Wątek dla nerkowców - VI prośba o zamknięcie

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Sob lip 23, 2011 21:50 Re: Wątek dla nerkowców - VI

PcimOlki pisze:Aha, natępny wątek zakładasz ty. :lol:

8O
Może są jacyś ochotnicy ?
OK, jakby co to mogę. Tak do jutra wieczorem bym się pewnie uporał.
Są jakieś zastrzeżenia do wniosków PcimOlki?
Jakieś inne propozycje co dodać, etc ?

fiszka13 pisze:A znasz kogoś kto karmi kota nerkowego barfem?

Niestety nie. Chyba nikt z osób tu zaglądających nie karmi barfem, ale z pamięcią u mnie różnie :oops: .
W tej kwestii był jeszcze poniższy wątek
viewtopic.php?f=1&t=99165&start=0

wjwj1

 
Posty: 594
Od: Pt wrz 07, 2007 10:08
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Sob lip 23, 2011 22:02 Re: Wątek dla nerkowców - VI

wjwj1 pisze:Jakieś inne propozycje co dodać, etc ?
Dobrze by było zaznaczać źródła, a zwłaszcza podkreślać to, co wynika z naszych wspólnych obserwacji a nie ma jeszcze pokrycia w literaturze.
Oczywiście w takim stopniu, w jakim to możliwe.
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 24798
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Sob lip 23, 2011 22:05 Re: Wątek dla nerkowców - VI

wjwj1 pisze:Jakieś inne propozycje co dodać, etc ?

Ja sugerowałam słowniczek skrótów. Czy to sensowne i możliwe?
Obrazek

Motta brak. Wszystko jest czekaniem...
Wody — uczy pragnienie.
Brzegu — morskie przestrzenie.
Ekstazy — ból tępy jak ćwiek —
Pokoju — o Bitwach pamięć —
Miłości — nagrobny Kamień —
Ptaków — Śnieg.

Emily Dickinson

fiszka13

 
Posty: 1353
Od: Czw sty 28, 2010 22:01
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 23, 2011 22:10 Re: Wątek dla nerkowców - VI

wjwj1 pisze:
PcimOlki pisze:Aha, natępny wątek zakładasz ty. :lol:

8O
Może są jacyś ochotnicy ?
OK, jakby co to mogę. Tak do jutra wieczorem bym się pewnie uporał.
Są jakieś zastrzeżenia do wniosków PcimOlki?
Jakieś inne propozycje co dodać, etc ?

Poczekajmy jeszcze na: pixie, Słonko, casice.
Ana widze już jest.
Edyta&Sebastian domniemam brak zastrzeżeń.
Reszta dziewczyn zagląda rzadziej, ale zawsze można przecie wyedytować.

fiszka13 -> słowniczek w drugim poście zrobię ja i będe uzupełniał. ok?

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lip 23, 2011 22:43 Re: Wątek dla nerkowców - VI

Ze słowniczkiem to bardzo dobry pomysł :)

Fiszka13, ja karmię nerkową Puti mięsem, tak jak pozostałe moje koty. Dracul nerkowiec też był karmiony mięsem. Ale ja w ogóle jestem przeciwniczką sztucznych karm, nawet tych najbardziej ekskluzywnych. To jednak są konserwy i nic tego nie zmieni, żadna reklama.
A w BARF nie bardzo wierzę, uważam, że to chwyt marketingowy i jakaś moda.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 23, 2011 22:55 Re: Wątek dla nerkowców - VI

casica pisze:Ze słowniczkiem to bardzo dobry pomysł :)

Fiszka13, ja karmię nerkową Puti mięsem, tak jak pozostałe moje koty. Dracul nerkowiec też był karmiony mięsem. Ale ja w ogóle jestem przeciwniczką sztucznych karm, nawet tych najbardziej ekskluzywnych. To jednak są konserwy i nic tego nie zmieni, żadna reklama.
A w BARF nie bardzo wierzę, uważam, że to chwyt marketingowy i jakaś moda.


Casica, no to powiedz, ile dziennie im dajesz mięsa, i jakie ono jest w sensie: rogacizna? drób?
I czy tłuste, czy nie, i czy na żądanie, jak nudzą że głodne, czy jak? opowiedz o tym, proszę :)
Bo u mnie tylko Smolik nerkowy, je często a po troszku, ale przy nim inne też tak chcą :evil: .
I co, za każdym razem mogłabym im dawać mięso?
Po paru latach jakie od dnia stworzenia przeszły, dziś już jasno widać, że Panu Bogu poza kotami nic się do końca nie udało. Koty są stworzeniami skończonymi, reszta świata łącznie z psami jest wadliwa. Taki jest obiektywny stan rzeczy i daremnie jest i nie należy się nań uskarżać
J. Pilch

malwina

 
Posty: 937
Od: Sob lut 18, 2006 19:40
Lokalizacja: wwa

Post » Sob lip 23, 2011 22:57 Re: Wątek dla nerkowców - VI

casica pisze:A w BARF nie bardzo wierzę, uważam, że to chwyt marketingowy i jakaś moda.

Moda to coś co przemija. W Stanach, Niemczech chwile to już trwa. Czas pokaże.
Natomiast nie do końca rozumiem co masz na myśli przez chwyt marketingowy, mogłabyś wyjaśnić.

wjwj1

 
Posty: 594
Od: Pt wrz 07, 2007 10:08
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Sob lip 23, 2011 22:59 Re: Wątek dla nerkowców - VI

malwina pisze:....
Bo u mnie tylko Smolik nerkowy, je często a po troszku, ale przy nim inne też tak chcą :evil: .
...

Ja tylko powiem, że taki sposób żywienia jest niezalecany dla kotów nerkowych. Jeśli możliwe, powinny jeść max. 2 x dziennie.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lip 23, 2011 23:02 Re: Wątek dla nerkowców - VI

PcimOlki pisze:Ja tylko powiem, że taki sposób żywienia jest niezalecany dla kotów nerkowych. Jeśli możliwe, powinny jeść max. 2 x dziennie.
Dlaczego?
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 24798
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Sob lip 23, 2011 23:03 Re: Wątek dla nerkowców - VI

PcimOlki pisze:
malwina pisze:....
Bo u mnie tylko Smolik nerkowy, je często a po troszku, ale przy nim inne też tak chcą :evil: .
...

Ja tylko powiem, że taki sposób żywienia jest niezalecany dla kotów nerkowych. Jeśli możliwe, powinny jeść max. 2 x dziennie.


Mógłbyś to rozszerzyć?

wjwj1

 
Posty: 594
Od: Pt wrz 07, 2007 10:08
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Sob lip 23, 2011 23:05 Re: Wątek dla nerkowców - VI

BTW. ja karmię nerwowca mięsem gotowanym z ryżem i warzywami, bo po prostu właśnie to życzy sobie spożywać :wink:

Oprócz tego podskubuje suchą nerkową + bytówkę.
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 24798
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Sob lip 23, 2011 23:07 Re: Wątek dla nerkowców - VI

malwina pisze:
casica pisze:Fiszka13, ja karmię nerkową Puti mięsem, tak jak pozostałe moje koty. Dracul nerkowiec też był karmiony mięsem.


Casica, no to powiedz, ile dziennie im dajesz mięsa, i jakie ono jest w sensie: rogacizna? drób?
I czy tłuste, czy nie, i czy na żądanie, jak nudzą że głodne, czy jak?

Mam podobne pytania +
czy obliczasz stosunek czystego mięsa (mięśnia) do tłuszczu (ew. innych części, typu chrząstki). Czy cokolwiek dodajesz do tego mięsa, włącznie z lekami wiążącymi fosfor?

Ja w tym momencie wycofałam suchą karmę i daje jeść 4 razy dziennie (on się nigdy nie rzucał na jedzenie, ale lubił sobie podjadać w nocy i czasem w dzień, więc miał stale dostępne). Jeden z tych posiłków to surowe, przemrożone mięso. Aby jednak zdecydować co w i jakich proporcjach, muszę być pewna jego wyników.
Czy ktoś wie jaki wpływ na parametry nerkowe, o ile w ogóle jakiś, ma podawanie kwasów omega 6? Mój kot dostawał olej z ogórecznika na sierść przez 2,5 miesiąca codziennie (raz dziennie). Zgodnie z zaleceniem lekarza na wypadanie sierści.
Obrazek

Motta brak. Wszystko jest czekaniem...
Wody — uczy pragnienie.
Brzegu — morskie przestrzenie.
Ekstazy — ból tępy jak ćwiek —
Pokoju — o Bitwach pamięć —
Miłości — nagrobny Kamień —
Ptaków — Śnieg.

Emily Dickinson

fiszka13

 
Posty: 1353
Od: Czw sty 28, 2010 22:01
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 23, 2011 23:18 Re: Wątek dla nerkowców - VI

PcimOlki pisze:Ja tylko powiem, że taki sposób żywienia jest niezalecany dla kotów nerkowych. Jeśli możliwe, powinny jeść max. 2 x dziennie.

Jeśli możliwe, jak sam mówisz :D
Jak Ci kot chudnie i się "zapada w sobie", a potem w trakcie leczenia, jak mu się polepszy, chce jeść sześć razy dziennie, to mu nie dasz?
Gdzieś przeczytałam, że dla prawidłowego funkcjonowania kot powinien mieć przerwy między posiłkami chyba minimum 3 godziny, zapomniałam co to warunkuje, ale może sobie przypomnę.
Po paru latach jakie od dnia stworzenia przeszły, dziś już jasno widać, że Panu Bogu poza kotami nic się do końca nie udało. Koty są stworzeniami skończonymi, reszta świata łącznie z psami jest wadliwa. Taki jest obiektywny stan rzeczy i daremnie jest i nie należy się nań uskarżać
J. Pilch

malwina

 
Posty: 937
Od: Sob lut 18, 2006 19:40
Lokalizacja: wwa

Post » Sob lip 23, 2011 23:58 Re: Wątek dla nerkowców - VI

malwina pisze:
PcimOlki pisze:Ja tylko powiem, że taki sposób żywienia jest niezalecany dla kotów nerkowych. Jeśli możliwe, powinny jeść max. 2 x dziennie.

Jeśli możliwe, jak sam mówisz :D
Jak Ci kot chudnie i się "zapada w sobie", a potem w trakcie leczenia, jak mu się polepszy, chce jeść sześć razy dziennie, to mu nie dasz?
Gdzieś przeczytałam, że dla prawidłowego funkcjonowania kot powinien mieć przerwy między posiłkami chyba minimum 3 godziny, zapomniałam co to warunkuje, ale może sobie przypomnę.

Jutro.
Znaczy już dziś, tylko później.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lip 24, 2011 8:17 Re: Wątek dla nerkowców - VI

PcimOlki pisze:słowniczek w drugim poście zrobię ja i będe uzupełniał. ok?

jak chcesz zająć drugi post nowego wątku to się pośpiesz
viewtopic.php?f=1&t=130760

wjwj1

 
Posty: 594
Od: Pt wrz 07, 2007 10:08
Lokalizacja: Rzeszów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości