Wątek cukrzycowy VII

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Pt sty 04, 2013 22:11 Re: Wątek cukrzycowy VII

Carreras, pozdrawiam i trzymam za was kciuki!

Piotr, znowu caninsulina??? Matko, jakie to wszystko przykre. Kiedy nasi veci przestaną szkodzić zamiast pomagać:(

Piotr, w ten sposób do niczego nie dojdziesz. Musisz mieć Lantusa/Levemira i strzykawki U-100. U-40 się nie nadają.

Co do fruktozaminy - jest to rutynowe postępowanie przy cukrzycy, aczkolwiek przy takiej glikemii, nie ma chyba co liczyć, że to nie jest cukrzyca. Ważne jest, żebyś zaczął robić pomiary w domu i wiedział na bieżąco, jaki jest poziom glukozy. Jeśli kształtuje się tak wysoko, nie ma wątpliwości.

sheridan

 
Posty: 1036
Od: Śro wrz 02, 2009 12:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sty 04, 2013 22:34 Re: Wątek cukrzycowy VII

Iwooona pisze:u mnie smutek ale jeszcze się łudzę. Moja kotka od 4 lat dostaje sterydy na chore dziąsła. Wczoraj byliśmy na oczyszczaniu płytki nazębnej i lekarze tak się zakręcili, ze dwa dni pod rząd podali jej steryd długo działający..I efekt jest. To czego bałam się cały czas..Cukier 215. Wetka pociesza i mówi,ze może taka reakcja po narkozie...Dzisiaj z rana zmierzyłam paskiem mocz- na końcu skali cukier... Jeszce eis łudzę, ze spadnie... Jak ja mam pomóc mojemu kotu jeśli u nas nikt nie leczy inaczej chorób dziąseł niż sterydami.W morfologi wyszła jakby anemia ale tez i stan zapalny,wiec może jak stan zapalny w dziąsłach się poprawi to ta anemia się cofnie.Wątroba i nerki ok. Drugi kot i cukrzyca, tylko ze pierwszy dostał tylko jeden steryd i nie ma już potrzeby ani tez nie pozwoliłabym na to by znowu go dostał, w przypadku Kitki jestem bezradna, bo nic innego jej nie pomaga oprócz sterydów na te dziąsła. :( :( :(


Zmierzyłam kocicy cukier..157.....Dopiero co się troszkę otrząsnęłam z cukrzycy jednego kota a teraz wisi ona nad drugim. Sama już nie wiem co jest bardziej wyczerpujące. Cukrzyca czy chore dziąsła... Teraz jeśli cukier nie spadnie..a nawet gdy spadnie nie będę mogła podawać kotce sterydów..Co ja zrobię..U nas nikt inaczej nie leczy tej choroby... Drugi kot- Minio "cukrzyk uciszony" tez leży jakiś smutny...Chyba wątróbka coś nie tak..Dzisiaj normalnie jak żałoba w domu.. Pozostaje tylko się łudzić, ze wszystko minie...Ale jak ja mam pomóc kotce...Nie wiem co mnie czeka, jak będzie z tym cukrem,ale wiem,ze sterydów podawać już nie mogę. Takie pomyłki powinny być karane..dwa sterydu pod rząd długo działające...Do kogo mieć pretensje... Wetka, jedyna sensowna w tej lecznicy- mówi,ze to może byc tez reakcja na narkozę.. Miesiąc temu mój drugi kot tez miał taki skok po narkozie.. I tak falują te nerwy i troski..Oj oj..jestem już zmęczona tym wszystkim.. Sama już nie wiem co jest bardziej wyczerpujące. Teraz jeśli cukier nie spadnie..a nawet gdy spadnie nie będę mogła podawać kotce sterydów..Co ja zrobię..U nas nikt inaczej nie leczy tej choroby... Drugi kot- Minio "cukrzyk uciszony" tez leży jakiś smutny...Pozostaje tylko się łudzić, ze wszystko minie...Ale jak ja mam pomóc kotce...Nie wiem co mnie czeka, jak będzie z tym cukrem,ale wiem,ze sterydów podawać już nie mogę. Takie pomyłki powinny być karane..dwa sterydu pod rząd długo działające...Do kogo mieć pretensje... Wetka, jedyna sensowna w tej lecznicy- mówi,ze to może buc tez reakcja na narkozę.. Miesiąc temu mój drugi kot tez miał taki skok..Oj oj..jestem już zmęczona tym wszystkim.. Czy ktoś z forumowiczów na Pomorzu zna jakiegoś sensownego weta, który leczy inaczej dziąsła niż sterydami?
Ostatnio edytowano Sob sty 05, 2013 12:54 przez Iwooona, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek

Iwooona

 
Posty: 229
Od: Śro paź 10, 2012 12:24

Post » Pt sty 04, 2013 22:44 Re: Wątek cukrzycowy VII

Iwooona, nie wiem, co ci powiedzieć. Rozumiem, że to był ewidentny błąd te dwa długo działające zastrzyki... U nas wystarczył jeden, kompletnie niepotrzebny, władowany przy niewielkich problemach urologicznych, naprawdę do dziś nie pojmuję, co wetce przyszło do głowy. I w dodatku, na moje pytanie, co to jest, padło nie: steryd, tylko "coś przeciwzapalnego". Ja oczywiście zaaferowana już nie dopytywałam się, aczkolwiek pewnie na hasło: steryd zaczęłabym dyskutować.

Obserwuj ten cukier, bo może on wymagać interwencji w postaci insuliny, krótkotrwałej, tzn kot może mieć szanse na szybką remisję. Moja kotka po tym jednym zastrzyku miała od razu 500.
Tylko że ty chyba podawałaś caninsulinę, czy ja dobrze kojarzę?
Bo jeżeli tak, musisz wystarać się o lantusa, żeby mieć go w pogotowiu.

Przeraża mnie ten szybujący cukier po narkozie, bo nas to też czeka...

sheridan

 
Posty: 1036
Od: Śro wrz 02, 2009 12:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sty 04, 2013 22:47 Re: Wątek cukrzycowy VII

my po wizycie u weta. podana dożylnie kroplówka - 200 ml NaCl i coś na wymioty, bo zastałam po powrocie z pracy wszędzie wymiociny :cry: czyli to co zjadła rano - całe zwymiotywała :cry:
podałam o 20.00 1 jedn. lantusa, cukier +2 mamy 279 czyli nisko w miarę, ale to może przez to, że nic nie jadła tak jakby w sumie. teraz też wmuszam jej jedzenie ale kiepsko idzie, nie chce jeść, ciągle ma odruch wymiotny... zjadła jedynie jakąś garść suchego kiti kat.
wet mówi, że to dziwne w miarę niski poziom cukru we krwi przy tak wysokim w moczu i wysokich ketonach i czy ona przypadkiem ostatnio czegoś zakazanego nie zjadła. mówi, że narazie nie wygląda mu to na typową kwasicę ketonową.
jutro jadę na badania krwi, jeśli we krwi będzie jutro wyskoki cukier to podajemy co godzinę insulinę krótkodziałającą i obserwujemy - tyle się dowiedziałam.
Tinko, mamrot! dziękuję za pomoc!
kurcze, wygląda to kiepsko i ona nie chce jeść... mam nadzieję, ze to zwalczymy...

nicka

 
Posty: 55
Od: Pon lis 05, 2012 22:44

Post » Pt sty 04, 2013 22:52 Re: Wątek cukrzycowy VII

vista, super, że nie ma ketonów! ale się cieszę :D
iwooona, kochani, ale ciężki ten dzień na forum, bardzo dużo wołania o pomoc... dobrze, że tutaj jesteście!

nicka

 
Posty: 55
Od: Pon lis 05, 2012 22:44

Post » Pt sty 04, 2013 23:02 Re: Wątek cukrzycowy VII

sheridan pisze:Iwooona, nie wiem, co ci powiedzieć. Rozumiem, że to był ewidentny błąd te dwa długo działające zastrzyki... U nas wystarczył jeden, kompletnie niepotrzebny, władowany przy niewielkich problemach urologicznych, naprawdę do dziś nie pojmuję, co wetce przyszło do głowy. I w dodatku, na moje pytanie, co to jest, padło nie: steryd, tylko "coś przeciwzapalnego". Ja oczywiście zaaferowana już nie dopytywałam się, aczkolwiek pewnie na hasło: steryd zaczęłabym dyskutować.

Obserwuj ten cukier, bo może on wymagać interwencji w postaci insuliny, krótkotrwałej, tzn kot może mieć szanse na szybką remisję. Moja kotka po tym jednym zastrzyku miała od razu 500.
Tylko że ty chyba podawałaś caninsulinę, czy ja dobrze kojarzę?
Bo jeżeli tak, musisz wystarać się o lantusa, żeby mieć go w pogotowiu.

Przeraża mnie ten szybujący cukier po narkozie, bo nas to też czeka...


Co jest najgorsze, że w mojej lecznicy zmieniają się ciągle weci i każdy ma inna wizje leczenia . W zależności na którego się trafi to inny tok leczenie.A to ukrywanie, ze podają steryd tez mi nie jest obce. Uporałam się z cukrzyca kota na caninsulinie o dziwo.Trwało to dwa miesiące,ale wiesz w stosunku do niego jestem cały czas niepewna ale w jego przypadku to wiem,ze nie muszę podawać mu sterydów.A kocica... steryd to był jej jedyny ratunek... Gdy mierzyłam cukier kotu to czasami mierzyłam tez kotce i ona miała zazwyczaj w granicach 60-80 cukier mimo ze dostawała sterydy już 4 lata.Nigdy jej jeszcze nie podawałam insuliny...Musze chyba szukać innego weta. Może jutro przyniesie coś m lepszego... Pozdrawiam
Obrazek

Iwooona

 
Posty: 229
Od: Śro paź 10, 2012 12:24

Post » Pt sty 04, 2013 23:36 Re: Wątek cukrzycowy VII

A może mi ktoś napisać jak zrobić żeby krzywa cukrowa była jak najbardziej wiarygodna ?

Vista87

 
Posty: 33
Od: Sob mar 17, 2012 22:17

Post » Pt sty 04, 2013 23:39 Re: Wątek cukrzycowy VII

Trzeba robić pomiary cukru najrzadziej co 2 godziny - zaczynasz od badania przed podaniem insuliny i po 12 godzinach kończysz również przed podaniem insuliny. Powinno wyjść co najmniej 7 kłuć.

patkazal

 
Posty: 603
Od: Nie paź 10, 2010 18:10
Lokalizacja: Pruszków

Post » Pt sty 04, 2013 23:44 Re: Wątek cukrzycowy VII

A jak to opisywać ? Po jedzeniu zaznaczam jakoś że kot zjadł ?

Vista87

 
Posty: 33
Od: Sob mar 17, 2012 22:17

Post » Pt sty 04, 2013 23:45 Re: Wątek cukrzycowy VII

Najlepiej zobacz jak jest to opisywane w dzienniczkach załączonych w podpisie "Kociary".

patkazal

 
Posty: 603
Od: Nie paź 10, 2010 18:10
Lokalizacja: Pruszków

Post » Sob sty 05, 2013 11:47 Re: Wątek cukrzycowy VII

Hej
niedlugo musze kupic strzykawki do tej pory mialam te niepolecane INSUMED faktycznie są nie najlepsze ciężko w nich nabrać insuliny bez powitrza, ktore umiejscawia się tak że nie da się go z nich wycisnąć... przez co dawka insuliny jest zazwyczaj mniejsza niż na podziałce... Na allegro znalazłam insulinowki BD U-100 ale 1ml a nie 0,5ml czy te 1ml też mogą byc?

pozdrawiam :)

^..^fuksj@

 
Posty: 173
Od: Sob lis 10, 2012 2:15
Lokalizacja: Gliwice

Post » Sob sty 05, 2013 13:47 Re: Wątek cukrzycowy VII

^..^fuksj@ pisze:Hej
niedlugo musze kupic strzykawki do tej pory mialam te niepolecane INSUMED faktycznie są nie najlepsze ciężko w nich nabrać insuliny bez powitrza, ktore umiejscawia się tak że nie da się go z nich wycisnąć... przez co dawka insuliny jest zazwyczaj mniejsza niż na podziałce... Na allegro znalazłam insulinowki BD U-100 ale 1ml a nie 0,5ml czy te 1ml też mogą byc?

pozdrawiam :)


Witaj,

te 1 ml są niedobre. Tylko BD U-100 0,5 ml.
http://diabetyk24.pl/igly-do-penow,-str ... _1341.html
Ja kupowałam tutaj ostatnio, bardzo dobre z cieńszą i krótszą igłą. Kot nawet nie wie czy przy nim coś majstruję :D
Eśkowe mruczanki: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 0#p8422130
Borysowe mruczanki: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=167143

Esiu [*]15.07.1995 - 02.01.2014r.... byłeś mi wschodem słońca i zachodem...
Borys [*] 2009 - 28.02.2019r. .. byłeś mi Najdroższym Towarzyszem ...

feniks32

 
Posty: 1506
Od: Pt gru 04, 2009 21:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sty 05, 2013 14:28 Re: Wątek cukrzycowy VII

oo dzięki :kotek: Niedawno zaglądałam do tego sklepu i ich nie było fajnie że znowu się pojawiły zaraz kupuję

^..^fuksj@

 
Posty: 173
Od: Sob lis 10, 2012 2:15
Lokalizacja: Gliwice

Post » Sob sty 05, 2013 19:08 Re: Wątek cukrzycowy VII

czy warto zaopatrzyc sie w peny z glukoza w razie hipoglikemi? czy lepiej podac miod z woda do pysia lub glukoze i w jakiej ilosci najlepiej?
badalem mocz macka paskami keto diastix i wyszlo ciala ketonowe - negatywny a glukoza -wysokie dzis od rana od 6:00 dostaje insuline 2 jednostki canisulin przed podaniem insuliny po 17:00 glukoza we krwi wskazywala E4 zaraz robie nastepny pomiar
19:15 E4 nastepny za 2 h...
kotowi dalem jesc o 6 rano badanie wykazalo 446 dostal 100 g fileta zkurczaka posypane ipakitina i polsaszetki RC gastro intestinal moderate calorie do 18 zjadl wszystko o 18 wysawilem znowu to samo i rozumiem ze ma zjesc do 6 rano tak? i tak caly czas?czu moze jedzenia jest zbyt duzo on chodzi podjadac z tego co widzetak co 2 h oprocz tego dajemu paste gimpet oraz olej parafinowy poniewaz rtg wykazalo zapchane jelita

piotr2422

 
Posty: 170
Od: Śro sty 02, 2013 1:33
Lokalizacja: szczecin

Post » Sob sty 05, 2013 20:15 Re: Wątek cukrzycowy VII

piotr2422 pisze:czy warto zaopatrzyc sie w peny z glukoza w razie hipoglikemi? czy lepiej podac miod z woda do pysia lub glukoze i w jakiej ilosci najlepiej?
badalem mocz macka paskami keto diastix i wyszlo ciala ketonowe - negatywny a glukoza -wysokie dzis od rana od 6:00 dostaje insuline 2 jednostki canisulin przed podaniem insuliny po 17:00 glukoza we krwi wskazywala E4 zaraz robie nastepny pomiar
19:15 E4 nastepny za 2 h...

Hej ale E4 to chyba error w pomiarach... jakiej firmy masz glukometr? poczytaj instrukcję glukometru, poza tym bedzie tam gdzieś przy opisach błędów ten symbol "E4" ktory sie pojawia na Twoim glukometrze... ja miałam na xido na poczatku E7 bo zamiast wkladać czysty pasek w gniazdo glukometru i pobierać krew, wkładałam od razu taki z krwią. Dla dobra swojego Kota załatw zmianę insuliny na Lantusa :)

^..^fuksj@

 
Posty: 173
Od: Sob lis 10, 2012 2:15
Lokalizacja: Gliwice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości