Hej, Magdasek, no nie ma..

Może tę strzykawkę zostaw na bardziej dramatyczne momenty, żeby kota nie zniechęciła się do wody...

Podlewasz mokre jedzonko? Robisz z mokrej karmy zupki? I nie podajesz już suchej?

(sucha karma "wciąga" wodę, więc sucha nie współpracuje z Tobą

jak bardzo trzeba - to też można podlać; ja nawet moczę przysmaki cosma = ociekają wodą przy podaniu i "mamlaniu", bo to już nie jest chrupanie...); możesz spróbować też z tuńczykiem w sosie własnym - ten sosik z odrobiną tuńczyka podać + podlać całość wodą, byle smak został..
Koty pobierają sporo wody z mokrej karmy, dlatego wydaje nam się, że tak mało piją..
Która karmę mokrą lubi najbardziej?
Bardzo się cieszę, że dziewczyna zainteresowała się poidełkiem.. na pewno zbada je dokładniej pod Twoją nieobecność...
Przy takich ekstremalnych temperaturach - upałach, jak wczoraj, tak mogło być..siusiała w nocy? Obserwuj dziś..
Moja wreszcie załapała, do czego służy mata chłodząca.. i wylegiwała się wczoraj dłuuuugoo...

Tak, ważne, żeby ją zainteresować, ja nawet próbowałam z miską lub garnkiem.. a co tam, niech tylko pije
Trzymam kciuki!! A lektura fascynująca!!
