 - podalam kropelkę, !!!!! + 4 - 62
06.07 (+12) 6.45- 115 - bez ins., 18.30 ( + 24) - 130 - bez ins.
+28 h - 80 !
07.07. -6.30 ( +36 h) - 88
18.30 ( +48 h) - 103 oczywiście nie podaje nic
22.30 -(+ 52 h) - 93

08.07 - 6.45 PRE - 146 - podałam kropelkę, zrobie pomiar + 4.

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Nie lip 08, 2012 8:56 Re: Wątek cukrzycowy VI

Że nie chcą sprzedawać glukometrów? Dziwne... Nigdy nie miałam z tym problemów.
U nas wyniki bardzo ładne, ale to chyba przez te upały, martwię się, bo koty nie chcą jeść. Pusiasta jeszcze wsunie z fochem, a Prosiątko nie chce. Tzn dopomina się o jedzenie jak zawsze, potem nawet się rzuci, ale traci zainteresowanie bardzo szybko i muszę za nią łazić i namawiać z ręki. Trochę mnie to niepokoi, bo ona zawsze miała duży apetyt.. Robię nowe zamówienie kociego żarcia i dalibóg nie wiem, co zamówić, bo wszystko pannom nie smakuje:(

sheridan

 
Posty: 1036
Od: Śro wrz 02, 2009 12:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lip 08, 2012 12:49 Re: Wątek cukrzycowy VI

sheridan pisze:Że nie chcą sprzedawać glukometrów? Dziwne... Nigdy nie miałam z tym problemów.
U nas wyniki bardzo ładne, ale to chyba przez te upały, martwię się, bo koty nie chcą jeść. Pusiasta jeszcze wsunie z fochem, a Prosiątko nie chce. Tzn dopomina się o jedzenie jak zawsze, potem nawet się rzuci, ale traci zainteresowanie bardzo szybko i muszę za nią łazić i namawiać z ręki. Trochę mnie to niepokoi, bo ona zawsze miała duży apetyt.. Robię nowe zamówienie kociego żarcia i dalibóg nie wiem, co zamówić, bo wszystko pannom nie smakuje:(

u mnie dla Kropci sprawdza się miamor miesna przekąska...

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Nie lip 08, 2012 12:51 Re: Wątek cukrzycowy VI

Mamrot pisze:Kropka

04.07 - +12 h - 6.45 PRE - 145 - kropelka, +12 h 18.30 - 104 - bez ins.
05.07 +24 h -6.45 PRE 119 - kropeleńka, +12 h 18.40 PRE 137 - podalam kropelkę, !!!!! + 4 - 62
06.07 (+12) 6.45- 115 - bez ins., 18.30 ( + 24) - 130 - bez ins.
+28 h - 80 !
07.07. -6.30 ( +36 h) - 88
18.30 ( +48 h) - 103 oczywiście nie podaje nic
22.30 -(+ 52 h) - 93

08.07 - 6.45 PRE - 146 - podałam kropelkę, zrobie pomiar + 4.


na plus 6 zrobiłam - 66 ! obawiam się , że w takim razie kropelka przy stanie 146to za duzo...

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Nie lip 08, 2012 13:54 Re: Wątek cukrzycowy VI

Mamrot,w takim razie zacznij podawać kropelkę dopiero od 160 mg/dl. Zmierzyłabym jednak w takiej sytuacji koniecznie +4 lub najpóźniej +6.

Pozdrawiam ciepło
Tinka
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Nie lip 08, 2012 14:42 Re: Wątek cukrzycowy VI

Tinka07 pisze:Mamrot,w takim razie zacznij podawać kropelkę dopiero od 160 mg/dl. Zmierzyłabym jednak w takiej sytuacji koniecznie +4 lub najpóźniej +6.

Pozdrawiam ciepło
Tinka

Dziękuję Tinko ! no w tygodniu to będzie trudne. ale robię co mogę.

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Nie lip 08, 2012 17:31 Re: Wątek cukrzycowy VI

MAŁGOSIU! Odezwij się! :) Co słychać u Tofiego?
Obrazek

Carreras

 
Posty: 232
Od: Czw wrz 01, 2005 7:52
Lokalizacja: Puławy

Post » Nie lip 08, 2012 18:30 Re: Wątek cukrzycowy VI

Proszę napiszcie, co myślicie o przypadku mojej koteczki:

Kot czy kotka? -KOTKA
Jak się nazywa?- GAJA
Ile ma lat? - 7
Ile waży?- około 4 kg
Za gruby /za chudy? - lekka nadwaga wg weta
Kiedy zdiagnozowano cukrzycę? - miesiąc temu
Jak jest kontrolowana choroba? - badanie krwi (dwa razy od diagnozy) i moczu (paski w domu raz w tygodniu)
Czy mierzysz u kota cukier glukometrem? - NIE
Jeśli tak, to jakim? -
Jaką podajesz insulinę? -nie podaję
U 40 czy U 100? -
Ile kresek (IE)? -
Raz dziennie czy dwa razy dziennie? -
Aktualny poziom glukozy we krwi? - 186
Czy kot dostaje lub dostawał sterydy? - NIE
Czy robione były badania tarczycy (test T4)? - NIE
Czy wynik badania tarczycy był w normie? -
Czy występuje u Twego kociaka neuropatia (osłabienie kończyn, chwiejny chód)? - NIE
Jaką podajesz karmę? - RC Diabetic
Mniej więcej ile? - 30-40g suchej i pół saszetki mokrej
Karmienie przed podaniem insuliny, czy po? -
Inne choroby? - w "dzieciństwie" przewlekły koci katar, 2 lata temu problemy z zębami i dziąsłami (wyrwane wszystkie ząbki z dolnej szczęki)
(np. astma, niewydolność nerek, schorzenia trzustki, problemy dermatologiczne, serce, tarczyca, FIV, dziąsła, ząbki itd.)
Czy podajesz jakieś leki? Jeśli tak, to jakie -
Czy znane są wyniki laboratoryjne? (dopisz wartości brzegowe) - oprócz glukozy pozostałe wyniki krwi w normie, trochę zbyt wysoka zawartość hemoglobiny i gęstość, również mocz o zbyt dużym ciężarze właściwym
Jakiej konsystencji i jakiego koloru jest stolec? Ciemny i twardy czy raczej jasny i rzadki? twardy, kolor niezbyt ciemny
Opisz swój problem:

Gaja nie ma wg mnie żadnych objawów choroby - je normalnie, pije raczej niewiele, siusia tyle co inne moje koty. Sierść błyszcząca, tak jak pisałam lekka nadwaga (niestety ma mało ruchu), wygląda na zadowolona z życia.
Podwyższona glukoza została wykryta podczas badań kontrolnych, które zafundowałam wszystkim moim kotom przy okazji wyrywania zębów u jednej z nich (nie chodzi o Gaję). Pierwszy wynik był na poziomie 254. Lekarz weterynarii (mam do niego ogromne zaufanie) zalecił zmianę karmy na Diabetic. Po trzech dniach na kontroli wynik we krwi wynosił 170, w moczu (badanie w gabinecie) cukru brak. Mój wet podaje insulinę od 200, wiec zalecił kontrolę moczu paskami w domu (glukozy w kolejnych pomiarach szczęśliwie brak), dalszą dietę i kontrolę za miesiąc. W piątek kontrola się odbyła, poziom 186 we krwi. Zmartwił mnie ten wynik, bo liczyłam na dalszy spadek...

Co sądzicie na ten temat?
Dodam, że Gaja jest kotem bardzo lękliwym, na pewno była w silnym stresie. Jednakże dwa lata temu podczas badań tez była bardzo przestraszona, a cukier był w normie (i to w dolnej granicy). Mój wet mówi, ze w stresie glukoza owszem rośnie, ale maksymalnie do 150-160 u zdrowego kota.
Rozmawiałam z nim o fruktozaminie, wykonamy to badanie, choć w Poznaniu chyba nikt go nie robi, bedziemy wysyłać krew do Niemiec.
Czy Waszym zdaniem Gaja ma cukrzycę lub jej początki?
Czytałam na wątku, że karmę Diabetic powinnam wyrzucić do kosza. A jednak u Gai po przejściu na tę karmę cukier znacznie spadł...
Obrazek

"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los."
Oscar Wilde

anova

 
Posty: 1723
Od: Śro lis 02, 2005 14:33
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lip 08, 2012 21:38 Re: Wątek cukrzycowy VI

Witam Wszystkich,

juz kilka razy prosilam o pomoc w sprawie cukrzycy mojej koteczki, ale teraz mam inny bardzo powazny problem i moze ktos mi pomoze.

Moja kotka oprocz cukrzycy ma guzy sutkow, miala juz 3 operacje po ostatniej walczylismy miesiac o to zeby doszla do siebie, cukrzyca sie rozchwiala i kotka miala ketoze, z trudem ja odratowalismy. Teraz z cukrami jest ok, przeszlismy na lantusa i Mruczka bardzo ladnie przybrala, czuje sie swietnie, ale niestety nastepne guzy zaczely rosnac jest ich za duzo na kolejna operacje, kotka ma 14 lat. Oprocz tych guzkow nie ma zadnych przerzutow i jest bardzo pogodna i pelna zycia. Nie moge sie poddac i pogodzic z tym ze przez te guzy bede musiala ja uspic. Weterynarz na pytanie co moze spowolnic rozrost tych guzow powiedzial ze leki sterydowe ale przy cukrzycy nie moze ich podac.
Czy faktycznie nic nie mozna zrobic, czy nie mozna jej podawac tych lekow a moze jest jakies inne rozwiazanie? Moze ktos z Was mial podobne problemy?
Prosze o pomoc
Ewa

ksolia

 
Posty: 17
Od: Pt kwi 27, 2012 20:31

Post » Nie lip 08, 2012 23:18 Re: Wątek cukrzycowy VI

Carreras pisze:MAŁGOSIU! Odezwij się! :) Co słychać u Tofiego?


Aniu, u nas na razie nic dobrego. Jutro mija 10 dni od kiedy Toffee jest na 1.5 jednostki. Bardzo mało je, a cukier prawie cały czas niemierzalny. Ze dwa razy było blisko 500. Kicia chudnie okropnie, jest mało aktywny. Upały trochę zamazują obraz. Jutro zadzwonię do profesora, bo 1.5 to jednak za mała dawka insuliny. Podaję argininę, z podawaniem karnityny mam pewien kłopot. Udało mi się kupić kapsułki, ale ten proszek jest zupełnie nierozpuszczalny w wodzie! Robię kreski jak z kokainy i sypię do pyszczka na oko, bo nie zmierzę dokładnie 250 mg. Nie bardzo mi też idzie podawanie pastylek z jonami potasu, bo są wielkie i Toffee nie chce łykać. Trudno mi z nim walczyć, ponieważ (prawdopodobnie dzięki wetom, którzy z nim walczyli) ma stare niezrośnięte złamanie żuchwy. Może to nie ma wielkiego znaczenia, ale mnie się ręce trzęsą.

Czytam was, smucę się stanem niektórych kotów.

Czekałam na jakieś dodatkowe uwagi Tinki co do wizyty u profesora, ale Tinka chyba zajęta mocno. :) Trzymam kciuki za wszystkich.
Obrazek

Małgorzata i Toffee

 
Posty: 525
Od: Śro kwi 25, 2012 21:58

Post » Pon lip 09, 2012 12:21 Re: Wątek cukrzycowy VI

Tinka07 pisze:Mamrot,w takim razie zacznij podawać kropelkę dopiero od 160 mg/dl. Zmierzyłabym jednak w takiej sytuacji koniecznie +4 lub najpóźniej +6.

Pozdrawiam ciepło
Tinka


dziś rano 143 - nie podąłam nic
udalo mi sie byc teraz w domu na +6 - ( a + 30 h od ins.) i jest 93 !!! :ryk: I love You Tinka!!!!
Ostatnio edytowano Pon lip 09, 2012 17:36 przez Mamrot, łącznie edytowano 2 razy

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Pon lip 09, 2012 13:36 Re: Wątek cukrzycowy VI

Mamrot super wieśći :ok:

Anova, ja na Twoim miejscu odstawiłabym karmę RC Diabetic. Dawałam ją na poczatku i cukier mocno szybował. Najlepiej byłoby podawać tylko mokre polecane w tym wątku.

Na takiej małowęglowodanowej karmie mokrej cukier powinien się ustabilizować. Dobrze byłoby, żebyś zaczęła w domu badać glukometrem, wówczas będziesz mieć naprawdę kontrolę nad cukrem.

iwona_Spike

 
Posty: 156
Od: Wto wrz 08, 2009 9:02

Post » Pon lip 09, 2012 14:27 Re: Wątek cukrzycowy VI

iwona_Spike pisze:Mamrot super wieśći :ok:
Anova, ja na Twoim miejscu odstawiłabym karmę RC Diabetic. Dawałam ją na poczatku i cukier mocno szybował. Najlepiej byłoby podawać tylko mokre polecane w tym wątku.

Na takiej małowęglowodanowej karmie mokrej cukier powinien się ustabilizować. Dobrze byłoby, żebyś zaczęła w domu badać glukometrem, wówczas będziesz mieć naprawdę kontrolę nad cukrem.

Anova ! przychylam się oczywiście do tego co Iwona napisała. karma RC diabetic jest do bani. Czy dotąd kamiłas też suchym? pierwsza sprawado zrobienia to zmiana karmy na dobrą mokrą ( koniecznie bez zbóż), już sama zmiana może znacznie obniżyć cukier. a do diagnozy wiesz co jest potrzebne! tarczycowe i fruktozamina!

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Pon lip 09, 2012 15:20 Re: Wątek cukrzycowy VI

Moja Buri też przepada za RC Diabetic, a za mokrym tak sobie, no chyba że gotowany kurczaczek.
Obrazek Obrazek

JolaJ

 
Posty: 2948
Od: Pt sty 14, 2011 18:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 09, 2012 15:34 Re: Wątek cukrzycowy VI

JolaJ pisze:Moja Buri też przepada za RC Diabetic, a za mokrym tak sobie, no chyba że gotowany kurczaczek.

to że kot za czymś przepada nie znaczy, że mamy w swojej mądrości go tym karmić. niestety RC diabetic to dla ptaków pasza jest, no dla kota z cukrzycą czy zagrożonego cukrzycą absolutnie niewłaściwa dieta. co tu dużo gadać, dużo tu ( na tym forum)dowodów na to przetoczono, szkoda gadać. Jeśli już trzeba karmić suchym ( ja mam dużo kotów i muszę) Podaj kotu Power of Nature, Orijen- to znane suche bezzbożowe. Natomiast kotu z cukrzycą, jeśli tylko kot je mokre nie podawaj suchego...
edit: literówki
Ostatnio edytowano Pon lip 09, 2012 17:39 przez Mamrot, łącznie edytowano 1 raz

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 242 gości